Dobra,przejechałęm 120 km,obejrzałem. Według ogłoszenia, w Polsce auto miało 1 właściciela - według karty pojazdu - 7. Podpicowane tak,że całe ręce miałem tłuste od plaka. Jakiś problem z drzwiami od strony kierowcy które ciężko się domykały,to samo lewy tył. Ogólnie handlarz udający głupiego - nie zaglądał do karty pojazdy - "kolega" od którego dostał mazde w rozliczeniu go oszukał bo powiedział że jest 1 właścicielem w kraju. Jak na 115 km jakieś mułowate - słabsze od 90 km w civicu 6. Jak już się zbierałem,sam zaproponował że zejdzie z ceną do 6800,a myśle że i za 6,5 by pchnął
Oczywiście standardowo miał setki telefonów od ludzi z całej Polski
Co do przebiegu - na liczniku 192 k,na kartce w wymiany rozrządu - 178 było w 2010,na kartce w wymiany oleju w 2011 było 248 k
Mam mieszane uczycia