wyobraźcie sobie .... co za cuda!
mechanik rozebrał silnik, powymieniał co trzeba, posprawdzał, złożył
i......... ja po odbiór samochodu - a on mi mówi, że coś jeszcze nie tak działa i sam nie wie co...
to doświadczony mechanik, niejeden raz składał silniki więc....
sama nie wiem co mam mysleć
radziłam, zeby się z kims skonsultował... samochód juz od Wigilii stoi
a może Wy coś doradzicie... ?
no nie mam słów - to był dobry silnik, pięknie pracował i tu takie cos;-(