CC czy tico?

17 Sie 2006, 11:10

Korea i Japonia leza na podohnej szer geogr jak Polska. wiec ich produkcja jest przystosowana do soli,sniegu itp. Oczywiscie w najtanszych pudelkach nikt sie nie przejmuje zabezpieczeniem karoserii,bo takie cos ma byc na 5 lat i do wyrzucenia! FIAT i inne produkty wloszcyzniane sa przyslowiowa tandeta i to pod kazdym wzgledem :technologia metali,itd - produkowana na warunki sloneczne- bez sniegu a wiec i soli- wiec tam sie nawet blach sam nie wytrawia przed malowaniem!Nie mowiac o galwanizowaniu itp.
sa wiec jeszcze gorsze od najtanszego dziadostwa koreanskiego! Ale jesli I-szy wlasciciel zanim zaczal jezdzic dobzre zabezpieczyl swoj pojazd gruba warstwa farby gumowej- to mozesz trafic na niedziurawy jeszcze!

Rygel
Burus
burus
Początkujący
 
Posty: 52
Miejscowość: USA
0