CC Dlaczego gaśnie i szarpie ?

20 Paź 2007, 01:42

Problem?
1) gaśnie - zanim "rozgrzeję" gaśnie nawet kilkakrotnie, czyli przy ruszaniu, jak już przejadę jakieś 500 m nie gaśnie

2) szarpie - nawet jak już "jedzie", rozgrzany, temp. ok. 90 stopni - na biegu, przy "puszczonym" gazie i "z górki" to potrafi szarpać, uczucie jest mniej więcej takie, jakby się zatrzymywał chwilowo w miejscu, po czym jedzie dalej do następnego szarpnięcia :/
3) wiąże się to z gaśnięciem, jak gaśnie przy ruszaniu jest problem ze zmianą biegów - nie wchodzą tak jak powinny, czyli dany bieg nie wchodzi wcale; największe problemy są z wrzuceniem "dwójki"

mechanik stwierdził, że to wszystko jest wina gaźnika, przede wszystkim, to, że szarpie, ale się na tym nie znam, więc nie wiem

proszę o wszelkie porady

PS. To mój pierwszy samochód więc po prostu nie wiem co jest nie tak

Pozdrawiam użytkowników

20 Paź 2007, 07:02

Jest, jak powiedział mechanik. Skoro jest to Twój pierwszy samochód, to uważasz, że wskazówki z Forum, gdzie każdy tylko czyta, a nie widzi i nie słyszy, jak auto pracuje - że te napisane wskazówki pomogą Ci w opanowaniu usterki? Rutynowo można zapytać: po kupnie wymieniałeś: świece, kable WN, filtr powietrza? Może też szwankować pompa paliwa...?

20 Paź 2007, 09:55

Mi pomogły!!!

Po zasiegnieciu rady na forum udałem sie do mechanika i powiedziałem co ma zrobić (wczesniej mowił że coś innego jest zepsute) i jest ok.

Ciekawostki dotyczące jednego z najpopularniejszych aut XX wieku
http://tuning-malucha.zlotemysli.pl/wiatrok.php

20 Paź 2007, 16:23

Jak powiedział mechanik,może to być wina układu zasilania(od pompki do komory spalania),jak również układu zapłonowego.Na początek posprawdzaj wszystko,co może posprawdzać każdy uzytkownik - świece zapłonowe,kable WN,filtr powietrza.Następnie należałoby sprawdzić czy jest iskra na wszystkich świecach i jaka ona jest - może być za słaba),czy nie ma przebić na układzie zapłonowym(najlepiej jak jest ciemno i wilgotno - jak będa przebicia,to po układzie zapłonowym będa latały niebieskawe błyskawice),nastepnie sprawdz czy układ paliwowy nie jest zapowietrzony i czy do gaźnika trafia odpowiednia ilość paliwa.Jak to wszystko bedzie ok,to możesz zabrać się za czyszczenie gaźnika.Nie jest to zbyt skomplikowane i powinieneś sobie z tym poradzić.Wszystkie dysze i kanaliki w gaźniku nalezy przedmuchać sprężonym powietrzem.Nie wolno do tego celu używac jakichkolwiek szpilek,igieł czy drucików.Jak to wszystko posprawdzasz,to pisz jakie efekty.
Aha - no i pozostaje jakość samego paliwa,czyli to,na jakich stacjach tankujesz.Jak na prywatnej stacji u pana Władzia,to na samym początku wymień paliwo.

20 Paź 2007, 18:40

A jaki tam masz gażnik - webera czy aisana ?

23 Paź 2007, 14:18

Wg mnie wina pompki paliwa, filterka paliwa oraz (nie wiem jak to fachowo się nazywa) elektronicznej dyszy wolnych obrotów(wkręcanej w gaźnik). Ja mam akurat gaźnik AISANA.

23 Paź 2007, 21:24

Ta elektroniczna dysza,to elektrozawór.Przed tą dyszą powinien na przewodzie być bezpiecznik.To też jest dobra myśl,ale przy gaszeniu silnika występowałby samozapłon.

23 Paź 2007, 22:44

W weberze ten elektrozawór podłączony jest chyba pod zapłon ( chyba na pewno ) , a w aisanie do centralki sterujacej , i nie ma ani tu , ani tam bezpiecznika . Poza tym Panowie ,..... pytał Kolega Iskra i jak widać zaprzestał . Dalsza dyskusja nie ma sensu z powodu braku zainteresowania tematem - pytającego

29 Paź 2007, 11:43

Świece wymienione, filtry były wymieiane zaraz po zakupie, iskra jest. Moto Albercik napisał, żeby sprawdzić "czy układ paliwowy nie jest zapowietrzony i czy do gaźnika trafia odpowiednia ilość paliwa" - nie mam pojęcia jak. A co do tankowania, to tylko na bp. Bonifacy - problem jest nadal, a "dzięki tobie" koledzy przestali odpisywać

29 Paź 2007, 16:28

Może to być czujnik położenia wału ,woda w paliwie lub uszczelka pod głowicą.

