REKLAMA
[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
Granatowy lakier z palety mitsubishi, hamulce tarczowe, sportowe zawieszenie i silnik o mocy 100 KM – tak prezentuje się 15-letni fiat 126p Tomasza Rykowskiego z Łodzi, za którego łodzianin zapłacił kilka lat temu 400 zł. Dziś, jak twierdzi, samochód wart jest ponad 10 tys. zł.
– Przez niego nie mam dziewczyny – śmieje 24-latek, który na co dzień pracuje jako technik-radiolog w jednej z łódzkich klinik medycznych. – Bo zamiast chodzić na randki, siedziałem w garażu i dłubałem.
Maluch pana Tomasza jest najszybszy wśród pozostałych odwiedzających co tydzień motodrom przy ul. Drewnowskiej w Łodzi ponad 20 miłośników fiatów 126 p. W 10 sekund osiąga prędkość 100 kilometrów na godzinę. Pozostałe wyróżniają się czymś innym.
– Pomarańczowy ma najbardziej dopieszczone wnętrze, a w czerwonym najlepiej pali się gumę – twierdzą zgodnie miłośnicy fiata 126p. – Wszystkie jednak „kapią” jednakowo, bo jak z malucha nie kapie olej, to znaczy, że nie ma w nim mocy.
[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
[Aby pobrać załącznik musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]
źródło: expressilustrowany.pl
