ot takie Mondeo np. Ew coś mniejszego jak Volvo C30, które z tym silnikiem będzie niezłym killerem. Z fajnych sedanów jeszcze Saab 9-3 aero, Honda Accord 2.4 V-TEC, Lex IS250
, zbyt duże ryzyko. Nie znam się aż tak dobrze, aby wiedzieć czy zadbane, a nie mam czasu jeździć po warsztatach. Potrzebuję coś na 2 lata z nadzieją, że poza podstawowymi przeglądami, wymianą płynów itp. nic nie będę musiał grzebać. Dlatego w tej cenie nawet nie marzę o 4WD, ani V5/6, ale może kiedyś, jako kolejny...
Świetnie startuje, szybko, potem niestety się rozleniwia 
REKLAMA
Witam,
Zastanawiam się jakie auto kupić . Lubię dynamiczną jazdę, nie zależy mi na tym aby śmigać 200km/h, ale żeby dobrze przyspieszał i twardo wchodził w zakręty, był zwrotny ;].
Skrzynia manualna, silnik benzynowy, najlepiej sedan (ostatecznie hatchback), moc fajnie jakby było ze 180+, wiek nie starszy niż 5 lat.
Z aut które miałem można wspomnieć Ford Focus ('99, 1.6), bardzo fajnie mi się nim jeździło, miło wspominam, choć moc nie duża. Ford Focus (2007, 1.6) - strasznie mułowaty silnik, szybko zmieniłem na Peugeot 407 (2.0 TDI), pięknie się prezentował, nawet nieźle zbierał, ale to auto pływało w zakrętach, zbyt miękkie zawieszenie i diesel - to nie to, lubię podkręcać czasem obroty trochę wyżej.
Teraz szukam czegoś nowego, zastanawiam się nad jakimś japońcem (Subaru/Mitsubishi) albo np. Volvo?. Z pewnością nie chcę VW, Opla, BMW.
Co byście polecili. Czy znajdę coś godnego uwagi w tej cenie?
