Cupe

20 Maj 2010, 18:25

Dla mnie manual ma swój urok.Można samochód 'popieścić'.Jedynym na prawdę poważnym mankamentem automatów są naprawy.To kosztowne jest niestety.Do jazdy na krotkich odcinkach i po miescie leprzy jest manual,manual jest tez ekonomiczniejszy.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

20 Maj 2010, 18:28

Pierwszą część wypowiedz potraktuje tak :lol: :lol: :lol: większej głupoty dawno nie czytałem.
Żywotność prawidłowo użytkowanego automatu=żywotność całego samochodu przy czym nie trzeba się martwić o sprzęgło itd.
Słabsze osiągi? nowoczesne automaty zazwyczaj są szybsze a nawet jeśli wolniejsze to tylko na papierze bo w rzeczywistości raczej nikt tak dobrze jak samochód nie wiem kiedy zmienić bieg, no chyba, że jest się kierowcą wyścigowym to wtedy rzeczywiście jest szansa zrobić to nieco szybciej.
Spalanie-faktycznie ale moim zdaniem warto dopłacić za większy komfort i przyjemność z jazdy.
Cały czas pisałem o dobrych automatach.
Teza, że w mieście lepszy jest manual jest już dla mnie całkowicie niezrozumiała.
Inna sprawa, że zazwyczaj istenieje możliwość sekwencyjnej zmiany biegów.
Sam uwielbiam jeździć samochodem i czerpię z tego przyjemność, póki co jeźdzę manualem z dobrą i precyzyjną skrzynią.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

20 Maj 2010, 18:35

No to bądzcie za automatami,do mnie automat nie przemawia i koniec kropka :!: Dziekuje za uwage,wypowiedziałem swoje zdanie na ten temat.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

20 Maj 2010, 19:29

Jako drugim autkiem śmigałem Mercem C200 kompresor w automacie właśnie i powiem tak: po mieście super sprawa (stój se w korku i wbijaj cały czas jedynka-luz i trzymaj nogę z wciśniętym sprzęgłem pilnując coby go za szybko nie puścić i gazu za dużo nie dać - a tak to tylko podnosisz nogę lub opuszczasz), pod górkę lub pod krawężnik też super sprawa - automat ci nie zgaśnie i nie da obrotów rzędu 4tys., w zimę podczas wyjazdu z zaspy też super sprawa. Biegi zmienia szybciej niż manualny albo przynajmniej podobnie, ale za to ma straty mocy - więc przy rozpędzaniu na tym samym biegu automat minimalnie wolniej przyśpieszy. Potem jeszcze jeździłem (no w sumie to jechałem, bo to był tylko 1 raz ;) ) Passatem z dwusprzęgłową DSG i urzekło mnie że nie czuć zmiany biegu ani przerwy w przyśpieszaniu. Poza tym do terenowego to w zasadzie tylko automat - ma możliwość pełzania, czyli ruszania z minimalnymi obrotami poniżej 1000 - nie ma obaw że dasz za dużo gazu i ci zerwie przyczepność.

Za to gdy chce się ostrzej pojeździć to automat nie jest najszczęśliwszym rozwiązaniem, bo zmienia biegi na wyższy gdy ty tylko na moment odpuścisz nogę z gazu ale planujesz za chwilą nadal cisnąć itp. Albo musisz sterować nim ręcznie, ale nie da się go zredukować o 2-3 biegi w dół - najpierw musisz przeskoczyć przez każdy z nich, a to trochę trwa. Ogólnie w korkach i na miasto automat lepszy, a w trasie to bez różnicy - i tak wtedy żadko operujesz sprzęgłem.
ACSznycel
Zaawansowany
Awatar użytkownika
 
Posty: 848
Zdjęcia: 12
Miejscowość: z nienacka

20 Maj 2010, 19:32

barol91 bez obrazy ale zastanawiałeś się co wnosisz oprócz spamu na forum?
Wypowiadasz się o samochodach i rzeczach o których nie masz pojęcia, rzucasz puste frazesy i niczym nie poparte opinie.
Jedyne przydatne informacje jakie od Ciebie przeczytałem to te nt. eksploatacji Lanosa a oprócz tego mogę się tylko dowiedzieć, że Golf II kumpla przejechał ponad milion km. czego dowieść nie potrafisz lub, że Punto z 75 konnym silnikiem lata "zajebiście".
Żeby mieć swoje zdanie najpierw trzeba sobie empirycznie wyrobić zdanie na dany temat więc moim zdaniem większość Twoich postów to spam a to nie jest off topic.
Absolutnie nie bronię Ci wypowiadania się ale proszę wypowiadaj się jak masz coś do powiedzenia a nie dlatego, że licznik bije.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

