19 Cze 2021, 17:09
Witam, Panowie tak gdzieś od pół roku mam problem z układem kierowniczym, wiadomo, na początku olewałem ale im dalej w las tym gorzej. Zanim pojadę do mechanika to chciałbym mieć jakąś wiedzę od was.
Problem objawia się głownie cięższym działaniem wspomagania, jest to losowe, ale głównie pojawia się w czasie skręcania a najgorzej jak są dziury, ostatnio jak skręcałem i była dziura to kierownica mi tak szarpnęła palec i było to mało przyjemne. Na postoju jak kręcę kierownicą niby wszystko jest ok, tak samo nie ma żadnych dźwięków spod maski w czasie kręcenia kierownicą, nawet jak dobije do końca. Zauważyłem też że na zbiorniczku od płynu do wspomagania zbiera się trochę takiego mokrego nalotu, absolutnie nic nie kapie, po prostu jest lekko mokre, natomiast płynu raczej nie ubywa i był wymieniany rok temu. Zauważyłem także że jak wjeżdżam na parking który jest lekko pod górke, to wtedy to wspomaganie działa najgorzej...
Nie wiem co to może być, czy to maglownica, czy to pompa wspomagania, czy drążki kierownicze. Co wy myślicie?
Samochód to Hyundai Santa Fe 2005r. 2.0CRDi