Witam czy tego typu uszkodzenie można naprawić poprzez wyciągnięcie blachy, wymianę zawiasów wraz z ogranicznikiem i pomalowanie drzwi na nowo albo w ogóle czy da się to naprawić bez używania szpachli itd.?
- Prawdopodobnie drzwi zostały przesunięte w lewo i odgięte w drugą stronę, przez co zatrzymały się na przetłoczeniu blachy błotnika i tak powstało wgięcie. Drzwi są też kilka o kilka mm obniżone (szczelina po prawej i u góry jest większa, natomiast na styku z błotnikiem praktycznie jej nie ma).
Za nowe w aso z zawiasami powiedzieli mi 4060 zł, sprawca zapłacił 2500 zł no i powiedział, że jakby wyszło, coś więcej to dopłaci, ale na pewno nie da kolejnych 2k a pewnie tyle wyjdzie z robocizną.. Co tu robić?
Pokazałem już jednemu blacharzowi i powiedział, że do wymiany, a i poszycia też nie da się wymienić samego, bo drzwi są zgrzewane a znowu używane brać to raz, że będzie trzeba malować, dwa, że będą starsze niż samochód, bo to ostatni rocznik lancera a trzy, że nie wiadomo też czy dany dawca był garażowany, jak nie to wiadomo, że wykwity się mogą pojawić, tym bardziej że blacha w japońcach jest, jaka jest
![Kwaśna mina :/]()
Jest to do ogarnięcia?