Toczy, miałem na myśli > wkłada na tokarkę i ściera powstały rant + 1mm aby szczęki tarły się równiej. Uczono tego w T.M. w latach 90, tak mnie nauczono.
Linek jest kilka, dwie do wybieraka, trzecia przepustnica, czwarta sprzęgło, piąta hamulec ręczny (podzielony na dwa fronty, prawo i lewo ale początek linki w pancerzach). Demontuję linki zawsze. Zdjęcie bębna to pikuś i odłączenie sprężyny od szczęki. Wtedy zalewam pancerze odrdzewiaczem i sobie spływa gdy linki w pionie wiszą. Na koniec WD40 do oporu. Mi to pomaga lecz weź pod uwagę, ja używam auto w innym klimacie. Tam wszystko schnie szybciej. Linki wybieraka to samo lecz je rozłączam jedynie przy skrzyni, unoszę pod kątem w górę i Wd40 w pancerz. Potem regulacja sprężyn i lewarka i święty spokój na wiele, wiele miesięcy. Taka robota trwa jedną kawę + kilka fajek.
Smar pod mieszki = tak pod osłony przegubów. Odkręcenie piasty trwa 5 sekund a zdjęcie koła 1 minutę + lewarowanie auta. U mnie sworzeń jest na 3 śruby, dodatkowa minuta roboty i zdejmujesz zwrotnicę. Nie musisz zdejmować zacisku a nawet tarczy, po prostu chodzi o to aby odgiąć lekko zwrotnicę w celu wysunięcia półośki. Gdy już ją wysuniesz - zawleczka - dwa piźXXXcia młoteczkiem i przegub w łapce. Na imadełko, zalewamy ropą kilkukrotnie i płukamy. Po 3,4 minutach czyściutki w środku. Wtedy smar do oporu i zabawa w drugą stronę. Całość 15-20minutek.
Tak, ja to.sam wszystko robię. Właśnie rozpocząłem przygodę pt. rozrząd i sprzęgło. Przy okazji znajdę sobie jeszcze milion innych rzeczy do wyczyszczenia albo poprawienia.
VW Polo III, 6N2, 1.4MPI 16V 55kW/75KM, polift, HB, 2001.03, 182kkm, bez ABS, z klimą, 185/60r14
Sam to robię. Po prostu lubię. Toczenie po to, aby pozbyć się rantu w bębnie i oby dobrze tarły nowe szczęki. Toczenie tylko rantu + max. 1mm powierzchni.
Linki demontuję zawsze. To nie problem odpiąć je ze skrzyni i lewarka a potem wyregulować. Linek jest ogólnie kilka. Ręczny, dwie do wybieraka, jedna do przepustnicy i jedna sprzęgło. Wieszam w pionie - zalewam odrdzewiaczem, przemyje czyli ścieka syf, potem wd40 i montaż. Święty spokój nawet na dwa lata. Ja używam auto w innym klimacie. Tam wysycha wszystko na wiór latem a że z nudy lubię grzebać to robię co się da. Tak, wiem, często bez sensu ale takie hobby. Kto przy zdrowych zmysłach? Na pewno nie ja, od lat na bank zdrowy nie jestem. Mechanicy?? Ja rozstrzelać ich wszystkich bym mógł a nie dorabiać Ja i mój pier...dolec działamy solo. Aktualnie w menu na ten tydzień (znaczy się miesiąc) sprzęgło i rozrząd + milion innych które znajdę między jednym a drugim. Zaworki jeszcze chcę poczyścić i odblokować z nagaru i podobnych. Zauważylem, że spod pokrywy lekko sączy się już olej a do zdjęcia pokrywy trzeba rozrząd zdejmować (tu są wałki w pokrywie razem z pokrywą) to jest okazja na nowy uszczelniacz i trochę sprzątania.
VW Polo III, 6N2, 1.4MPI 16V 55kW/75KM, polift, HB, 2001.03, 182kkm, bez ABS, z klimą, 185/60r14
Nowe obowiązki na przejściach dla pieszych W ubiegłym roku na przejściach dla pieszych straciło życie 197 osób. Bezpieczeństwo ma poprawić przepis, który wszedł w życie 1 czerwca br. Wprowadza on pierwszeństwo przed pojazdem dla pieszych wchodzących ...
Zbudowany od podstaw samochód zasilany wodorem – Toyota Mirai Pierwszy seryjnie produkowany, zbudowany od podstaw samochód zasilany wodorem – Toyota Mirai – grudzień 2014. Prace nad napędem elektrycznym zasilanym wodorowymi ogniwami paliwowymi Toyota rozpoczęła już ...
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.