02 Gru 2011, 19:26
Witam wszystkich... Wiec do sedna... Pracuje u znajomego juz sporo lat(po znajomości i prywatnie)... Ma on na sprzedaz citroena c5 rocznik 2001 lub 2002 nie jestem do konca pewny gdyz nie zrozumiałem go dokładnie (mieszkam we francji) Właściciel tego auta to naprawde dobry zznajomy... znam go dlugo, jeszcze dluzej zna go mój wuja wiec jest zaufany i mówi prawde... Autko to srebny metalik silnik 2.0 benzyna w automacie, przebiegu mam 112 000 km, w srodku jak nówka... biala skóra bardzo zadbany, nawet na skórze nie ma sladow uzywania,
wiadomo posiada klimatyzacje, ful wypas elektronika, radio i takie tam bajery... przez cale 10 lat zawsze w garazu, serwisowany do dzis w serwisie citroena, do tego czasu brak awari (kompletnie zadnej) wymieniony tylko caly rozrzad i opony 7 000 km temu. On chce za to 3 000 euro... Nigdy nie chcialem citroena, a zbieralem na audi.. ale wydaje mi sie ze to nie duzo, a autko naprawde w idealnym stanie, tym bardziej ze dobrze znam wlasciela. Co o tym sądzicie ??? oplaca się to wziąść