REKLAMA
Mam do kupienia taką Toyotę:
[link do oferty na Allegro wygasł]
Jednak mam do niej trochę daleko, a właściciel pisze że uszkodzony jest czujnik położenia wału, samochód nie wkręca się i się dławi. Patrzę na cenę czujnika i kosztuje 150 zł, więc trochę podejrzane mi się wydaje że nie chce mu się tego zrobić i sprzedać samochodu drożej. Macie jakieś sugestie co może być przyczyną tej usterki? Czy to może jednak na prawdę czujnik wału?