12 Maj 2010, 21:51
Ciśnij człowieka od którego auto kupiłeś, aby dał Ci tą umowę. Nie ma że on tego dokumentu nie posiada. Ciebie to nic nie obchodzi, albo typ daje Ci dokument, albo idziesz na policję i donosisz na niego do US. Krótka piłka: wyznaczasz termin do końca tygodnia na zastanowienie i nie polemizujesz z patafianem.
W życiu trzeba być uprzejmym, ale jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie.