Czy czytałeś kodeks drogowy ?

18 Paź 2009, 21:25

przyznaje sie bez bicia ze nie czytałem ale tam nie ma za wiele o przepisach tak na prawdę bo przeglądałem, i pytam z ciekawosci czy czytaliscie,a zasade prawej reki znam

18 Paź 2009, 21:39

hmmm.. no jest tam troche o przepisach...
No a do tego trzeba doczytać oczywiście różne rozporządzenia, ale to inna sprawa

PS. Czytałem.

18 Paź 2009, 21:53

z tego co przeczytałem to jest tam tylko o zasasie prawej reki i o tramwajach ze nie stosują sie do tej zasady ale nie napisali ze na swiatłach tez mają pierszenstwo jak my mamy zielone i oni a chcą wjechac na tą samą czesc jedni to jadą pierwsze

na L wiecej mówił:)

18 Paź 2009, 22:07

oj jest dużo więcej norm:
chociażby tak na szybko:
art. 3.
1. Uczestnik ruchu i inna osoba znajdująca się na drodze są obowiązani zachować ostrożność albo gdy ustawa tego wymaga - szczególną ostrożność, unikać wszelkiego działania, które mogłoby spowodować zagrożenie bezpieczeństwa lub porządku ruchu drogowego, ruch ten utrudnić albo w związku z ruchem zakłócić spokój lub porządek publiczny oraz narazić kogokolwiek na szkodę. Przez działanie rozumie się również zaniechanie.

-Obowiązek zachowania ostrożności/ szczególnej ostrożności.
-unikanie działania(zaniechania) które (blablabla, nie będe kopiował)

2. Przepis ust. 1 stosuje się odpowiednio do osoby znajdującej się w pobliżu drogi, jeżeli jej zachowanie mogłoby pociągnąć za sobą skutki, o których mowa w tym przepisie.

- stosowanie co do innych osób, nie będących uczestnikami ruchu

3. Jeżeli uczestnik ruchu lub inna osoba spowodowała jednak zagrożenie bezpieczeństwa ruchu drogowego, jest obowiązana przedsięwziąć niezbędne środki w celu niezwłocznego usunięcia zagrożenia, a gdyby nie mogła tego uczynić, powinna o zagrożeniu uprzedzić innych uczestników ruchu

- obowiązki spoczywające na osobie winnej spowodowania zagrożenia bezpiczeństwa w ruchu drogowych

a to tylko jeden artykuł

18 Paź 2009, 22:24

ale tak naprawdę tego wszystkiego uczą na "L" zachwanie szczególnej ostroznosci, puszczenie pieszych jak ci noge postawią itp itd, instruktor mówi to samo tylko nie cytuje przepisów co łatwiej sie przyswaja gdzy jest to powiedziane po ludzku normalnymi słowami

:)

18 Paź 2009, 22:31

To prawda, ale normy są

I racja że naprawdę wiele można wziąść na logikę, ale zapisane być muszą np. o zachowaniu szczególnej ostrożności w okreslonych miejscach

18 Paź 2009, 22:36

Dokładnie kolego:) każdy tak naprawdę zna kodeks nie czytając jego

tylko ze nie umie fachowo zacytować przepisu no bo i po co? ważne ze na przejściu pieszego nie rozjechał pod koła nikomu nie podjechał itp

ja u mnie akurat nie ma tramwaj wiec jedną zawalidrogę mam mniej hehe:) bo to dziadostwo zawsze jedzie pierwsze .. i mówią ze równo uprawnienie jest

:)

19 Paź 2009, 10:50

Każdy kierowca powinien znać nie tyle co kodeks drogowy,ale ustawę Prawo o ruchu drogowym.Jest tam napisane wszystko.Nawet o tramwajach.Trzeba tylko dokładnie przeczytać.O tramwajach jest np. w rozdz.3 oddz.1 pkt6.
Warto też znać ustawę o drogach,dzięki której można ułatwić sobie życie i nie płacić mandatów ani nie dać się naciągnąć na mandat.

