Ciekawe auto dla studenta do 30 tys

15 Mar 2012, 19:36

Mattie1 hehe tez mialem escorta mk7 98rok, tylko w sedanie jako pierwsze auto :p I tak samo byly awantury, ze gdzie ja w escorcie heh :p A teraz sie ciesze i pokochalem ten samochod - jak go sprzedawalem, to az lezka w oku sie krecila ;)
...
numberOne
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 141
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Olsztyn
Prawo jazdy: 10 03 2011
Przebieg/rok: 32tys. km
Auto: mam
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna

15 Mar 2012, 19:53

He no właśnie o to chodzi. Moim zdaniem pierwsze auto powinno być przejściowe i tyle. A co do escorta to kurna duszy temu fordzikowi nic nie ukradnie. Nawet ta rdza na nadkolach mnie kręci xD
Mattie1
Początkujący
 
Posty: 66
Prawo jazdy: 01 05 2010

15 Mar 2012, 20:01

Od czego jest AC?
IMO lepiej żeby pierwszy samochód był dość nowoczesny a co za tym idzie bezpieczny.
Zresztą już widzę jak mogąc kupić samochód za choćby to 30tys. zł kupujecie za parę tysięcy.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

15 Mar 2012, 20:04

ja mialem jeszcze na progach zgnite, przebieg 260tys, a smigal elegancko ;) Odpalal nawet na tegorocznych mrozach -20 ;) Duzo wspomnien ;)

Jasiek - ac jest od kradzierzy albo np. jak ci ktos rozbije bejsbolem samochod na parkingu, to ci oddaja pieniadze - tego typu.

Starszy nie znaczy niebezpieczny, ale powiem ci, ze wydawac 30tys tylko po to, zeby go bezpiecznie rozbic, to absurd. Najpierw musisz nabyc doswiadczenie, potem zainwestujesz w cos lepszego ;)
...
numberOne
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 141
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Olsztyn
Prawo jazdy: 10 03 2011
Przebieg/rok: 32tys. km
Auto: mam
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna

15 Mar 2012, 20:57

Najpierw musisz nabyc doswiadczenie, potem zainwestujesz w cos lepszego

Doświadczenie mam. W wieku 5 lat zacząłem interesować się samochodami, rok później potrafiłem wymienić nazwę każdego modelu, który jechał po autostradzie. W wieku 10-11 lat nauczyłem się jeździć. 3 lata później tata zabierał mnie na przejażdżki po okolicy, tyle, że to ja siedziałem za kierownicą. Okolica spokojna, policji nie ma, ludzi w razie czego bym nie pozabijał, bo jeździłem w miejscach, gdzie nie chodzą. A jeździłem między innymi właśnie Escortem, Później Octavią II 140KM, trochę Lexusem IS250 208KM i o dziwo Mercedesem Sprinterem :D I tak jest do dzisiaj... obecnie mam 17 lat. Zawsze podczas parkowania, czy podczas wykonywania trudnych manewrów (ciasne miejsca, sporo samochodów) mama oddaje kierownicę w moje ręce.
Ale jestem człowiekiem rozsądnym, jeśli z doświadczenia mówicie, że auto za 30 tys na początek będzie złym pomysłem to chyba was wysłucham, ale Escort to wciąż za mało :)
Może coś pokroju Golfa IV albo ten Hyundai Coupe, tyle że wersja 105-konna ?
Ostatnio edytowany przez Murawsky, 15 Mar 2012, 21:05, edytowano w sumie 1 raz
Murawsky
Początkujący
 
Posty: 84
Prawo jazdy: 01 01 2001

15 Mar 2012, 21:05

Nikt nie powiedział, że masz kupować escorta spokojnie tylko podzieliłem się jakże radosną nowiną i mą dumą, że ja takiego mam. ;)
Mattie1
Początkujący
 
Posty: 66
Prawo jazdy: 01 05 2010
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    TOP 4 porad jak ograniczyć wydatki motoryzacyjne
    Koronawirus niesie za sobą konsekwencje gospodarcze i finansowe, także dla naszych portfeli. Najszybszym sposobem na przywrócenie równowagi w domowym budżecie są cięcia bieżących wydatków, np. tych związanych ...

15 Mar 2012, 21:09

Mój tata też kiedyś miał Escorta i podczas sprzedaży wszystkim się łezka w oku zakręciła, nawet młodszej siostrze, która wtedy miała 12 lat :D Nie sprzedawaliśmy go na allegro, żeby przypadkiem nie trafił w ręce jakiegoś gościa, który by go zaniedbywał. Kupił go od nas brat mojej cioci... czasami przyjeżdża tym Fordem do nas, aż się wzruszam ;p

Ale jestem człowiekiem rozsądnym, jeśli z doświadczenia mówicie, że auto za 30 tys na początek będzie złym pomysłem to chyba was wysłucham, ale Escort to wciąż za mało
Może coś pokroju Golfa IV albo ten Hyundai Coupe, tyle że wersja 105-konna ?
Murawsky
Początkujący
 
Posty: 84
Prawo jazdy: 01 01 2001

15 Mar 2012, 21:38

Golf V , Honda Civic, Mazda 3...
Będziesz jeździć po mieście czy po Warszawie?
lukassWWA
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 01 08 2006

15 Mar 2012, 22:53

Będziesz jeździć po mieście czy po Warszawie?

