Co najlepiej kupić?

01 Cze 2018, 22:55

Witam,

chcę kupić samochód, w benzynie, ewentualnie zagazowany(pytanie czy warto?). Samochodem będę jeździł głównie po DE i tu będzie zarejestrowany, czasem do PL, trasy przeważnie krótkie, max. myślę 2000km na miesiąc. Czasem może wyjazd dłuższy do PL czy gdzieś indziej. Potrzebny mi samochód z zieloną plakietką i min. Euro3, żebym mógł wszędzie nim wjechać w DE. Chcę kupić kombi. Będę nim sam przeważnie jeździł, więc też nie musi to być super przestronne kombi dla całej 5os. rodziny.
Chciałbym najchętniej wydać max. 20 tyś. zł. Im mniej tym lepiej. Np 15tyś zł a resztę na serwis, eksploatację, papierologie, biorę to na starcie pod uwagę. Samochód będę w DE kupował, nie znam się na samochodach, stąd też mój wpis tutaj. I pozwolę sobie zadać parę pytań i przedstawić parę ideii po moich wielogodzinnych czytankach różnych for samochodowych.

1. Czy lepiej kupić od handlarza czy od os. prywatnej? Z tego co mi wiadomo handlarze w DE daje różne gwarancje na sprzedawane samochody,za jakąś dopłatą albo i nie, więc tak sobie pomyślałem, że może lepiej od handlarza kupić, choć ponoć trochę drożej mają jak os. prywatne, ale niewielkie różnice chyba. Czy te gwarancje handlarskie są coś warte w rzeczywistości? W sensie jak mi coś się w okresie gwarancji popsuję to mi to naprawią? Czy jest tysiąc kruczków i na koniec otrzymam odpowiedź, że to akurat nie jest objęte gwarancją?


2. Czy warto brać zagazowany model? W sumie w DE relatywnie mało takich, trzeba szukać mocno, a może bez gazu i samemu zagazować? Ale to znowu kosztowne trochę a nie sądzę żebym zakupionym samochodem jeździł dłuzej jak 10 lat czy coś, tak by mi się ta instalacja gazowa zwróciła. Dlatego pytanie czy warto szukać zagazowanego czy samemu zagazować czy zapomnieć o tym?
3. Czy zwracać szczególnie uwagę na przebieg? Np. tylko do 150tyś km czy to mniej ważne? Uwzgledniać takie z 200tyś km.. +++ ?

4.Czy może szukać samochodu w PL do kupienia? Ale czy to ma sens? Jak i tak w PL są z DE w dużej mierze sprowadzane, ale chyba w PL są tańsze, prawda? Tylko pytanie czy tańsze bo topielce, albo składaki albo przekręcane liczniki czy jak to jest?

5. Na wstępie wykluczyłem automatyczną skrzynię, czy słusznie? Z tego co słyszałem są dużo droższe w eksploatacji.

Dziś nawet będąc u handlarza w DE i pytając o parę modeli, oznajmił mi, pokazując auta na parkingu, że część aut jest tylko na eksport, była na trochę oddzielonym terenie tegoż parkingu, jak spytałem, o co chodzi, że na eksport, to powiedział, że te na eksport są przeważnie w złym stanie i nie mają badania technicznego, dlatego nikt ich nie kupi w DE i idą na eksport. No i parę min. później podjechał gość lawetą...z PL i właśnie zaczął dogadywać kupno auta z tej "gorszej" części komisu, jakiś stuknięty był... w PL pewnie wyklepie się i "nówka" sztuka. No i tak to...

A teraz moje idee, jak wspomniałem trochę szperałem w necie i takie oto mi pomysły wpadły.
Kolejność przypadkowa:
1. Mitsubishi Lancer VII
2. Renault Laguna II
3. Volvo V40 I
4. Citroen C5 I
5. Alfa Romeo 159 - najbardziej ze wszystkich podoba mi się wizualnie, ale to nie zdecyduje o kupnie, a do tego są dość drogie, w porównaniu do konkurencji.
6. Mitsubishi Galant
7.Honda Accord VII albo VI
8. Peugeot 407 / 406 /307
9. Saab 9-3 I /II
10.Mazda 626 albo 6
11.Ford Mondeo MK3
12. Ford Focus MK2
13 Opel Astra H

Jakbym kupował to bym się starał kupić po liftingu, ostatnie roczniki, w miarę możliwości, z tego co wyczytałem najlepiej takie kupować, wiele poprawek jest robionych itp., itd.
Te modele były dość często polecane na różnych forach, dlatego te akurat wypisałem, ale otwarty jestem na inne propozycje.
Niemieckie marki odrzucam, chyba, że na prawdę będą bezkonkurencyjne, ale inne opinie o nich czytałem, dlatego je pominąłem.