19 Paź 2009, 16:55

"Jeżeli tory pojazdów szynowych znajdują się w jezdni, kierujący pojazdem znajdujący sie na cześci jezdni po której jeżdżą pojazdy szynowe, jest zobowiązany ustąpić pierszeństwa nadjeżdżającemu pojazdowi szynowemu"

czyli wynika z tego ze zawsze jedzie 1szy a to nie do konca prawda bo jak jedziemy prosto mamy pierszeństwo

nie płacić mandatów ani nie dać się naciągnąć na mandat.

chodzi ci o taryfikator ?

a mam jeszcze takie jedno pytanko bo pewnie jeźdźcie dłużej ode mnie wiec jak dojeżdżacie do skrzyżowania to patrzycie też na znaki innych ? kto jakie ma? (czyli te znaki co są do was tyłem do was)

19 Paź 2009, 21:05

Toretto napisał(a):(...)a mam jeszcze takie jedno pytanko bo pewnie jeźdźcie dłużej ode mnie wiec jak dojeżdżacie do skrzyżowania to patrzycie też na znaki innych ? kto jakie ma? (czyli te znaki co są do was tyłem do was)

Tak, czasem (często) spoglądam w te znaki, ale to raczej te, co są w uliczkach poprzecznych. Niestety, ale u mnie w mieście są krzyżówki, gdzie np. na ulicy, którą jadę nie ma żadnego znaku o przebiegu pierwszeństwa, natomiast na drodze poprzecznej już jest (np. ustąp/stop/droga z pierwszeństwem), ew. na odwrót - na ulicy którą jadę jest znak, a na poprzecznej już nie ma.

A co do pytania z tematu. Czytałem, wprawdzie nie dokładnie, ale czytałem, gdy uczyłem się do egzaminu na prawo jazdy

(7 lat temu). Poza tym staram się być na bieżąco ze zmianami, jakie są wprowadzane, żeby nie musieć czytać KD od początku do końca. Przecież są przyjemniejsze lektury na długie zimowe wieczory (np. jakieś kryminały)

19 Paź 2009, 21:25

safari a nie lepiej patrzeć na te z przeciwka?
wtedy widzisz że jak ty masz ustąp i tez z przeciwka ma ustąp lub stop to jest OK ale jak by masz ustąp a ktos z przeciwka droga z pierszeństwem to juz cos nie tak, i wtedy patrzę na boki

co do przepisów to nie zmieniają sie one jake były takie są i takie zostaną bo co tu ulepszać ? (nie mówię o mandatach pukntach nowych efzaminach itp)

edit: te znaki widac tylko w dzien nocą nie zobaczysz kto jaki ma ;]

20 Paź 2009, 09:07

Toretto napisał(a):safari a nie lepiej patrzeć na te z przeciwka?
wtedy widzisz że jak ty masz ustąp i tez z przeciwka ma ustąp lub stop to jest OK ale jak by masz ustąp a ktos z przeciwka droga z pierszeństwem to juz cos nie tak, i wtedy patrzę na boki

co do przepisów to nie zmieniają sie one jake były takie są i takie zostaną bo co tu ulepszać ? (nie mówię o mandatach pukntach nowych efzaminach itp)

edit: te znaki widac tylko w dzien nocą nie zobaczysz kto jaki ma ;]

W nocy raczej nie jeżdżę, a jeśli już to nie rozglądam się po znakach dla innych, bo to na 99,9% jest to moja znana okolica.
Znaków z przeciwka czasem nie widać. Od strony skrzyżowania nieraz zasłaniają jakieś drzewa, krzaki, etc. Zresztą same znaki od przodu też są zasłonięte. I dopiero się robi porządek, gdy dojdzie do tragedii.

