Co zamiast Audi A6 C6?

19 Maj 2020, 08:04

tmk90 napisał(a):Najpierw piszesz, ze auto jest wypadkowe i to mocno, a pozniej narzekasz, ze co chwile cos sie sypie.
Gdzie tu logika?

Miałem napisać więcej ale nie będe wywoływał wojny bo i tak pewne marki są stanem ducha

Czekamy na resztę ferajny

Możemy zgadywać co napiszą

19 Maj 2020, 09:11

A tu w ogóle nie chodzi o markę taką czy inną, tylko o wiek i ewentualnie wypadkowość auta. Wszystkie stare szroty się psują - ze starości, wyeksploatowania i niefachowo wykonanych po drodze napraw, i tyle. A wszelkie wyjątki potwierdzają tylko regułę.

19 Maj 2020, 11:52

Mnie marzy się audi A5 B8

19 Maj 2020, 12:19

To w czym problem, marzenia trzeba spełniać

26 Sie 2020, 09:02

Dostałem właśnie towarzyskie info od szczęśliwego nabywcy, że 20 kkm już nabite i auto pali-jeździ dobrze. Ale też już miał jakieś nerwy z awarią zamka, odklejającą się tapicerką, brakiem zestyku na czujniku oleju itd.

Ech, w prezencie ode mnie dostał tę furę...

18 Sie 2021, 09:18

Update od nowego nabywcy: w A6 spiernicza płyn chłodniczy. W międzyczasie uwalił się czujnik ciśnienia oleju oraz całe tylne LEDy do wymiany. Miał też sporo cyrków ze wspomnianą wcześniej żarówką tablicy. Opadła także z niewiadomych przyczyn wycieraczka wsteczna. I coś tam jeszcze. Ale jak na bodaj 50 kkm to chyba i tak nietragicznie - mimo że auto ma najechane łącznie tylko 240 kkm.

Pozbywają się auta za pół roku.

Nie polecam piętnastoletnich poniemieckich szrotów.

18 Sie 2021, 09:51

Ekhangel napisał(a):mimo że auto ma najechane łącznie tylko 240 kkm.

jesli jest ktoś kto w to wierzy to spoko

To nie jest kwestia 15 letnich poniemieckich szrotów, bo takie same będa z Italii, ze Szwecji czy z Francji tylko nie można zajechanych, zrypanych aut kupować, albo liczyć sie z konsekwencjami, jakby się kupiło za normalne pieniądze zdrowy egzemplarz nie było by takich sytuacji.

18 Sie 2021, 09:56

Pisałem już w wątku wcześniej, że przebieg auta był sprawdzony wg historii licznych napraw w ASO prowadzonych w odstępach kilkuletnich od dnia sprzedaży. Ponadto, egzemplarz był z rąk prywatnych, cena wcale nie najniższa (31 tys. 2 lata temu)

Fakt faktem, że był bodaj dwukrotnie wypadkowy (raz w przód, raz w tył), i pewnie tu tkwi feler. Ale miałem znajomych z tym modelem i egzemplarzami bezwypadkowymi, które też się sypały na rozmaite sposoby.

Ja, nauczony doświadczeniem, nigdy już nie kupię jakiejkolwiek używki, chyba że mnie do tego serio zmusi portfel. Ale jak trzeba być biednym, żeby nie móc zapłacić tych kilkuset złotych raty za biedną Dacię, Fiata czy Renault...

18 Sie 2021, 11:51

Bo stare to jest dobre wino, więc jak ktoś mi mówi, że kiedyś to było i kupuj najlepiej zadbane e39 za 30tys to śmiać mi się chce.

18 Sie 2021, 12:10

Ekhangel napisał(a):cena wcale nie najniższa (31 tys. 2 lata temu)

30 tys za 12-13 letnie Audi A6 czyli klasa wyższa, które w salonie kosztowało ponad 200 tys? to jest dobra cena na kompakt a nie na takie auto, stąd ten problem, jak tak patrze to 2009-2010 potrafią 40 tys kosztować te auta.
Zwykłe A4 B7 z 1,8T 25 tys i to dziś w połowie 2021 roku
Wg mnie wytaniony egzemplarz, którego ktoś chciał się pozbyć i tyle.

18 Sie 2021, 13:08

Demirbras co Ty gadasz za głupoty ?
Wymienione problemy są abecadem tych śmieci więc co ma cena do g..wnolitu. Takie farmazony wypisują ludzie którzy nie mieli doświadczenia z inną motoryzacją miż jedna właściwa w polskich wioskach.

P.s.

Walące się ledy dotyczą nowych kałdi tak samo jak starych. Zrobienie tyłu na regenerowanych lampach to 1k. A6c6.

