mike napisał(a):a to ciekawe, bo max cenę "wartą dania" za G uważasz max 5-6k i to już za egzemplarze z tego milenium ile zatem wg Ciebie ma kosztować początek produkcji?
Celna obserwacja
Przypominam, że dla
galakty maksymalna cena za A4 B5 z końca produkcji to 6k. Z początku to zapewne 1k albo za darmo.
Za Hondę wg naszego eksperta nie warto płacić więcej niż 5k, nawet, gdyby było to VTi (pomimo, że ceny tych aut w Niemczech to blisko 20 tys. zł).
Cena za Astrę zdaniem wszystkowiedzącego jest sztywna niezależnie od stanu, rocznika, wyposażenia i silnika - 3200 zł to "nawet nie patrzeć", a ponad 6k to już za dużo.
Razem z kolegą
fate powinni mieć przydzieloną osobną kategorię - "forumowicz, który tylko nabija posty i nie warto go słuchać".