Co kupić Vectra B czy Mondeo mk1 - sprecyzowany wybór

11 Mar 2009, 09:25

Witam Serdecznie

Proszę pomóżcie mi wybrać co lepiej kupić Vectre B czy Mondeo mkI. W grę wchodzą tylko te 2 samochody bo są one z dobrej (a nawet bardzo) znanej osobiście ręki. Oba są wychuchane, wypucowane, sprawdzone, zadbane, serwisowane bez oszczędności, użytkowane przez ludzi którzy mieli na ich punkcie świra, nie bite podsumowując 2 ideały bez żadnych przekrętów
[link do autocentrum.pl wygasł]
[link do autocentrum.pl wygasł]

Mondeo mk1 - rocznik 94, 220 tys przebiegu, hatchback, manual, 2.0 Benzyna 136KM, wściekła czerwień,
Wyposażenie:
el. Szyby (wszystkie 4),
el. i podgrzewane lusterka
el. szyberdach,
el. fotele, sportowe recaro, podgrzewane i wentylowane
2xpoduszka,
ABS, ESP
wspomaganie, centralny, halogeny
ogólnie wszystko to co było w wersji ghia tyle że bez klimy i skóry
stoi na 17 calowych felgach
krótka historia: sprowadzony z rajchu od 6/7 lat w kraju
CENA: ~5,5k zł

Vectra B (mk2) - rocznik 95, 180 tys przebiegu, sedan, automat, 1.8 Benzyna 116KM, zielony metalik,
Wyposażenie:
samo wyposażenie standardowe
wszystko na korbki szyby, lusterka, szyberdach
4xpoduszka
ABS,
wspomaganie, centralny, halogeny
w środku bieda jeśli chodzi o wyposażenie
stoi na 15 calowych felgach
jednakże w środku ma zrobiony przez specjalistyczna firmę gdzieś tak 7-8 lat temu caraudio, wyciszona, gwizdki, 6x głośniki, 2x wzmacniacz, sub w bagażniku, radio , zmieniarka na 6 płyt wszystkie bebechy markowe clarion/jbl/alpine. Całość ukryta, jedyne co rzuca się w oczy to obita skrzynka po otwarciu bagażnika.
krótka historia: kupiona i 2 lata jeżdżona w Polsce, następnie aż do dziś w Rajchu, okazjonalnie na wycieczkach w Polsce
CENA: ~8,5k zł


Oba samochody to są w 100% fabryczne nie dotknięte jakimkolwiek tuningiem optycznym czy mechanicznym. Zaraz po kupnie chce w nich zainstalować gaz. Napiszcie czy lepszym pomysłem jest kupno mondeo czy nowszą Vectre ? Mondeo kusi wyposażeniem, mocniejszym silnikiem i o 3tys niższą ceną. Vectra ładniejszą sylwetką, automatem i dobrym caraudio.
j337
Nowicjusz
 
Posty: 2

11 Mar 2009, 09:54

Chcesz założyć gaz?To wybor może być tylko jeden Opel,silniki Forda po prostu nie lubią LPG,mają wrażliwe gniazda zaworowe.Szkoda tylko,że Opel nie ma zwykłej skrzyni biegów,gaz zrobi z niego takiego muła,że szkoda gadać!Jeszcze na trasie pól biedy ale w mieście to, eeech.Co ja bym zrobił?Kupiłbym Forda i nie zakładał gazu w tym przypadku,mnie zraża ta skrzynia biegów u Opla i ta pojemnosć ,gdyby miał 2L to jeszcze ,jeszcze,pali tylko ciut więcej a mocniejszy.Zastanow się dobrze bo sam jeżdzę automatem na gazie w korkach gdy skrzynie mocno się zgrzeje oraz silnik uzyska tę temperature właściwą ok.100 st,spada wartosc opałowa gazu i jezdzi się b.ciezko a silnik zaczyna zreć jak ch...a.Tak jest z gazem,ze po przekroczeniu odpowiedniej temperatury spada wartosć wybuchowa i jest tragedia silnik nie chce ciagnać,no jeszcze ze zwykłą skrzynią biegów to co innego!Dobrze przetraw to co napisałem abyś potem nie załował! :wink:
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8610
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)

11 Mar 2009, 10:17

Gaz w Fordzie się sprawdza Mondeo to nie Focus. Kolega miał Mondeo mk1 1.8 kombi z gazem 3 lata i sobie chwalił
j337
Nowicjusz
 
Posty: 2

11 Mar 2009, 10:56

z gazem mondeo wyjdzie Ci około 8 tys
opel z gazem około 11 tys :/ skoro dysponujesz taką gotówką to postaraj się czegoś poszukać za 11 tys, bo tej kasy juz nigdy nieodzyskasz.
W mondeo minusem jest silnik który nie lubi gazu wogóle v16 do gazu to nie za bardzo. Opel z automatem i gazem to tak jak kolega niżej mówił poprostu masakra. Nie wybieraj "mniejszego zła" [/quote]
krzysztof661
Nowicjusz
 
Posty: 10

11 Mar 2009, 12:00

Tak racja,automat niestety potrzebuje tego pociągnięcia do przodu,ja po miescie jeżdze na benzynie,na trasie nie mam problemów ,ciagnie prawie tak samo jak na benzynie.Jest niesamowita roznica w przyspieszeniu z ruszania z miejsca miedzy gazem a benzyną,jedno pewne jeśli juz nie załowałbym kasy na wysokiej klasy instalację gazową,ja mam silnik gażnikowy więc pole manewru mam znikome,jedno pewne automata napewno bym nie zagazował,teraz gdy nie jeżdzę już w długie trasy zastanawiam się czy wogóle nie zrezygnować z gazu,bo w mieście chyba nie mam oszczędności znacznych a różnica w jeżdzie kolosalna!
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8610
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Czy serwisowanie w ASO się opłaca?
    Wielu kierowców staje przed dylematem, czy warto płacić więcej za usługi w Autoryzowanej Stacji Obsługi, czy może lepiej zaoszczędzić, wybierając tańszy warsztat niezależny. Analiza wspomnianych ofert przynosi zaskakujące ...