Coś małego i fajnego

14 Lip 2008, 21:09

Chcę kupić jakieś autko terenowe. Nieduże, niedrogie ale w miarę nie brzydkie. Rocznik od 1994. Pasowałoby 3-drzwiowe coś w rodzaju Opla Frontery. Coś podobnego;)
Rainmaker
Nowicjusz
 
Posty: 5

15 Lip 2008, 15:34

może suzuki vitara , terano, frontiera
vicc
Nowicjusz
 
Posty: 13

15 Lip 2008, 15:45

Poszukałem sam troche:

[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - Frontera
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - Trooper
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - Pajero
[link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] - Feroza
[link do oferty na Allegro wygasł] - Vitara

Straszny mam problem który będzie mi sprzyjać. Interesuje się myślistwem i dużo jeżdżę po lasach.
Rainmaker
Nowicjusz
 
Posty: 5

15 Lip 2008, 16:55

ja bym wybrał frontierę ceny porównywalne a samochód w miarę ładny i nowy :D
vicc
Nowicjusz
 
Posty: 13

15 Lip 2008, 17:33

Moim zdaniem najładniejsze jest Suzuki, ale wybrałbym je nietylko z tego powodu. Nie nawidze Opli za ich awaryjne silniki. Suzuki moim zdaniem jest największym faworytem.
Rodri94
 

16 Lip 2008, 17:46

Wszystkie Ople frontery w wersji 3-drzwiowej są 4 osobowe?
Rainmaker
Nowicjusz
 
Posty: 5

17 Lip 2008, 06:47

Skoro bedziesz dużo jeździł po lesie, to najlepszy byłby Pajero, ale jak tez chcesz pojechać po aswaldzie to brałbym Opla albo Vitare :)
______________PRECZ Z [ *F*O*R*D*A*M*I ]_________
miszarus
Aktywny
Awatar użytkownika
 
Posty: 310
Miejscowość: zachodnio-pomorskie