Citroen C4 II generacji - tylko benzyna. Czy ten model jest awaryjny?

04 Wrz 2020, 23:59

fcgetin napisał(a):Od Francuzów to już nowsze alfy, jak np giulietta są stabilniejsze elektrycznie


Odnoszę podobne wrażenie chociaż miałem jazdę z wiązką mito ale z przodu :D
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10947
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

05 Wrz 2020, 20:44

Czytam, czytam ten forumek i chyba można dojść do wniosku, że wszyscy powinni jeździć toyotą a jeśli ktoś się wyłamie to najlepiej niech wykupi full pakiet asistance żeby zawsze mieć lawetę w zasięgu wzroku.
Ogarnijcie się trochę, jesteśmy na forum motoryzacyjnym, stali użytkownicy nie powinno się kierować stereotypami. Ciągłe klepanie o elektryce we francuskich autach już się robi nudne. Rozejrzyjcie się wokół. Ile aut z Francji jest na polskich ulicach? 30%? Czy ciągle je widzicie na lawetach? Czy stoją obrośnięte mchem na parkingach? Przy każdej marce i każdym modelu znajdzie się egzemplarz, z którym będą przeboje. W jednych przez wadę fabryczną, w innych przez polskich magików, temat mocno indywidualny.
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

05 Wrz 2020, 21:05

Odpowiem z mojego 10-letniego doświadczenia w imporcie samochodów.

Statystycznie to Nigdy z Hondą , Toyotą czy Mazdą nie było poważnych problemów mechanicznych , zawsze silnik , skrzynia, elektronika TOP, niezależnie od przebiegu.

Z Oplem, kilkoma Volvami, VW , czy Alfą zawsze jakiś problem

W jednej Alfie 159 po 1.9JTD po sprowadzeniu i zrobieniu kilku ostrzejszych rundek wokół miasta silnik się skończył :lol: ...został naprawiony....i po 10km skończył się drugi raz ...wymieniłem już na inny używany...kilka tysi w plecy.

Opel i jego wszechobecne wycieki ze wszystkiego to już norma.

Francuzkich samochodów może miałem 2-3 sztuki...ale były akurat OK.
Nie kupuję ich bo mają bardzo dużą utratę wartości.
Pozatym słabe zainteresowanie na to co miałem

Najwięcej japonczyków....z nimi nigdy problemów nie było, nie mam
więc uważam że są to BDB samochody.

Alfę kupuję jeżeli wliczone mam wymianę w razie czego silnika :lol: :lol:
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

06 Wrz 2020, 18:51

andrewb25 napisał(a):Statystycznie to Nigdy z Hondą , Toyotą czy Mazdą nie było poważnych problemów mechanicznych , zawsze silnik , skrzynia, elektronika TOP, niezależnie od przebiegu


Szczególnie z dieslami i poborem oleju.
Invi
Forumowicz VIP
 
Posty: 6604
Przebieg/rok: >50tys. km

06 Wrz 2020, 19:04

2.0 D4D miałem kilka w Avensisie ....2013, 2014R, przebieg około 200 - 250 tys...z żadnym problemów nie ma do dnia dzisiejszego , mam kontakt z klientami
Internet trochę trzeba z przymrużeniem oka czytać, bo człowiek gdyby tak czytał to by nigdy nic nie kupił.
W rodzinie jest jedna 2.0 D4D T-27 140 000km, polski salon, jeździmy czasami za granicę tym i nie ma żadnych problemów z silnikiem
Generalnie rzecz biorąc nie wiem dlaczego takie są opinie, może ktoś kupuje auta ze skręconym zegarem i wtedy pojawia się ten problem?

Opej Astra J i jego skrzynia M32? ...J-ek miałem kilkadziesiąt i w żadnym na dzień sprzedaży problemu ze skrzynią nie było ...przebiegi 70-190 tys. 1.4T
W jednym był problem z turbiną, a w drugim problem z silnikiem....(ale szybko została naprawiona usterka) albo może jeszcze nie trafiłem na taki z tym problemem, albo było juz to naprawione.

Ale w 90% i tak kupuję benzynowe wersje, więc tymi to już totalnie nic się nie dzieje.
D4D raczej nie kupię ...chociaż ceny kuszą..ale przez skopane opinie na necie ciężko klienta na to znaleźć. :mrgreen: a ludzie chcą jeździćjakimiś kupa silnikami 1.0turbo czy 1.2 biturbo , triturbo :mrgreen: zamiast kupić porządnego diesla :mrgreen:
andrewb25
Stały forumowicz
 
Posty: 2145
Miejscowość: małopolskie

06 Wrz 2020, 21:37

Invi napisał(a):Ogarnijcie się trochę, jesteśmy na forum motoryzacyjnym, stali użytkownicy nie powinno się kierować stereotypami.

Chłopie o jakich stereotypach mówisz?
Pracuje w branży motoryzacyjnej, odpowiadam za kontakty z podwykonawcami specjalizującymi się w określonych naprawach, mam bezpośrednią styczność z autami i ich właścicielami a Ty będziesz mi mówił o stereotypach.

Temat jest prosty mało jeździsz, lubisz dizajnerskie auta, jesteś wyrozumiały/nie znasz się co do usterek, masz dobrego mechanika najlepiej specjalizującego się w autach z FR bierz c4 natomiast dużo jeździsz, jesteś wymagający co do usterek, nie lubisz poznawać się z mechanikami, nie przeszkadza Ci nuda to c4 odpada.

Oczywiście tak jak to nadmieniłeś nie każda tojka/hanka/mazda jest godna polecenia tak jak np. d4d. tak jak nie kazdy Francuz jest ostatni... co dalej nie zmienia faktu że ilość usterek jest większa niż we wspomnianych Japach.
szybki
Moderator - Tuning
 
Posty: 10947
Prawo jazdy: 19 07 1994
Auto: Toyota
Paliwo: Benzyna
Typ: Sport/Coupe

04 Mar 2021, 06:31

Podobno Citroën poprawiał 2 razy te silniki 1.6 Vti i od 2012 już można być troszkę spokojniejszym o niego.
ziomffek715
Nowicjusz
 
Posty: 48
Auto: Opel Astra G
Silnik: 1.6 8V 75KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1999