Wczoraj jechałem do Leszna. W jakiejś miejscowości dojeżdżam do skrzyżowania i widzę dla mnie STOP (tylko i wyłącznie sześciokątny znak). Skrzyżowanie trochę dziwne, bo na przeciwko nie było widać znaku, z lewej jakaś wąska uliczka, z prawej i na przeciwko coś w rodzaju rynku, ale bez ruchu okrężnego. Dopiero jak wracałem, było widać że mam drogę z łamanym pierwszeństwem w lewo. Czyli jak jechałem do Leszna, powinienem ustąpić tym, co jechali z przeciwka i z prawej strony...

20 Paź 2009, 16:19

safari ,no i tak to jest z prawej nic z lewej nic z przeciwka też nic nie widać, na szczescie takich przypadków nie ma wiele ....

ja jestem ciekaw czyja była by wina jak by był wypadek bo ty jedziesz wg swoich przepisów dobrze ktoś z przeciwka też wiec wina powinna byc drogowców ....

28 Gru 2009, 21:07

Oczywiście że czytałem Ustawe Prawo o ruchu drogowym, dodatkowo polecam zapoznać się z rozporządzeniem w sprawie znaków i sygnałów drogowych.
Ktoś napisał że niema tam zabardzo przepisów:) a gdzie są jak nie w kodeksie:)

23 Sty 2010, 17:44

ja nadrobiłem straty:) o tramwajach:)
tu jest wszystko na ten temat

Tramwaj na drodze równorzędnej: W tej sytuacji tramwaj zawsze i przed wszystkimi ma pierwszeństwo.

Tramwaj na drodze ze znakami: Tramwaj musi stosować się do znaków, tzn. jeżeli my jesteśmy na pierwszeństwie, a tramwaj na podporządkowanej, to my jedziemy, a tramwaj czeka. UWAGA: Jeżeli my i tramwaj jesteśmy na pierwszeństwie i nawet jeśli my jedziemy prosto, a tramwaj skręca w lewo, to my ustępujemy pierwszeństwa tramwajowi. Tak, więc na drodze z pierwszeństwem tramwaj jedzie przed wszystkimi i podobnie na podporządkowanej: tramwaj puszcza pojazdy z drogi z pierwszeństwem i przejeżdża przed wszystkimi z drogi podporządkowanej.

Tramwaj na drodze z sygnalizacją świetlną: Tramwaj stosuje się do sygnalizacji, tzn. jeżeli ma zielone to jedzie, jeżeli czerwone to stoi, ale UWAGA: w takim wypadku, nawet jeśli mamy zielone światło, tramwaj ustępuje nam pierwszeństwa tylko wtedy, gdy my jedziemy prosto. Jeżeli skręcamy gdziekolwiek mając zielone światło, musimy ustąpić pierwszeństwa tramwajowi.

Rondo tylko ze znakiem C-12 (rondo): Tramwaj zawsze ma pierwszeństwo, obojętnie czy dopiero zamierza wjechać na rondo czy już na nim jest.

Rondo ze znakiem C-12 i A-7 (rondo i ustąp pierwszeństwa): Tramwaj ustępuje pierwszeństwa tym, którzy już są na rondzie, ale gdy już na nie wjedzie to ma bezwzględne pierwszeństwo przed wszystkimi.

Rondo ze znakiem C-12 i sygnalizacją świetlną (rondo i sygnalizacja): Tramwaj czeka na zielone światło i gdy się ono zapali ma pierwszeństwo przed wszystkimi na rondzie

co do ronda, to jak tramwaj skreca przed rondem to my jedziemy prosto 1si(oczywiście jak są światła), niektórzy go puszczają bo twierdzą ze jest zjeżdzajacym,a nie jest, bo na nie nie wjechał

[Aby zobaczyć link musisz być zalogowany na forum » zaloguj się]

pozostawiam to do waszej oceny
napiszcie co o tym sądzicie

Czy czytałeś kodeks drogowy ?

Czy czytałeś kodeks drogowy ?

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum