Najpierw musisz nabyc doswiadczenie, potem zainwestujesz w cos lepszego
Doświadczenie mam. W wieku 5 lat zacząłem interesować się samochodami, rok później potrafiłem wymienić nazwę każdego modelu, który jechał po autostradzie. W wieku 10-11 lat nauczyłem się jeździć. 3 lata później tata zabierał mnie na przejażdżki po okolicy, tyle, że to ja siedziałem za kierownicą. Okolica spokojna, policji nie ma, ludzi w razie czego bym nie pozabijał, bo jeździłem w miejscach, gdzie nie chodzą. A jeździłem między innymi właśnie Escortem, Później Octavią II 140KM, trochę Lexusem IS250 208KM i o dziwo Mercedesem Sprinterem
![Very Happy :D]()
I tak jest do dzisiaj... obecnie mam 17 lat. Zawsze podczas parkowania, czy podczas wykonywania trudnych manewrów (ciasne miejsca, sporo samochodów) mama oddaje kierownicę w moje ręce.
Ale jestem człowiekiem rozsądnym, jeśli z doświadczenia mówicie, że auto za 30 tys na początek będzie złym pomysłem to chyba was wysłucham, ale Escort to wciąż za mało
Może coś pokroju Golfa IV albo ten Hyundai Coupe, tyle że wersja 105-konna ?