Hej,
dziwny (pechowy) zbieg okoliczności sprawił, że w ciągu miesiąca uległy awarii 3 samochody, do których miałem dostęp, do tego żadnego raczej nie opłaca się już ruszać.
Nowego autka potrzebuję dosyć pilnie, budżet to mw. 15 tysięcy.
Moim pierwszym odruchem było zakupienie czegoś praktycznego, o niskim spalaniu i kilka innych nudnych określeń. Stwierdziłem jednak, że trochę rzygać mi się chce na samą myśl o kilku następnych latach spędzonych za kółkiem jakiegoś nędznego pierdzitka.
Postanowiłem więc przynajmniej rozważyć ciekawsze opcje...
![Uśmiechnięty :)]()
Do rzeczy- JESTEM TOTALNYM LAIKIEM, przeglądam sobie internet w poszukiwaniu informacji i opinii, ale nie dysponując chociaż podstawową wiedzą na temat motoryzacji ciężko jest oddzielić internetowe ziarno od plew. Moim założeniem było znalezienie samochodu dającego chociaż namiastkę luksusu, przy zachowaniu dobrych właściwości jezdnych, będące przy tym możliwie mało awaryjne i stosunkowo tanie w naprawach.
Teraz lista aut, które sobie wstępnie upatrzyłem:
-Mercedes CLK W209
-Mercedes E W211
-Volvo C70
-Volvo S60
-Lexus IS200
Silniki raczej benzynowe w okolicach 2 litrów we wszystkich przypadkach, skrzynia w zależności od modelu.
Powyższa lista może się kłócić z tym co napisałem wcześniej, czyli "tanie w naprawach".
Tutaj rodzi się właśnie moje pytanie- czy stać mnie na takie auta? Dochody mam raczej przeciętnego Kowalskiego, nie mam dzieci i nie raczej nie przymieramy z moją dziewczyną z głodu.
Fora internetowe pełne są sprzecznych informacji- w jednym miejscu czytam, że serwisowanie Mercedesa CLK z tych roczników jest bardzo tanie, nawet przy stosunkowo poważnych naprawach, inni zaś twierdzą, że będę musiał zacząć się prostytuować po samym wypowiedzeniu nazwy "Mercedes" przy jakimkolwiek mechaniku.
Czy zakup tego typu auta (z wyższej półki ze znacznym doświadczeniem życiowym) jest opcją tylko dla pasjonata, albo stosunkowo majętnej osoby? Czy jednak jest to dobra alternatywa jako jedyne autko dla zwyklaczka?
Może jednak powinienem zejść na ziemię i kupić Clio w gazie?
Samochodu używam do dojazdu do pracy (kilka kilometrów), okazyjnie do średnich i dalekich wycieczek.
Z góry dziękuję za odpowiedzi i przepraszam za chaotycznego posta.
![Uśmiechnięty :)]()