Cinquecento - jak jezdzić ekonomiczniej?

18 Gru 2008, 22:17

Idzie zima. Chciałabym poradzić się - jak jeździc ekonomiczniej? Zresztą niekoniecznie tylko zimą. Czy macie jakieś porady? Co zrobić by zużywać mniej paliwa i mniej niszczyć rózne układy wewnętrzne samochodu?
Pozdrawiam wesoło i z wdziękiem;-)
alixia
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 140
Miejscowość: Wielkopolska
Prawo jazdy: 01 01 1990
Auto: Toyota Yaris
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna

19 Gru 2008, 14:44

-Unikaj zbędnego przyspieszania i hamowania
-jeździj na najwyższym możliwym biegu i możliwych obrotach
-przyspieszaj, jeśli to możliwe, wciskając pedał gazu do 3/4 głębokości
- nie jedź na luzie. Dojeżdżając do skrzyżowania, tocz się na biegu
-dbaj o właściwe ciśnienie w oponach
-uruchamiaj silnik bez dodawania gazu
-po uruchomieniu silnika ruszaj od razu. Nie nagrzewaj go na postoju
-jeśli wydaje ci się, że postój potrwa dłużej niż 30 s. - wyłącz silnik
-unikaj niepotrzebnego obciążania auta. Usuń ze środka oraz z bagażnika wszystkie niepotrzebne rzeczy.
-unikaj jazdy na krótkich dystansach - mniejszych niż 4 kilometry

Źródło: "Kwartalnik Vitay" ze stacji Orlen.
Kamik
Początkujący
 
Posty: 55

19 Gru 2008, 15:53

Można by jeszcze dodać unikanie jazdy z uchylonymi szybami i szyberdachem oraz unikanie jazdy z ładunkiem na bagażniku dachowym
Ostrożność nie jest tchórzostwem.
Lekkomyślność nie jest bohaterstwem.
Martoro
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 831
Miejscowość: Świętochłowice

19 Gru 2008, 21:52

jakbym mial tak jezdzic to bym wolal wogole nie jezdzic w teorii tak sie mowi ale w praktyce jest inaczej, a pozatym pisze ze chce mniej zuzywac paliwa i przedluzyc zywotnosc a wy piszecie zeby nie grzac silnika tylko odrazu jechac to zabojstwo dla walu a szczegolnie lozysk.Poz
dawidbn
Zaawansowany
 
Posty: 777
Miejscowość: Koszalin

19 Gru 2008, 22:37

Zabójswto to gdy na zimym silniku gaz do dechy sie wciska. Dla zwykłego benzyniaka nie szkodzi normalna jazda zaraz po odpaleniu, olej rozprowadza sie bardzo szybko, nie powinno się wtedy tylko przeciążać silnika.
zbychu57
Aktywny
 
Posty: 312
Miejscowość: Białystok

07 Sty 2009, 14:49

Muszę powiedzieć, że przeczytałam wskazówki i staram się je wprowadzać w czyn. Na ile to mi zmniejszy zużycie paliwa?... zobaczymy za jakiś czas.
Ostatnio odpalam silnik, trochę do rozgrzewam stojąc na parkingu - kilka minut aż słyszę, że w miarę stabilnie chodzi i ruszam;-) powoli na jedynce potem lekko dwójka. Czasem mi wtedy stanie. No to odpalam go na nowo i wtedy już powoli jadę spory kawałek, normalnie zmieniając biegi. Nie ma problemu;-) Nie stoję godzinami i nie rozgrzewam autka.
No tylko czy to taka wielka oszczędność? Hmmm....;-)
Na razie ostra zima a mój kochaneczek ładnie mi jeździ. Odpukać;-)
Pozdrawiam wesoło i z wdziękiem;-)
alixia
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 140
Miejscowość: Wielkopolska
Prawo jazdy: 01 01 1990
Auto: Toyota Yaris
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Kierowcy groźniejsi od piorunów w czasie burzy
    W czasie burzy wielu kierowców najbardziej obawia się wyładowań elektrycznych, choć tak naprawdę dużo większe zagrożenie stanowią nieprzewidywalne zachowania innych uczestników ruchu oraz kiepska widoczność, ...
    Bezpieczne auta służbowe
    Światowa Organizacja Zdrowia WHO szacuje, że około 30% wypadków drogowych na świecie powiązanych jest z pracą. Dodatkowo Bank Światowy, przygotowując rekomendacje dla poprawy bezpieczeństwa ruchu drogowego w Polsce, ...

07 Sty 2009, 18:43

Niestety na ssaniu Cienkas swoje wypije. Wyłączyć ssania tak zaraz nie można, bo nam autko zgaśnie 8)
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

07 Sty 2009, 19:28

Fakt;-) ssanie mam włączone przez jakiś czas bo inaczej nici z jazdy... no i ... tym sposobem cieszy mnie, że paliwo potaniało;-)
Pozdrawiam wesoło i z wdziękiem;-)
alixia
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 140
Miejscowość: Wielkopolska
Prawo jazdy: 01 01 1990
Auto: Toyota Yaris
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna

07 Sty 2009, 22:10

Nie musisz jeździć ciągle na pełnym ssaniu. Może sobie trochę zmniejszyć i jeździć np. na połowie ssania, gdy silnik jest już trochę cieplejszy.
Ale o tym zapewne wiesz 8)
Dishman
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3725

07 Sty 2009, 22:16

Tak wiem;-)
Tylko na początku mam ssanie a potem zmniejszam i ... po pewnym czasie jadę już normalnie - ssanie wyłączone!
Taka jestem bystra;-)
Dziękuję!
Pozdrawiam wesoło i z wdziękiem;-)
alixia
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 140
Miejscowość: Wielkopolska
Prawo jazdy: 01 01 1990
Auto: Toyota Yaris
Silnik: 1,0
Paliwo: Benzyna