REKLAMA
Witam , w wakacje zdaję na prawko i poszukuję jakiegoś dobre , nie drogiego autka . Najlepiej żeby nie dużo palił , bo wiadomo paliwo drogie w tych czasach...
Zamierzałem kupić toyote corolle g6 , ale chodzi ona po 12tysięcy , wiec moim zdaniem sie nie opłaca a jeszcze bardziej podoba mi się audi a3 lecz autko jest warte 15 tysiecy a tyle nie mam , noi jako pierwszy samochod to szkoda... wiec doszedlem do wniosku zeby cos starszego kupic wpadlo mi na mysl GOLF 3 warty ok. 6 tysiecy i gdzie kolo tej sumki bym szukal samochodu
co Wy na to ? GOLF 3 czy może co innego ? Doradźcie