REKLAMA
Witam,
W najbliższym czasie potrzebuje zmienić samochód. Obecnie poruszam się Insignią 2.0 160 KM. Mam problem ze znalezieniem odpowiedniego "kandydata". Budżet od 10 do 15 tyś zł, rocznie robię około 20-25 tyś KM, cykl mieszany - miasto/trasa - 40/60. Na czym mi najbardziej zależy?
- silnik benzynowy lub benzyna-gaz (prędzej czy później zamontuję instalację),
- rozsądne spalanie ok 10-12 l PB95/100km lub ok 15 l LPG/100km
- przyzwoite ceny części,
- miejsce za kierownicą (mam 192 cm wzrostu),
- normalna dynamika (poniżej 10 s/100km/h),
- ciekawy wygląd,
- mile widziana automatyczna skrzynia.
Obecnie moimi kandydatami są:
Toyota Celica VII - mimo braku automatycznej skrzyni, to całokształt mocno na +. Nie wiem jak z miejscem dla kierowcy. Głównym problemem jest to że jest mała liczba ogłoszeń, a podobno samochody przedliftowe mają bardzo duży apetyt na olej, z drugiej strony ładne polifty cenią się około 20k w górę.
Lexus IS 200 - nie jest to coupe, ale RWD, + wygląd robią robotę. Do tego są egzemplarze, które mają podobno pancerne automaty. Wątpliwość budzi dynamika, która podobno dupy nie urywa. Nie wiem jak koszty serwisu, tutaj na forum lexus zachwalany, u innych źródeł jak coś padnie to wychodzi dosyć kosztownie w naprawie, a przecież samochód już ma dużo lat.
Patrzyłem jeszcze Peugeota 406 coupe i hyuindaia coupe. Tego pierwszego jest po kilka ogłoszeń + jest bardzo ciężki i podobno 2.0 a 3.0 silnik nieduża różnica, a utrzymanie V6 na pewno dużo droższe). Ten drugi jakoś nie wiem czemu ale dla mnie jakiś taki nijaki.
Zostają jeszcze rodzynki niemieckiej motoryzacji bmw i mercedes, ale coś czuje że szukanie czegokolwiek to jak szukanie igły w stogu siana, a serwis drogi.
Macie jakieś pomysły/propozycję? Samochód będzie jako drugi, więc nie musi być funkcjonalny, ma być ciekawy, nie chcę aby stał kloc w garażu