20 Maj 2010, 20:22

A jak Ci mam potwierdzić że Golf zrobił ten 1mln.km??A co do Punto to tu przepraszam ale czasami nim też śmigam i jak dla mnie auto naprawde bardzo dobra sprawa.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

20 Maj 2010, 20:39

Ehh oj ludzie ludzie,brat pare dni temu sprzedał Golfa II z przebiegiem grubo ponad 900tys.km,wprawdzie auto już nie było pierwszej młodości ale trzymało sie jeszcze kupy.Golf II to tak naprawde pancerne auto,przynajmniej ten mojego brata ale wkońcu dbał o niego jak o swoją dziewczyne,wszystko zawsze było na czas wymieniane a nie jak sie posypie.A co do Punto to Jasiek90 raczej nigdy nim nie jechałeś bo pewnie zaczynałeś od jakiś lepszych aut (teraz masz Meśka C180) a ja akurat ponad 2lata jeżdziłem Punto mkI własnie 1.2 75KM i też powiem że auto ma naprawde kopa,ale takto to jest jak sie jeżdzi lepszym autami a nie tak jak przeciętny Polak.Teraz może sobie pomyślicie że bronie Barola ale chłopak ma troche racji wkońcu może nie miał tego auta ale miał albo ma z nimi styczność a też moge sie założyć że nie każdy z was miał to auto o którym sie wypowiada więc wy też sie zastanówcie pare razy zanim coś napiszecie,pozdro.
TFSI
Stały forumowicz
 
Posty: 2214
Auto: Alfa Romeo 156
Silnik: 1.9JTD 115km
Paliwo: Diesel
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2003

20 Maj 2010, 20:45

I tak już ograniczam sie do tego forum,nie to co kiedyś ale widze że i tak jest kapa :neutral:
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012

20 Maj 2010, 21:14

Źle mnie zrozumieliście, cenię barola choćby za to ,że potrafi wyłapać nieróne szczeliny itp. jest też kopaliną wiedzy nt. Lanosa.
Nie wątpię też, że miał do czynienia z wieloma samochodami chodzi mi po prostu o to, że jeśli ktoś pyta się konkretnie o Punto to jeśli barol ma z nim często do czynienia to mógłby się pokusić o szerszą recenzje która bardziej przybliżyła by zainteresowanemu sylwetkę auta niż "zajebiście lata" co jest jednak kwestią względną, bo to wygląda na spam i nic nie wnosi.
O to mi chodzi.
Jeśli ja wypowiadam się nt. jakiegoś samochodu to muszę mieć jakieś z nim doświadczenie.
Zaczynałem od tego Merca :smile: zresztą prawko mam dopiero od niecałych dwóch lat(mam 20 bez miesiąca i tygodnia) a samochód dostałem od rodziców więc nie ma się czym szczycić.
Z automatami chodzi mi po prostu o to, że jeśli mam przyjemność pojeździć jakimś Mercem z 7 g-tronic czy nowoczesnym BMW lub nawet Audi z DSG to jak później wsiadam do tego mojego manuala czegoś mi brakuje :wink: jeśli jedak jadę Legacy z 4 biegowym automatem który w moim mniemaniu nie jest zbyt udany to automat psuje mi przyjemność z jazdy.
Dlatego też swoją obronę automatów oparłem na automatach z grupy tych dobrych, bo nic tak nie psuje jazdy jak nieudany automat.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

20 Maj 2010, 21:35

Ja mogę polecić BMW E36 Coupe 2.0 vanos, bogate wyposażenie między innymi skóra, jeżdżę od 2 lat taką bryką i nie zarzekam solidne samochody, szukaj rocznika 97-98.
Polecam!!!
azpawel
Nowicjusz
Awatar użytkownika
 
Posty: 22
Miejscowość: Brzeg

20 Maj 2010, 21:52

Co do tego nieszczęśnego Punto to to moje pojęcie które tak używam to mam na myśli osiągi,mianowicie silnik dobry jak na taką bude,gdy trzeba to auto szybko potrafi zebrać sie spod świateł itp. o to mi w tym chodziło.
Wydajemy pieniądze, których nie mamy, na tuning, którego nie potrzebujemy, by podobać się ludziom, których nie znamy.
Barol
Moderator - Jakie auto kupić?
Awatar użytkownika
 
Posty: 38411
Zdjęcia: 0
Miejscowość: Górny Śląsk
Auto: VW Golf VI
Silnik: 1.4 TSI 122KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2012