Wiem, że część jest klasą C a część D, dla mnie nie gra to roli, po opiniach innych je wyznaczyłem do wyboru.
Chciałbym by samochód był w miarę niezawodny, sam go nie będę naprawiał, więc chciałbym unikać częstych wizyt u mechaników- droga przyjemność. Im oszczędniejszy tym lepiej, dlatego też pytanie czy warto zagazować? Nie chciałbym też z drugiej strony w skrajność wpadać i mieć super oszczędny ale muł, dlatego rozważam moc dopasować do wagi, jak np. Lancer VII to 2.0 itd. , ale nie będę się tym samochdem ścigał, więc jakieś tuningi, i sportowe wersje odpadają, za dużo palą, za drogie, za kosztowne w eksploatacji, prawda?

Hmm to chyba tyle, można jakieś porady od Was otrzymać, z góry dzięki.
Pozdrawiam.
kosmopolak
Nowicjusz
 
Posty: 5
Auto: Nie mam

01 Cze 2018, 23:11

kosmopolak napisał(a):1. Czy lepiej kupić od handlarza czy od os. prywatnej?

Teraz Autohausy głównie Turki i Polaki prowadzą, więc nie różni się to zbytnio od polskich handlarzy, choć wiadomo, że skala skręcania licznika nie występuje tak samo jak w PL.

kosmopolak napisał(a):2. Czy warto brać zagazowany model?

Nie wiem w jakich stronach mieszkasz, ale w mojej okolicy, do najbliższej stacji z LPG mam około 10km.

kosmopolak napisał(a):3. Czy zwracać szczególnie uwagę na przebieg?

Zwracaj uwagę na stan przede wszystkim i to, czy auto było serwisowane. W Niemczech większość ludzi dba o auta i wymienia na bieżąco wszystko co trzeba, więc nie ma się co bać i 250 tyś+.

kosmopolak napisał(a):4. Czy może szukać samochodu w PL do kupienia?

Mieszkasz, pracujesz i (prawdopodobnie) odprowadzasz podatki w DE, więc nie myśl o szukaniu auta w PL. Żyjesz tutaj, kupuj auto tutaj. Po drugie i tak auto będziesz musiał tu przerejestrować. Co do samych cen, to tutaj są droższe, a przynajmniej te zadbane. Ja polecam szukać od osoby prywatnej. Tutaj prawo jest nieco inne i prywaciarze boją się sprzedawać lipy.

Co do aut na eksport, nie zarejestrujesz ich w DE.
Escort Mk5 -> Pony -> Cinquecento -> Astra F -> Passat 3B -> Focus Mk1 -> i40 -> XF -> Kona -> Poszukiwania trwają...
kkamykk
Stały forumowicz
 
Posty: 1202
Miejscowość: Frankfurt am Main
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Hyundai Kona
Silnik: 1.0 T-GDI 120KM
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

01 Cze 2018, 23:27

Dzięki z porady, przyda się do rozważań, z tymi na eksport to tylko taka anegdotka była- nie biorę ich pod uwagę:)
A co do przerejestrowania, to nie jest to konieczne, sam to praktykowałem jakiś czas temu. Informacje miałem prosto z Urzędu Celnego, trochę się tematem zainteresowałem, bo miałem kontrolę celną, i celniczka dała mi termin 4 tyg. na przerejestrowanie, bo mieszkałem już dłużej jak 3 miechy w DE. No to się tematem zainteresowałem, popytałem w Urzędzie Celnym i powiedzieli mi, że nie ma obowiązku, bo PL jest w UE i wystarczy podatek samochodowy zapłacić i tak zrobiłem a tablice nadal PL, opłacało się finansowo.:) A ta celniczka na granicy - no cóż jakaś młoda dziołcha nie wiedziała co gada.
I potem nie miałem żadnego problemu jak opłaciłem podatek samochodowy. A rzecz się miała w Badenii.
kosmopolak
Nowicjusz
 
Posty: 5
Auto: Nie mam

01 Cze 2018, 23:32

No to widzisz w Hessen gorzej z tematem i nie będą się przejmować druczkami do wypełnienia. Dostaniesz co trzeba do zapłaty :unsure:
Escort Mk5 -> Pony -> Cinquecento -> Astra F -> Passat 3B -> Focus Mk1 -> i40 -> XF -> Kona -> Poszukiwania trwają...
kkamykk
Stały forumowicz
 
Posty: 1202
Miejscowość: Frankfurt am Main
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Hyundai Kona
Silnik: 1.0 T-GDI 120KM
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

