REKLAMA
Ostatnia eliminacja sezonu Castrol EDGE Trophy odbędzie się przy okazji Rajdu Dolnośląskiego. To właśnie na zróżnicowanych, technicznych trasach w okolicach Kłodzka zostanie ustalona końcowa klasyfikacja generalna.
Zwycięstwo w cyklu ma już w kieszeni Marcin Scheffler, poznański rajdowiec zamierza więc cieszyć się z jazdy, bez zbędnej presji. "W ubiegłym roku przejechałem kilka odcinków Rajdu Dolnośląskiego, więc wiem, czego się spodziewać. To ogromny komfort psychiczny startować w ostatniej eliminacji jako triumfator cyklu, bowiem mogę skupić się na pracy z pilotem i samochodem. Ale mimo to na Rajdzie Dolnośląskim chcemy utrzymać dobre tempo" podsumował.
Drugi w klasyfikacji generalnej Rafał Janczak ma bezpieczną przewagę nad Dariuszem Polońskim i Hubertem Ptaszkiem. Wicelider tabeli żałuje, że nie powalczy o zwycięstwo w cyklu. "Szkoda, bo mój apetyt wzrósł po zwycięstwie na Rajdzie Karkonoskim. Pojawiło się światełko w tunelu, mimo że zabrakło nas na Rajdzie Świdnickim, a i debiut na Rajdzie Wisły nie należał do udanych. Pozostaje walka o utrzymanie drugiego miejsca, ale pamiętam odcinki ze startu dwa lata temu" wspomniał.
Na jedną eliminację przed końcem Dariusz Poloński zamyka podium klasyfikacji Castrol EDGE Trophy 2013, ale i wyjaśnia, że to nie wystarczy. "Chcemy wyprzedzić Rafała Janczaka, który prezentuje się świetnie cały sezon, ale musimy pilnować też Huberta Ptaszka. My zaliczyliśmy pełny dzień testowy w rodzinnych, cieszyńskich stronach. Nie pamiętam w zasadzie żadnych oesów z Kłodzka, ale nie jedziemy tam odpoczywać – onboardy czekają" zakończył.
Załoga Hubert Ptaszek/Kamil Kozdroń także mierzy w miejsce na podium. Młody kierowca zwraca także uwagę na ogromny atut, jakim będzie trzecie miejsce zdobyte na zawodach Rally Masters, tuż za Grzegorzem Grzybem i Tomaszem Kucharem. "Testy Skody Fabii WRC są nieocenione, choć zanim przeniosę się na stałe do tego typu samochodu czeka mnie jeszcze masa pracy. Jazda tak przygotowaną rajdówką poprawia pewność siebie, a na odcinkach Rajdu Dolnośląskiego, który lubię, to może być kluczowe" podsumował.
Ostatni z liczących na podium zawodników, czyli Marcin Górny bardzo dobrze wspomina starty na trasach Kłodzka i okolic. "Startowałem na Rajdzie Dolnośląskim 2 czy 3 razy i zawsze było niezwykle ciekawie. Odcinki nie mają jednolitej charakterystyki, ale Zbigniew Cieślar świetnie dyktuje mi opis, więc będziemy próbować atakować 3. miejsce. Marcin Scheffler zapewne nie będzie jechał tak szybko jak we wcześniejszych eliminacjach, ale pozostali konkurenci będą podwójnie zmotywowani. Czujemy się mocni, ale nie jesteśmy faworytami” zaznaczył.
Skład CET na Rajd Dolnośląski uzupełniają Rafał Stalmach i Jacek Ptaszek. Obaj to doświadczeni kierowcy, obaj zmotywowani, by nieco namieszać w klasyfikacji sezonu. Dla pierwszego z wymienionych będzie to już trzeci start w tym sezonie Castrol EDGE Trophy, bowiem zaliczył on Rajd Rzeszowski i Rajd Polski w Mikołajkach. Natomiast ojciec Huberta Ptaszka ma za sobą start w debiutującym na polskiej scenie cyklu Rally Masters w Sobótce, za sterami Toyoty Corolli WRC.
O ile więc znamy już zwycięzcę cyklu, o tyle miejsca 2-5 może wciąż zająć kilku zawodników. Jedno jest pewne – Rajd Dolnośląski będzie kluczowy dla klasyfikacji Castrol EDGE Trophy, a załogi dadzą z siebie wszystko, aby w jak najlepszym stylu zakończyć sezon.
Sponsorem Pucharu jest Castrol EDGE, wiodąca marka olejowa na świecie. Castrol od lat angażuje się w sporty motorowe dostarczając najbardziej wytrzymałe produkty dla zawodników na trasach WRC czy Rajdu Dakar. Opracowując specjalne oleje Castrol przyczynia się do poprawy osiągów i wytrzymałości pojazdów na trasach rajdowych i torach wyścigowych.
Partnerami Pucharu są firmy: G4 Garage, Michelin, GoPro, MSP Competition, Marwit, VW Bełtowski, Ford Pol-Motors, Autoguard, Magazyn Rajdowy WRC, Sportklub, Radio Eska, Live Motorsport, Ozoshi Racing, Partnerem logistycznym jest Grupa DBK.
źródło: Castrol Polska