11 Lut 2025, 19:29
Będziesz to pchał pod każdą dłuższą górkę.
Te silniczki tylko w teorii są ekonomiczne. Jechać tym w Alpy albo inne góry to będzie masakra. To samo na autostradach. Tam przy 140km/h huku tyle, ile na lotnisku z Boeninga przy starcie. Ten silnik i ta waga nie mają szans być ekonomiczne. Sądzę, że przy równych 120km/h na trasie cały czas będzie brał minimum 6L. Za słabe to aby walczyć z oporem wiatru. Przyładuj to jeszcze pełnym bakiem, jakimś bagażem, sobą lub jeszcze jedną osobą i uśmiech się kończy. Po prostej 90-100km/h tak i tylko latem na pusto ale np. wietrzną porą pod wiatr np. na lekkim deszczu wracać tym autostradą do domu powiedzmy 600-700km z jakiejś wycieczki to katastrofa. Ja mam 1.4 16V 75KM tyle że w podstawie waży 900kg a Clio jednak sporo cięższe.
Ten silniczek w Clio ma wysoki moment obrotowy i brak 6 biegu. Wszystko podwyżej 120km/h będzie rozwalało dyńkę na trasach. Z wyprzedzaniem tą kosiarką np. autobusów rejsowych (gdy tną 105-108km/h) - panie, mordęga po całości.
Szukaj silnika minimum 1.4 o mocy minimum 80km i auta o masie własnej max. 1100kg.
Jechałem w ubiegłym roku z Salzburga do Monachium odprowadzić firmowe auto. Był to szrotWagennz logo Szkoda Fabia właśnie z kosiarką 1.2 pod maską. Każdy kto leciał choć raz tą trasą wie - ile kilometrów ma tansłynna górka tuż przed Monachium. Chłopie, to był horror a nie jazda. Gaz e podłogę przy 5 biegu a auto ani drgnie do przodu, tam jest około 40-45km pod górę, nie wiem ile % ma skos. Redukcja do czwórki, gaz w podłogę a fura stoi w miejscu. Równo 100 i ani centa wyżej a jak cudem dało radę do 120 to po chwili nazad 100 bo nie miało to mocy jechać.
Auto i sprzęgło sprawne, silnik chyba coś koło 120kkm, ogolnie zadbane a za Salzburgiem na jeszcze landówcenmiał bym czoło z osobówką. Wziąłem się za litewskiego TIRa, chciałem go brać ale on też dał gaz w podłogę. Szans urfafafaa zero, serio. Po heblach i schowałem się za niego.
Te kosiarki powinny mieć zakaz wjazdu na autostrady i drogi szybkiego ruchu. Te wszystkie 3 cylindrowce 1.0 1.2 1.3 powinni skasować.
To nie są bezpieczne samochody.
Nadają się dla emerytów do dowozu bułek z biedry. Zanim rozpedzisz i wrzucisz piątkę jesteś już pod garażem.
Moim zdaniem dynamjczne autko to autko z silnikiem 1.6 o mocy 110-115KM i o masie własnej do 1100kg (z naciskiem na poniżej 1t).
Jeździłem swojego czasu Polo III 1.6 GTI 125KM.
Panie, 2 paki szedł!!!
VW Polo III, 6N2, 1.4MPI 16V 55kW/75KM, polift, HB, 2001.03, 182kkm, bez ABS, z klimą, 185/60r14