29 Paź 2007, 20:12

Kolego Iskra ! Moge udzielać rad , ale napisz w końcu co to za gażnik tam masz ! Uzupełnij swój problem o te , bardzo istotne informacje .
Inaczej jest to ,, rozmowa o kwiatkach na grządce ''

30 Paź 2007, 00:56

Co do elektrozaworu - nie wiem,czy bezpiecznik jest,ale powinien być(zwarcie do masy lub gdy elektrozawór ulegnie uszkodzeniu,powoduje przepalenie bezpiecznika.Jest on zabezpieczeniem przed spaleniem się cewki zapłonowej lub modyłu sterującego).
Co do paliwa w gaźniku.Odkręć pokrywę gaźnika i sprawdz,czy jest w nim paliwo.Nalej benzyny do komory tak do połowu(chodzi o to,żeby benzyna się nie wylała z komory jak będziesz zamykał pokrywę).Zamknij pokrywę gaźnika i sprubuj uruchomic silnik.

30 Paź 2007, 21:34

Kolego Motoalbaercik , to co napisałeś odnośnie wlewania paliwa do gażnika , według mnie do niczego nie prowadzi ! A w ogule Cię nie rozumiem - w innych tematach , gdzie pytajacy nie podają podstawowych informacji o typach silników i ich osprzętu robisz takie

i ich karcisz . Tutaj prowadzisz dyskusje , tak jakby nie było tego problemu .

Dlaczego ?
Pytam kolege Iskre o typ gażnika , bo To jest ważne , i tak naprzykład ;
W weberze ( to co miałem okazje naprawiać , nawet tak niedawno ) gaśnięcie silnika zaraz po uruchomieniu jest często spowodowane tym że mimo zaciągnięcia ssania nie zamyka się przepustnica ssania ( wypina się cięgno lub pęka plastikowy element łączący ) W aisanie wyrabia się płoza
podnosząca przepustnice ( wystarczy wyregulować ) lub jest zepsuty zawór trójdrożny , ewentualnie coś z przewodami podciśnieniowymi jest coś nie tak ( a jest tam tego sporo ) Co do szarpania , to inny temat . Pamiętam , rok temu , walczyłem z tym problemem z cc na gazniku webera . Usprawnienie dopływu ciepłego powietrza do filtra powietrza załatwiło sprawe . Dlaczego - to trzeba by długo wyjaśniać , a i tak nie każdy by się z tym zgodził .
Co do bezpiecznika elektrozaworu wolnych obrotów - w aisanie nie ma !!!!
Jest on bezpośrednio podłączony do centralki sterującej . To wynika ze schematu . Naprawiałem już taką rzecz ( jakiś ,,pomysłowy mechanik "zwarł wszystkie przewody do kupy , i zrobił zwarcie do masy ). Wymiana tranzystora sterującego i opornika zabezpieczającego przywróciła prawidłową prace tego ustrojstwa . W weberze ( chyba żle napisałem wcześniej ) tego zaworu nie ma .

31 Paź 2007, 01:29

Co do bezpiecznika - sam napisałes dlaczego powinien być.To,że nie ma go na schemacie,nie znaczy,że jest on fizycznie.Wielu mechaników zakłada bezpieczniki przed elektrozaworem.Zdarzało się,że nawet w serwisie zakładano bezpieczniki,by uniknąć podobnych przypadków.Bonifacy - na samych schematach nie zajedziesz daleko.
Co do gaźnika i mojego złoszczenia się - złoszczę się,jak ktoś pisze post z problemem,a nie napisze jakie to auto lub typ,jezeli to ważne.W tym przypadku autor postu napisał temat prawidłowo,wiec dlaczego mam się złościć?Dlatego,że nie napisał ci jaki to typ gaźnika?To ty się na niego złość.Mnie narazie nie jest potrzebny typ gaźnika.Mnie narazie interesuje,czy do gaźnika trafia odpowiednia ilość paliwa.A żeby o tym się przekonać,trzeba otworzyć pokrywę.Można wówczas jednym rzutem oka sprawdzic,czy w gaźniku jest wytarczająca ilość paliwa i w jakim jest ono stanie(czy nie ma syfu w paliwie,co tez może być przyczyną takiego zachowania się silnika).Nalanie do komory paliwa i uruchomienie silnika,pomoże sprawdzić,jak silnik zachowuje się przy prawidłowej dawce paliwa.Dopiero jak to będzie wiadomo,to można dalej szukać.Ale najpierw trzeba wyeliminowac podstawowe przyczyny - iskra i paliwo.Oczywiście należałoby jeszcze sprawdzić poprawność funkcjonowania tego elektrozaworu.
A twoje rady tez są dobre i mogłeś o nich napisać wczesniej,pomijając kilka niepotrzebnych postów.Z tym,że opisane przez ciebie usterki powodują z reguły problem z uruchomieniem silnika,a nie z szarpaniem podczas jazdy.Ale może i tak się zdarzyc,że nałoży się jedno z drugim.Każda wskazówka jest na wagę złota,a tym bardziej,jak można to sprawdzić samemu.

02 Lis 2007, 21:51

Szanowni Koledzy, paliwo sprawdzone i niespodzianek nie ma (benzyna nalana do komory, auto uruchomione bez problemu - chyba o to chodziło

). Nie mam pojęcia jaki to jest typ gaźnika, ale CC jest 700, więc chyba nie ma zbyt wielu możliwości. Nie złoście się na mnie, po prostu to moje pierwsze auto i jak jeździ tak jeździ, ale dla mnie najważniejsze to, że jeździ i chę żeby tak było nadal, ale coś mi nie pasuje i stąd ten post. Dlatego z góry przepraszam, jeśli ktoś uzna, że to głupie pisać na forum. Jednak tak jak pisze kolega MotoAlbercik każda wskazówka jest na wagę złota

Więc proszę o dalsze informacje i pomysły - każdy jest cenny. Z góry dziękuję.