23 Mar 2009, 00:28
Czytałem o tym i w sumie wiele wskazuje na to, że będzie koniec świata.
Jest kilka powodów:
1.Ponoć jakby czytać Biblię wspak to jest tam ukryty przekaz, że właśnie 2012 będzie Apokalipsa,
2.Przepowiednia Oriona mówi, że właśnie w tym dniu kilka planet ustawi się w jednej linii i coś się ma wydarzyć.
3.Przebiegunowanie Ziemi, czyli Ziemia przestanie się obracać i zacznie kręcić w drugą stronę,
4.Gdzieś tam z kosmosu leci do nas jakaś znana z literatury asteroida, która przelatuje obok nas raz na kilka tysięcy lat. Podobno już ją widać z Brazylii i podobno coś tam (jakieś teleskopy) już w Brazylii budują, żeby móc lepiej tą asteroidę obserwować. Od 2011 roku będzie ją widać z Polski. Ostatecznie nie pierdyknie w nas, ale przeleci na tyle blisko, że na niebie ma być większa od Księżyca i tak jak TIR przejeżdżający obok rowerzysty może go zdmuchnąć, czyli np. wywołać fale i takie tam pierdoły.
5.Kalendarz się Majom skończył na tej dacie.
6.Jak zwykle niezawodny Nostradamus też coś tam przewiduje.
A w ogóle to wyszło przy okazji, że Majowie i Egipcjanie to potomkowie ludzi zamieszkujących Atlantydę. Za ich czasów w 9000 r p.n.e. było przebiegunowanie Ziemi i wtedy rozłączyły się kontynenty i Atlantyda zatonęła, ale ludzi ci byli na tyle sprytni, że wsiedli do łódek i odpłynęli każdy w swoją stronę. Stąd wyjaśnienie skąd taka dobra wiedza astronomiczna u ludzi na różnych kontynentach, bo to był ten sam naród. Proste, nie? A wiedzę czerpali od UFO. Zresztą kontakt z UFO podobno odbył się w 1969 roku na Księzycu, gdy Neil Armstrong postawił nogę na Księżycu podobno za kraterem ujrzał obcych. Dlatego też to co widzieliśmy w TV było filmem zrobionym w Hollywood i wyreżyserowanym przez Stanleya Kubricka (później wyreżyserował "2001: Odyseja kosmiczna" i powielił swoje błędy z filmu dla NASA). NASA po prostu musiała ukryć fakt, że kosmici istnieją. Pamiętajmy o tym, że człowiek stanął na Księżycu ostatni raz w 1972 roku. Dlaczego nikt przez tyle lat choćby dla ciekawości nie poleciał tam znowu? Bo na Księżycu mieszkają obcy i nie życzą sobie naszych wizyt - to proste.
W ogóle takich ciekawych opowieści w internecie jest dużo więcej.