Właśnie jeszcze się nad tym zastanawiam :> Poza tym Warszawa to też miasto :P
A Golfa V za 15 tys wyłowię ?
Murawsky
Początkujący
 
Posty: 84
Prawo jazdy: 01 01 2001

15 Mar 2012, 23:17

Miasto owszem, ale specyficzne.
Z tego co widzę to szukasz do 30k samochodu wiec Golf V 16 FSI jak najbardziej.
lukassWWA
Nowicjusz
 
Posty: 4
Prawo jazdy: 01 08 2006

16 Mar 2012, 00:24

No własnie zmniejszyłem budżet do 20 tys.
A jakiś saab 9-3. Byłoby coś sensownego w tej cenie ? Silnik powyżej 100KM
np. [link do oferty na Allegro wygasł]
[link do oferty na Allegro wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
lub tutaj coś mocniejszego (ale troszkę drożej) [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Co myślicie ?
Murawsky
Początkujący
 
Posty: 84
Prawo jazdy: 01 01 2001

16 Mar 2012, 07:21

No to kolego jeśli zmniejszyłeś budżet do 20 tys to szukasz w przedziale cenowym takim jak ja. Ja osobiście poszukiwania zawęziłem do :
Toyota corolla e12 1.6 VVTI 110 KM Może wyglądem nie powala ale całkiem przyjemne i podobno bezawaryjne. Rodzice kolegi mają i bardzo chwalą. Ja szukam żeby zagazować więc 1.6 ale szczerze Ci przyznam, że jak weźmiesz 1.4 VVTI to i w kombiaku źle nie jest z dynamiką

Honda Accord VI 1.8 Vtec. Też fajne autko. strasznie toporne w środku no ale coś za coś. Prosiłem w tematach niżej o zestawienie zalet obu aut to się nie doczekałem, także może tu ktoś by to napisał. tAkie porównanie wady i zalety i koledze i mnie to pomoże ;) pozdr
Mattie1
Początkujący
 
Posty: 66
Prawo jazdy: 01 05 2010

16 Mar 2012, 13:59

Ja bym na Twoim miejscu Golfa iv kupil - nie taka tandetna jak 3ka, nawet jakos to wyglada i fajnie sie tym jezdzi, do tego nie jest taka awaryjna - pojezdzisz z rok (ja tyle jezdzilem escortem ;) ) moze rozbijesz, moze nie, ale nabierzesz z nim doswiadczenia, zrozumiesz jak to jest posiadac auto ;). Po roku sprzedasz i zmienisz na lepszy - ja tak zrobilem.
...
numberOne
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 141
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Olsztyn
Prawo jazdy: 10 03 2011
Przebieg/rok: 32tys. km
Auto: mam
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna

16 Mar 2012, 16:16

Doświadczenie już mam :> Jak pisałem, jeździłem 200-konnym Lexusem, a nawet ciężarowym Sprinterem ;p Ale może to i dobry pomysł, żeby na początek kupić jakieś słabsze autko, a potem zamienić na coś porządniejszego... ;> Rozważę Golfa IV. A może Astra II Bertone ? Podoba mi się to autko.
np. [link do oferty na Allegro wygasł]
[link do oferty na Allegro wygasł]
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
[link do oferty na Allegro wygasł]
Właśnie najbardziej podoba mi się kolor złoty, niebieski (bardzo rzadki) i biały + czarne felgi
Chociaż ten czarny też jest spoko [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł]
Murawsky
Początkujący
 
Posty: 84
Prawo jazdy: 01 01 2001

16 Mar 2012, 17:20

Bertone jest w pyte. Apropo tego doswiadczenia, to wlasnie nie rozumiesz o co mi chodzi. Doswiadczenie, to nie jak poprowadzisz sobie gdzies po lesie albo raz na jakis czas wyprowadzisz mamie samochod w ciasnej uliczce. Doswiadczenie, to jak dluzszy czas jezdzisz sam po drogach publicznych - normalnie wlasnym autem, wiesz o czym mowie. Bertone jest konkretna, ja bym bral - ta za 11,900 jest swietna ;)
...
numberOne
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 141
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Olsztyn
Prawo jazdy: 10 03 2011
Przebieg/rok: 32tys. km
Auto: mam
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe
Skrzynia biegów: Manualna