02 Cze 2018, 22:29

kosmopolak napisał(a):1. Czy lepiej kupić od handlarza czy od os. prywatnej?
Zawsze warto dążyć do tego, aby kupić od prywaciarza, choć komisy/handlarze mają jedną niezaprzeczalną zaletę - auta są wyczyszczone, więc wchodzisz niejako na gotowe. Te prywatne są w ciągłej eksploatacji, a więc ich czystość pozostawia najczęściej wiele do życzenia. Jestem wyczulony na punkcie czystości w aucie i bardzo dobrze wiem, ile wysiłku i serca kosztuje jego odgruzowanie, a więc jest do dla mnie dość istotny aspekt przy ew kupnie auta.
kosmopolak napisał(a):Niemieckie marki odrzucam
ok, Ford Amerykański jedynie z oddziałem w Niemczech, ale Opel? :sly: oczywiście żartuję, aczkolwiek aż tak bym nie generalizował po kraju pochodzenia
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14189
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

02 Cze 2018, 22:47

"Zawsze warto dążyć do tego, aby kupić od prywaciarza.."


Dlaczego? Jak komis oferuje w np. takiej samej cenie, do tego myty jak sam mówisz, z możliwością gwarancji jakiejś, to czemu od prywaciarza lepiej, uważasz?

A propos niemieckich, odrzuciłem wstępnie, bo są ponoć przereklamowane, a te nie przereklamowane są za drogie. Takie rzeczy wyczytałem.
kosmopolak
Nowicjusz
 
Posty: 5
Auto: Nie mam
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Toyota Aygo - samochód do miasta
    Z danych Instytutu Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR wynika, że pod względem liczby rejestracji model Aygo jest niekwestionowanym liderem rynku w klasie A. Od stycznia do kwietnia 2019 roku nabywców znalazło aż 1 721 ...
    Jak samochody widzą nocą?
    Podróżując po zmroku, baczniej wytężamy wzrok. Szczególnie jazda poza miastem szybko staje się w takich warunkach męcząca. Stopniowo obniża się koncentracja kierowcy i pojawia się senność. Wspaniale, gdyby samochód ...

02 Cze 2018, 22:51

Jeśli komis oferuje w tej samej cenie co te pochodzące od prywaciarza, to znaczy, że zostały kupione za jeszcze mniej. Pamiętaj, że handlarz za wszelką cenę będzie chciał zarobić. Prędzej wymieni co trzeba (najczęściej byle jak), byle tylko sprzedać auto z zyskiem. Prywaciarze w DE mają (jeszcze) stracha do sprzedaży auta z ukrytymi wadami, poza Turkami, Albanami i naszymi kochanymi rodakami :?
Escort Mk5 -> Pony -> Cinquecento -> Astra F -> Passat 3B -> Focus Mk1 -> i40 -> XF -> Kona -> Poszukiwania trwają...
kkamykk
Stały forumowicz
 
Posty: 1202
Miejscowość: Frankfurt am Main
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Hyundai Kona
Silnik: 1.0 T-GDI 120KM
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

02 Cze 2018, 23:00

OK zgoda, ale chyba też często jest tak, że prywaciarze - Niemcy , nie mogą nigdzie sprzedać swojego samochodu ,za dla nich rozsądną cenę, albo nie chce im się w to bawić, za dużo "zachodu" to oddają trochę taniej do komisu i mają problem z głowy. A Niemcom- prywaciarzom, chyba na ogół nie bardzo się chce bawić w sprzedawanie, przy wartości samochodu ok. 5 tyś euro. Może jak jakieś droższe to gra warta świeczki a tak to, chyba nie bardzo.
A handlarz jak to handlarz przy kupnie obniży ile trzeba a przy sprzedaży oczywiście podniesie cenę trochę.
Czy tak to nie działa?

Jak to jest z tymi gwarancjami u handlarzy, warte są one cokolwiek? Brać to pod uwagę?
kosmopolak
Nowicjusz
 
Posty: 5
Auto: Nie mam

02 Cze 2018, 23:09

kosmopolak napisał(a):Jak to jest z tymi gwarancjami u handlarzy, warte są one cokolwiek? Brać to pod uwagę?


Znajomy kupił parę lat temu L200 i wziął dodatkową gwarancję mimo sprzeciwów żony, że po co dopłacać i takie tam. Ujechał +/- 50km i się chłodnica posypała. Przy aucie używanym nigdy nie wiadomo, co może się stać. Nikt nie jest prorokiem.
Co do samej gwarancji, to warto się dowiedzieć (przeczytać dokładnie umowę), co wchodzi w gwarancję. Często bywa tak, że części, które powinny przede wszystkim w tej gwarancji się znaleźć, po prostu tam nie występują.

