Cześć,
chciałbym się poradzić który z wymienionych samochodów byłby lepszym wyborem ? Rozważam oba w rocznikach 1999, oba z silnikiem benzynowym + samodzielnie założony gaz.
Dodatkowo chciałbym zapytać jaki silnik w corolli jest warty zachodu ? Jeżeli się dobrze orientuje to są 1,4 - 88 KM oraz 1,6 - 110 KM z 6-cio biegową skrzynią. Oba powinny podobnie znosić instalacje gazową ?
Z góry dzięki za podpowiedzi, pozdrawiam
--- edit---
Dodam może jeszcze odnośnie tych silników że nie zależy mi na lepszych osiągach tylko na mniejszej awaryjności. Nasunęło mi się też jeszcze pytanie do użytkowników tej corolli - czy ma to auto jakieś typowe dla siebie usterki ?
Co do Corolli nie wiem nie mialem styczności z tym samochodem, ale z opinii wynika że samochody są bezawaryjne, natomiast co do Astry, mój znajomy jeździ już 3 rok Astra II 2.0 16v co prawda bez gazu ale silnik jest naprawdę bezawaryjne a klepie mnóstwo kilometrów.
Moim zdaniem Astra jest pięknym samochodem jeżeli się o niego zadba, z tego co słyszałem to silkniki 2.0 EcoTec nie lubią gazu przeciwnie jest już z silnikami 1.4 , 1.6 i 1.8 samochody bardzo dobrze radzą sobie z gazem i są bezawaryjne.
Jeżeli chodzi o bezawaryjnośc to moim zdaniem oba samochody wypadają jednakowo, a co do wygląda Astra zdecydowanie wygrywa, lecz nie wiem na co Ty zwracasz uwagę, chciaż wygląd również się liczy.
A tak wygląda samochód znajomego gdy troszeczkę przy niej posiedział.
Ja jeżdżę e11 1.4 86KM z gazem Samochód do bólu bezawaryjny. Mamy go od nowości i ani razu nie był w serwisie. Wymieniane były tylko części eksploatacyjne.
Gaz mamy założony od 7 lat chyba. Przy spokojnej jeździe można bez problemu uzyskać spalanie 7l/100km.
Ogólnie samochód bardzo przyjemnie się prowadzi, pewnie trzyma się drogi a i jak się wkręci na obroty to potrafi "wcisnąć w fotel" Według mnie materiały wewnątrz są lepszej jakości i przyjemniejsze w dotyku niż w astrze II.
Co do awaryjności Opla Astry II bym polemizował, ponieważ nie słyszałem jeszcze o egzemplarzu, w którym coś się nie działo. Oczywiście te samochody potrafią przejechać sporo kilometrów bezawaryjnie ale gdy już się coś popsuje lub kilka rzeczy na raz to od razu są to poważne naprawy a co za tym idzie koszty są dosyć wysokie jak na taki samochód. Jeśli chodzi o bezawaryjność zdecydowanie Toyota.
Czy serwisowanie w ASO się opłaca? Wielu kierowców staje przed dylematem, czy warto płacić więcej za usługi w Autoryzowanej Stacji Obsługi, czy może lepiej zaoszczędzić, wybierając tańszy warsztat niezależny. Analiza wspomnianych ofert przynosi zaskakujące ...
Jak wyprzedzać rowerzystę? Wyższe temperatury powietrza sprawiają, że na drogach pojawia się coraz więcej rowerzystów. Dlatego kierowcy powinni przypomnieć sobie, co zrobić, by w bezpieczny sposób dzielić jezdnię z rowerzystami, a przede ...
Drogi użytkowniku, aby dalej móc dostarczać Ci coraz lepszej jakości treści którymi możesz być zainteresowany powinieneś przejść do ustawień prywatności i tam skonfigurować swoje zgody w celu dopasowania treści marketingowych do Twojego zachowania. Pamiętaj! Dzięki reklamom możemy finansować rozwój naszej strony, a Ty w zamian otrzymujesz do niej bezpłatny dostęp.