Co zamiast Audi A6 C6?

13 Lut 2019, 09:18

Pierwotnie chciałem spytać o to, jaki samochód byście kupili, gdybyście... i tak dalej, ale zmieniam strategię - proszę Was po prostu o alternatywy dla Audi A6 C6 Avant (koniecznie kombi/liftback - niestety) pod względem komfortu jazdy (prowadzenie, porządny napęd, miejsce dla pasażerów), ponadczasowości stylistyki zewnętrznej/wewnętrznej i bogatego wyposażenia (ksenony, parktronic, pamięć foteli, szyberdach, tempomat itd.).

Z premedytacją myślę o kupieniu obecnie starego (powiedzmy okolice 2004-8), ale kultowego auta za maks. 35 tysięcy (chyba że ciut powyżej jest coś naprawdę wartego rozważenia) i włożenia w niego przez 5 lat nawet drugie tyle. Byłoby jednak fajnie, gdyby samochód nie maltretował mnie ciągle jakimś duperelastymi awariami, czyli: gdy wymienię już pół silnika, pół skrzyni, całe zawieszenie itd. nie musiałbym latać jeszcze co tydzień po mechanikach z różnymi błędami, uwalonymi czujnikami, niezidentyfikowanymi stukami, itd.

13 Lut 2019, 11:43

Ekhangel napisał(a):Z premedytacją myślę o kupieniu obecnie starego (powiedzmy okolice 2004-8), ale kultowego auta za maks. 35 tysięcy

a cóż to za kultowe auto

Ja bym tu widział Volvo v70 z dowolnym silnikiem r5 (wszystkie są spoko, konkretny wybór zależy od potrzeb)

13 Lut 2019, 12:12

Volvo: fajne wnętrze, ale ten tył... jakby komuś ołówek zjechał przy projektowaniu. Czy tylko Niemcy potrafią projektować przyjemne dla oka auta? Co za świat.

Zachorowałem na A6C6 ze względu na genialne wg mnie wnętrze (w wersjach beżowych, bez wieśniackiego srebrnego plastiku wokół navi) i eleganckie "zewnętrze", a to ponoć koszmarnie awaryjne w przedliftowych wersjach auto, a i poliftowych również potrafiące dać w kość.

Przez "kultowe" mam na myśli stanowiące przedmiot kultu a nie chłodnych kalkulacji finansowych, tj. nie Octavia, Mondeo, itd.

Jakby w benzynach A6C6 sypała się chociaż jakaś jedna rzecz, którą trzeba sprawdzić/za którą trzeba zabulić, a z resztą był spokój... ale z tego co czytam, to występuje tam wada fabryczna na wadzie fabrycznej - dramat.

13 Lut 2019, 12:22

Już bez przesady, z benzyn można polecić np 2.0tfsi, stare na pasku, które nie ma problemu olejowego. Co prawda moc 170km szału nie robi ale po chipie robi ponad 240km i już jest fajnie.
Dla wymagających 3.0tfsi na kompresorze, też jakiś większych problemów nie miewa, ale to już raczej nie w tym budżecie.

13 Lut 2019, 12:27

A do zwykłego taczania sie 2.4 V6.

A przesada jest to ze c6 non stop sie sypie. Ma usterki jak każde auto ale wynika to ze zużycia a nie wad farbrycznych

13 Lut 2019, 12:38

Dokładnie, już np takie c6 sypie się o wiele mniej niż e60. Tam dopiero bywa ciekawie, szczególnie w niektórych silnikach.

13 Lut 2019, 13:06

duzy90 napisał(a):Tam dopiero bywa ciekawie, szczególnie w niektórych silnikach.

To też kwestia eksloatacji, wcześniej miałem 1.5 roku 3.0i, totalnie żadnej awarii, teraz kupiłem znów z 2.0d po lifcie więc zobaczymy

13 Lut 2019, 13:16

Co do awaryjności generacji C6, to jej renoma jest taka, że nawet na forum Audi A6 odradzają Audi A6, i polecają zamiast tego Superby... Nie wiem na ile w tym świrowania, a na ile prawdy.

13 Lut 2019, 13:21

Kao napisał(a):To też kwestia eksloatacji, wcześniej miałem 1.5 roku 3.0i, totalnie żadnej awarii, teraz kupiłem znów z 2.0d po lifcie więc zobaczymy

No i spoko, akurat 3.0i to jeden z najmniej awwaryjnych silników w tym modelu, że tak powiem.

13 Lut 2019, 13:54

A o co chodzi z tymi silnikami FIS, i czy one są bardziej awaryjne? Bo miałem na oku 3.2/255 KM. Wiem, że występuje w nich problem z napinaczami rozrządu i nagarem, ale nie wiem jak często.

14 Lut 2019, 12:50

Odgrzewam, ale po co tworzyć nowe:

Jak prowadzi się C5 na ustawieniu hydro niskim w porównaniu do seryjnego A6 C6? Jechałem A6 i było przyjemnie, ale nie testowałem na dziurach. W C5 jeszcze nie siedziałem.

Mam obecnie poważny dylemat między C5 a A6. Jakby w C5 żabojady pomyślały o beżowej kierownicy...

14 Lut 2019, 21:37

C5 jest bardziej komfortowa jeżeli chodzi o zawias

15 Lut 2019, 10:51

A przyczepność? Precyzyjność układu kierowniczego? Wyczuwalność Quattro na suchej nawierzchni? Jest sens to brać pod uwagę, czy to tylko biadolenie fanatyków VAG?

Zaznaczę, że czasem lubię naruszyć przepisy ruchu drogowego - w granicach rozsądku i bezpieczeństwa innych uczestników. C5 nie prowadzi się jak typowa kolubryna-dziadkowóz?

15 Lut 2019, 11:34

A jakim autem do tej pory jeździłeś?

Jeśli chcesz Quattro i w miarę rozsądne koszty utrzymania to lepszym wyborem byłoby Audi A4B7 1.8T.

15 Lut 2019, 13:24

Ekhangel napisał(a): C5 nie prowadzi się jak typowa kolubryna-dziadkowóz?

tak właśnie się prowadzi..... sportowego zacięcia tam nie uświadczysz bo nie do tego było projektowane to auto. C5 lepiej wybierze nierówności A6 Quattro lepiej się poprowadzi w wyższych prędkościach chodz silnik jest wysunięty za bardzo do przodu co trochę psuje prowadzenie le to już tylko dla ogarniętych w temacie.
Quattro w audi to taki +20 do respektu niż do użytkowania, większość kupuje quattro a tak naprawdę nie jest mu potrzebne

ma ono oczywiście swoje plusy ale i te słabsze strony np wyższe spalanie i mniejsza moc jak i trzeba się interesować zawieszeniem z tyłu, olejem w dyfrze, gumami na przegubach, przegubami wału chodz to bardzo żadkie usterki to zdarzają się ze względu na wiek i przebieg.