Co do pierwszej części Twojego posta, to owszem, jest też tak jak mówisz, jak najbardziej. Problem polega na tym, że takowe auta w większości przypadków od razu się sprzedają.
Jeszcze jakiś czas temu szukałem paru aut i uwierz mi czy nie, wszystko co było godne uwagi, pomimo iż było napisane "neu", to i tak nieaktualne...
Escort Mk5 -> Pony -> Cinquecento -> Astra F -> Passat 3B -> Focus Mk1 -> i40 -> XF -> Kona -> Poszukiwania trwają...
kkamykk
Stały forumowicz
 
Posty: 1202
Miejscowość: Frankfurt am Main
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Hyundai Kona
Silnik: 1.0 T-GDI 120KM
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

02 Cze 2018, 23:30

Dobrze wiedzieć, dzięki, a powiedz czy powiedzcie czy lepiej szukać zagazowanych już czy nie, czy samemu zagazować? Jak mówiłem będę kupował w DE, więc tak sobie pomyślałem, że może warto zagazowany od razu znaleźć, bo raczej Niemcy nie oszczędzają na samochodach więc chyba i instalacje gazowe zlecają montować sensowne, nie robią fuszerki z tego.

A stacje z gazem mam w pobliżu, i zauważyłem, że się ich co raz więcej robi.
kosmopolak
Nowicjusz
 
Posty: 5
Auto: Nie mam

02 Cze 2018, 23:34

No tu Ci nie pomogę, bo nie miałem tu do czynienia jeszcze z LPG. Choć w tym co piszesz może być prawda, to jednak nie jest regułą, że Niemcy nie oszczędzają na samochodach, bo zdarzają się przypadki, gdzie szkoda im Eurasów wydać. Znam takich nawet osobiście. Fakt faktem, że to jednak młode pokolenie. To stare z pewnością jeszcze dbało :yes:
Escort Mk5 -> Pony -> Cinquecento -> Astra F -> Passat 3B -> Focus Mk1 -> i40 -> XF -> Kona -> Poszukiwania trwają...
kkamykk
Stały forumowicz
 
Posty: 1202
Miejscowość: Frankfurt am Main
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Hyundai Kona
Silnik: 1.0 T-GDI 120KM
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

02 Cze 2018, 23:52

kosmopolak napisał(a):"Zawsze warto dążyć do tego, aby kupić od prywaciarza.."


Dlaczego? Jak komis oferuje w np. takiej samej cenie, do tego myty jak sam mówisz, z możliwością gwarancji jakiejś, to czemu od prywaciarza lepiej, uważasz?
w skrócie - z właścicielem możesz cokolwiek pogadać o aucie, jak się sprawowało, co ostatnio wymienił, ile pali etc. U handlarza wiadomo, gadka do każdego sprzedawanego wozu taka sama, bo i to auto i to auto.
kosmopolak napisał(a):Jak to jest z tymi gwarancjami u handlarzy
nie wiem jak w cywilizowanych krajach, ale w takich z polskich komisów najczęściej możesz użyć jej jako papieru śniadaniowego do kanapek do pracy :ok:
Ogólnie rzecz biorąc to czemu ktoś miałby w sumie udzielać gwarancji na przedmiot z kolejnej ręki, o którym praktycznie nic nie wie?
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14189
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004

02 Cze 2018, 23:57

mike napisał(a):Ogólnie rzecz biorąc to czemu ktoś miałby w sumie udzielać gwarancji na przedmiot z kolejnej ręki, o którym praktycznie nic nie wie?

Żeby zarobić. Takie coś przyciąga klienta. Na sprzedanych 15 samochodów z gwarancją, dajmy na to, że tylko 2 wrócą do naprawy. Czysty zysk.
Escort Mk5 -> Pony -> Cinquecento -> Astra F -> Passat 3B -> Focus Mk1 -> i40 -> XF -> Kona -> Poszukiwania trwają...
kkamykk
Stały forumowicz
 
Posty: 1202
Miejscowość: Frankfurt am Main
Przebieg/rok: 15tys. km
Auto: Hyundai Kona
Silnik: 1.0 T-GDI 120KM
Paliwo: Benzyna
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

03 Cze 2018, 00:14

kkamykk napisał(a):Żeby zarobić.
to oczywiste
mike
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 14189
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Zawiercie|Śląsk
Prawo jazdy: 04 09 2013
Auto: Lexus ES 330
Silnik: 3.3 V6 228KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2004