REKLAMA

Forum samochodów hybrydowych, elektrycznych i konwencjonalnych
[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
, pomyślałem zatem, że może zapach wydobywa się z samego silnika (zwiększone tarcie) i chcąc to przetestować, zostawiłem dmuchawę na podłodze i zamknąłem się w samochodzie. Niestety jedyne co udało mi się osiągnąć to przepalony bezpiecznik termiczny w rezystorze (nie wiedziałem, że dmuchawa podczas pracy jednocześnie go chłodzi), który czeka na wymianę. Dmuchawę też chcę wymienić i tu pojawia się kolejne pytanie, czy warto zainwestować w zamiennik (te na allegro po 200 zł)? - Czy jeździć po "szrotach" itp. i szukać dobrze chodzącego oryginału?Taoros napisał(a): Dmuchawę też chcę wymienić i tu pojawia się kolejne pytanie, czy warto zainwestować w zamiennik (te na allegro po 200 zł)? - Czy jeździć po "szrotach" itp. i szukać dobrze chodzącego oryginału?
W jaki sposób było to robione? Jeżeli jest mocno brudny parownik to jedyna możliwość żeby go dobrze wyczyścić to wyciągnięcie zalegającego brudu w jego okolicach, przedmuchanie powietrzem i kilkukrotne mycie specjalnym preparatem serwisowym do czyszczenia parowników.Taoros napisał(a):Zapomniałem wspomnieć o istotnej rzeczy i zjawisku. Zarówno w Cytrynie jak i w Oplu klimatyzacja była odgrzybiana.
Dzieje się tak dlatego że jest tam wilgotno jak klima działa i jak ją wyłączysz to stopniowo zaczyna wszystko wysychać pojawia się wilgoć i ciepło co daje bardzo dobre warunki do rozwoju bakterii w tym układzie. Dlatego klimatyzacji nie wyłącza się jak schłodzi wnętrze tylko jak jest za zimno to zwiększasz temperaturę na klimatroniku lub w przypadku manualnej klimatyzacji przekręcasz odpowiednio pokrętło od temperatury nawiewu.Taoros napisał(a):Można by tak powiedzieć, choć równie dobrze mógłbym rzec, że to zapach starych skarpet. Po wyłączeniu klimy zapach powoli narasta aż do momentu w którym ciężko wytrzymać (po jakichś 10 min. "wymiękam").
Zgadza się. Oczywiście przynajmniej raz w roku trzeba wyczyścić parownik ale jak będziesz to robił regularnie i używał klimatyzacji bez kombinowania z włączaniem i wyłączaniem będziesz cieszył się normalnym zapachem bardzo długo w którym nie będzie bakterii bo nie będą miały środowiska do namnażania.Taoros napisał(a):Czyli lepiej mieć klimatyzację włączoną nawet przy ciepłym nawiewie, niż bez niej z obiegiem otwartym mam rozumieć? - Ciepłe, osuszone powietrze "zabezpieczy" układ przed takim smrodem podczas postoju auta, zgadza się?
Wtedy zaczynasz wdychać wilgoć która może być niebezpieczna bo zaczyna wszystko wysychać powoli i jest to zły nawyk. Jak używasz klimy i czujesz że jest ci za chłodno w samochodzie to znaczy że za nisko ustawiłeś temperaturę optymalnie jest to około 6-8 stopni mniej niż na zewnątrz w cieniu wtedy masz komfort i nie musisz zwiększać temperatury przed wysiadaniem z auta.Taoros napisał(a):więc za każdym razem jak zbliżałem się do miejsca docelowego wyłączałem A/C aby powoli przyzwyczajać się do wyższej temperatury