Szukam odpowiedniego modelu - miasto i kilka razy w roku długa trasa

10 Lut 2025, 18:40

Hej,

przymierzam się do kupna auta gdzieś na początku lata. Interesują mnie raczej 2-4 letnie modele. Nic nowego.

To co mnie się podoba na ten moment to:
Audi A3 - niestety nie ma wersji kombi więc pewnie szukałym sportback

. Ogólnie ktoś ma i może opisać wrażenia? Nie siedziałem w nim, ale 4343mm długości wydaje się bardzo mało. Wejdzie coś w ten bagażnik? Troszkę to martwi.
Toyota Corolla (kombi) - według ogólnej opinii bardzo udane auto, ale głośne i męczące w trasie. Przewaga nad Audi to na pewno wielkość bagażnika, więcej koni i pewnie też mniejsze spalanie i awaryjność. Nie wiem jak z jakością elementów w środku i spasowaniem, ale wnętrze a3 dużo bardziej mi się podoba.
Mercedes CLA - tutaj raczej rocznik 2020. Warto się w to pchać?
Mercedes Klasa A - tutaj już można wyciągnąć 2022 roczniki. Warto?

Ogólnie posiadanie takiego audi czy mercedesa to było zawsze moje marzenie, ale to było 10 lat temu i nie wiem czy te marki nadal są warte swojej ceny.

Może są jeszcze jakieś inne ciekawe auta w tych widełkach? Nie ukrywam, że chciałbym ładnie wyglądające auto (z tej trójki najbrzydsza toyota

- jakby dali tam światła z lexusa to byłaby petarda) z przyzwoitym spalaniem, minimum 150 konia ale preferowałbym te 180-200, wygodnie na miasto i w trasie i z różnymi dodatkami jak kamera cofania, carplay, przyzwoitym bagażnikiem itp. Generalnie szukam balansu bo tez nie chce co miesiąc u mechanika siedzieć, albo co trasę oleju dolewać... Auto musi być w stanie przejechać te 2000 km w dwa dni.

10 Lut 2025, 22:54

Hurricane napisał(a):Auto musi być w stanie przejechać te 2000 km w dwa dni.

Corolla trochę Cię umęczy.

11 Lut 2025, 10:25

szybki napisał(a):Corolla trochę Cię umęczy.

Piszesz to ironicznie, czy na poważnie? Ciężko mi to rozgryźć.

A inne moje propozycje? Dają radę? Zależy mi na komforcie jazdy, przyzwoitym spalaniu i stosunkowo małej awaryjności - żeby dojechać spokojnie na długich dystansach.

11 Lut 2025, 10:37

Hurricane napisał(a):Piszesz to ironicznie, czy na poważnie? Ciężko mi to rozgryźć.

Na poważnie. Jak trasy to wygłuszenie. Chyba że jazda bardzo spokojna.
Ogólnie trwałe auto.

11 Lut 2025, 11:10

szybki napisał(a):Na poważnie. Jak trasy to wygłuszenie. Chyba że jazda bardzo spokojna.
Ogólnie trwałe auto.

Ok. Co do pozostałych to zakładam, że nie warte uwagi? Nic o nich nie wspomniałeś. Przejechać się i tak nimi przejade na jeździe próbnej dla porównania.

11 Lut 2025, 12:52

Hurricane napisał(a):Ok. Co do pozostałych to zakładam, że nie warte uwagi? Nic o nich nie wspomniałeś. Przejechać się i tak nimi przejade na jeździe próbnej dla porównania.

Porównujesz klasę premium Audi/mb do zwykłej Tojki. Jak wsiądziesz do tych aut to będzie łał w porównaniu do Corolli.
Techniczne daleko im do stabilności Toyoty ale to też jest kwestia tego co potrzebujesz i co jest dla Ciebie najważniejsze. Oczywiście trzeba nadmienić że Toyota też może się popsuć tylko jest mniejsze prawdopodobieństwo że to zrobi. Jak jesteś skłonny poświęcić trochę komfortu w trasie na rzecz jazdy w mieście to corollka może być ok.
Trudno jednoznacznie powiedzieć bierz to czy tamto.

Według mnie powinieneś się przejechać modelami aut które Cię interesują.

11 Lut 2025, 15:26

Odpuść Audi i Mercedesy. Skarbonki bez dna. To nie są już samochody dla klasy średniej wszak trzeba być milionerem, aby to zgodnie z zaleceniami pseudo producenta serwisować.
Odradzają Ci Toyoty widzę.
A ja polecę. Dlaczego? Dlatego, że cała moja dość duża rodzina w całości za moją namową zrezygnowała w czasie od 12 do teraz lat... z niemieckiej pseudo motoryzacji.
Skończyło się wyklinanie serwisów, niewyjaśnione usterki, ładowanie kasy w studnie bez dna.
U mnie w rodzinie królują Toyoty, KIA, Hyundai.
Są też Hondy.
Problemy z przedwczesnym sypaniem się aut i problemy z usterkami typu 'ufo' jak ręką odjął.
Audi, VW po roku 2010 to klamoty a cała grupa niegdyś ładnie zwana Volkswagen nosi dziś miano szrotwagen zwłaszcza firma córcia Skoda.
Skoda (wyraz) fonetycznie brzmi 'szkoda' bo tam nad literką S jest kreseczka. I trafili !! Skoda dziś to mega Szkoda.
Zrobisz jak uważasz, lecz pamiętaj, 2-3-4 letnie A3 będzie już słono kosztowało przy pierwszym serwisie - którego w tym wieku auta na bank nikt jeszcze nie robił. Powiem wprost - zamiast używanego A3 wolałbym nowego Hyundai albo KIA. Święty spokój na najbliższe 5 lat jeśli będziesz szanował a z Audi będzie tak, że kupisz auto już do serwisu. Za roczek się znacznie wkładanie przez 2,3 latka tylko po to, aby sprzedać za pół darmo komuś wtedy już 7,8 letnie Audi.
Audi dzisiaj to to samo co Nike i Rebooki z Allegro.