Ok no to relacjonuje: SKODA OCTAVIA 2 silnik 1.9 TDI. rok produkcji 2007 rejestracja 2008.
Chłodnica lekko pokrzywiona.. jak tłumaczył sprzedający to od komarów
![Smile :)]()
.
Szyba przednia po wymianie.. i ta następna też do wymiany bo miała dość duże odpryski.. wielkość 2 zł. Sprzedający twierdził, że za takie coś policjant dowodu mi nie zabierze.. no ok niech myśli tak dalej... szyby boczne inne lata produkcji 2007 i 2006 i... dalej nie wiem czy to możliwe żeby tak było. Klapa bagażnika w ogóle nie spasowana... odstawała po przejechaniu palcem..
Nad tylnym zderzakiem od strony zewnętrznej były takie 2 plastiki które się dość ruszały... Sprzedający twierdził, że to od wymiany żarówek.. plastyki się wyrobiły.
Opony jakieś szajskie.. auto 4 letnie i opony wymieniane ? no chyba więcej musiało być km jak 158 tys. Felgi obrysowane jakieś zaprawki robione dość nieprofesjonalnie bo wyglądało to jakby ktoś klej oblał.
Silnik myty...
Wnętrze auta trochę zużyte.. mogło lepiej wyglądać.. mieszek zmiany biegów dość wyrobiony.. plastiki nie lepsze..
brak tempomatu, climatronicu.. mogły być fotele podgrzewane.. no trochę lipnie jak na cene 30 tys?
Na pytanie ile może z ceny zejść odpowiedź 1 tys zł.. ale na starcie szyba do wymiany.. opony, rozrząd bo mówił, że kończy się okres..
Zrezygnowałem z podjechania na stacje sprzedający upierał się, że taką karoserie kupił w salonie i nie widzi nic dziwnego, że karoserie nie jest spasowana.
A na pytanie ile km robi dziennie.. odpowiada 40.. a po chwili, że autem nie jeździ bo ma busa do pracy...