Co ciekawe ostatnie 10mcy zrobiłem 50k.km. awarii 0, emulatory do lpg + elementy zawiasu koszt 500zł. autem które sprzedam za 20k.v8 i kosztujce kiedyś 300k.

quel napisał(a): stare to jest dobre wino, więc jak ktoś mi mówi, że kiedyś to było i kupuj najlepiej zadbane e39 za 30tys to śmiać mi się chce.

Tia bo stare... a stare to wyznacznik bmw

możesz dołożyć lagune2

Ziloma autami i jakimi miałeś styczność?

18 Sie 2021, 13:49

Nikt mi nie wmówi że stare premium jest spoko. Jak znajdziesz dobry egzemplarz to gratuluję, ale dla mnie ryzyko jest za duże. I choć podoba mi się e61 ze starszych aut, to nigdy nie kupię.

18 Sie 2021, 14:03

szybki napisał(a):Demirbras co Ty gadasz za głupoty ?
Wymienione problemy są abecadem tych śmieci więc co ma cena do g..wnolitu. Takie farmazony wypisują ludzie którzy nie mieli doświadczenia z inną motoryzacją miż jedna właściwa w polskich wioskach.

Sory ale głupoty to Ty piszesz,

szybki napisał(a): co ma cena do g..wnolitu

Ma bardzo dużo bo gwónolit jest właśnie podczas promocji
zobacz sobie na 1 stronie za ile auto kupił autor i ile dzisiaj 2007 3,2 kosztuje np na mobile.de
Jeżeli dla Ciebie abecadłem jest naprawa auta kupionego w promocji to spoko, takie samo abecadło będziesz miał w Mondeo mk4 2,5T kupionym za 60% rynkowej ceny....
I nie musisz trolować w kółko o Audi, bo to bardzo dobre samochody są, a naprawa ledów w 1 na 200 egzemplarzy to jest wyeksploatowanie lub wada egzemplarza a nie żadne głupie abecadło.
Pytanie akademickie myślisz że dlaczego ktoś zgodził się sprzedać 250 konne 12-letnie wtedy A6 z 6 cylindrami jak za kompakt z turbo?

18 Sie 2021, 14:16

Kiedy ja kupowałem swoje A6 za 31 tys., podobne/tylko nieco słabsze* (na oko) egzemplarze można było kupić za nawet 10 tysięcy mniej. Więc mojej ceny nie miałem podstaw uznawać za "promocyjną". A jakieś tam Wiesławy wystawiające swoje egzemplarze "z polskiego salonu" za +30% średniej ceny rynkowej "bo im nie zależy na sprzedaży" zawsze się znajdą.

* albo nawet lepsze - komisowe full opcje z pięknymi aftermarketowymi felgami świeżo przytargane z Niemiec, kilka tys. taniej - ale nawet się nie fatygowałem by to obejrzeć

A kompakt z 2007 roku za 31 tys. w roku 2019? To by musiał być wypasiony.

18 Sie 2021, 14:57

demirbiras napisał(a):bardzo dużo bo gwónolit jest właśnie podczas promocji
zobacz sobie na 1 stronie za ile auto kupił autor i ile dzisiaj 2007 3,2 kosztuje np na mobile.de
Jeżeli dla Ciebie abecadłem jest naprawa auta kupionego w promocji to spoko, takie samo abecadło będziesz miał w Mondeo mk4 2,5T kupionym za 60% rynkowej ceny....
I nie musisz trolować w kółko o Audi, bo to bardzo dobre samochody są, a naprawa ledów w 1 na 200 egzemplarzy to jest wyeksploatowanie lub wada egzemplarza a nie żadne głupie abecadło.
Pytanie akademickie myślisz że dlaczego ktoś zgodził się sprzedać 250 konne 12-letnie wtedy A6 z 6 cylindrami jak za kompakt z turbo?

Chłopie skończ już z tymi farmazonami. W tym roku przeszło mi przez ręce więcej vw/audi niż Tu opisywaleś na forum i dokladnie potwierdzam to co autor napisał. Dzięki takim optymistom ludzie ładują się na aldiowe miny myśląc że bedzie normalnie.
W tym roku też jeździlem za (pomagałem kupić) kilkoma sztukami audi + vw, kupując je ich właściciele pisali się na mierną jakośc i tyle, bez ubierania się w wielkie story.
Oczywiście zawsze można trafić gorzej kupić np.bmw ale z audi też wesoło nie jest.

Ogólnie na podstawie aut gr.vw nie ma co się zrażać do starszej motoryzacji bo nie są one żadnym wyznacznikiem tego co może się psuć lub nie.
Zasada jest prosta akceptujesz możliwe psujactwo i koszty kupujesz nie akceptujesz nie kupujesz. Oczywiście można się wstrzelić w przerwę od problemów ale przy starych autach jest to założenie bardzo ryzykowne.