REKLAMA
Witam, przychodzę do Was z takim nietypowym problemem.
Otóż miesiąc temu kupiłem samochód mitsubishi lancer 1.6 98 km. Od początku podczas jazdy przy prędkości powyżej 50-60km/h słyszalny był lekki szum, nasilający się podczas skrętu w lewo tak, że przechodzi w buczenie a całkowicie zanikający przy skręcie w prawo. Udałem się więc do mechanika i diagnosty na po zakupowy „przegląd”, którzy zgodnie stwierdzili, że raczej są to początkowe objawy zepsutego łożyska, ale opon czy felg też nie można wykluczyć w 100%, bo były w naprawdę kiepskim stanie dlatego kupiłem komplet nowych, ale szum przy skręcie w lewo dalej nie ustał.
Czyli raczej winowajcom jest łożysko tylko teraz jest problem.. Które?
Postanowiłem zrobić jakiś testy z forum, podniosłem przednią oś i najpierw obróciłem kilkukrotnie koło i trzymając sprężynę amortyzatora, próbowałem wyczuć jakieś drgania, jednak nie były one zbytnio wyczuwalne, a jeśli już to po stronie pasażera, jako że zbytnio ten test nie pomógł, postanowiłem wypróbować drugi, czyli odpalić samochód, rozpędzić na trzecim biegu, zgasić, po czym nasłuchiwać jakichś dziwnych dźwięków dochodzących z kół no i poza tym, że lekki szum był od strony kierowcy (ale chyba to normalne od tarcz, przegubów itp.) to od strony pasażera szum ten był jakiś taki bardziej wyrazisty.
A więc zwracam się do Was z pytaniem.. Które łożysko Wy byście wymienili na moim miejscu, czy spotkaliście się z takim problemem, jakiej firmy łożysko polecacie. Słyszałem, że łożyska FAG są niezłe to prawda?
Dodam, że samochód ma 195 tysięcy przebiegu. A i wewnątrz pojazdu też wydaje się, że szum dochodzi z prawej strony, ale ktoś mi mówił, że jak słyszy się z prawej strony, to na pewno będzie z drugiej, przez to kompletnie się pogubiłem.