Chrysler 300C to wbrew pozorom bardzo fajny samochód, płyta podłogowa i zawieszenie z pierwszego okularnika więc jest komfortowy i dobrze się prowadzi a poza tym jest jednym z najtańszych w eksploatacji samochodów w tej klasie no i jak wygląda
BMW co tu kryć z jest lepszym samochodem z pewnością wartym uwagi.
Bardzo przyjemnie się nim jeździ.
W211 nie jest wyjątkowo awaryjne tylko mają skomplikowaną konstrukcję i parę rozwiązań z którymi większość mechaników sobie nie radzi np. system hamulców SBC a z tymi blachami to bzdura ma tak samo słabe blachy jak i BMW, pełny ocynk.
Tyle, że za te pieniądze trudno Ci będzie kupić coś co nie będzie dieslem po taxi także odpuściłbym sobie.
O Murano się nie wypowiem, nie miałem z nim żadnego kontaktu poza siedzeniem w salonie.