Czy olej przeterminowuje się w opakowaniu

11 Wrz 2014, 13:43

Witam.

Od niedawna jestem właścicielem Hyundaia Coupe. Dziś rano zorientowałem się, że oleju jest troszkę poniżej kreski min na zimnym silniku. Mechanik stwierdził po kolorze i konsystencji, że oleju nie ma jeszcze co wymieniać.

Znalazłem w piwnicy półsyntetyk Lotos 10w40, a taki jest w aucie, może innej firmy. Jest go trochę więcej niż pół litra. Problem polega na tym, że data na nim to maj 2005 :roll:

Więc pytanie - czy taki 9 letni olej jest już do wyrzucenia i stracił swoje właściwości czy mogę te 0.5l dolać i dojeździć do wymiany?
Silu
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 117
Auto: E46, CX-7
Silnik: M54, 2.3 Tubo DISI
Paliwo: Benzyna

11 Wrz 2014, 17:13

Nie radzę. Ten olej się nie nadaje do użycia. Maks dla olejów tego typu to 5 lat w szczelnie zamkniętym opakowaniu, bez dostępu powietrza, a 2 lata po otwarciu. Ogólnie nie ma już większości swoich właściwości i należałoby go zutylizować.

Moja rada, jak kupiłeś nowe auto, to ja bym od oszczędzania na oleju nie zaczynał. Kup sobie litr tego lotosa, przejedź 1000 km i sprawdź ile Ci go weźmie i wymień na nowy. W zależności od tego ile rocznie robisz i czy auto bierze olej, wybrałbym raczej olej syntetyczny lepszej jakości niż 10W40 Lotos'a.
cosmopll
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 120
Auto: Honda

11 Wrz 2014, 22:21

Jutro jadę na wymianę oleju, Lotosa nie będę kupował, bo jest ponoć kiepski. Zaleję silnik Castrolem lub Motulem.
Silu
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 117
Auto: E46, CX-7
Silnik: M54, 2.3 Tubo DISI
Paliwo: Benzyna

11 Wrz 2014, 22:45

Ja bym sprawdził ile bierze na 1000, zanim bym zmienił olej. Ogólnie mogę Ci coś polecić, ale muszę wiedzieć, jaki masz silnik, gdzie i jak jeździsz, co ile zmieniasz, ile rocznie robisz km, czy planujesz LPG itp ;)
cosmopll
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 120
Auto: Honda

11 Wrz 2014, 23:30

Silnik 2.0 143KM.

95% jazda po mieście, auto kupiłem z instalacją. Olej zmieniałbym co roku. Robię niewielkie przebiegi, zwykle poniżej 5000 rocznie.
Silu
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 117
Auto: E46, CX-7
Silnik: M54, 2.3 Tubo DISI
Paliwo: Benzyna

12 Wrz 2014, 09:50

To weź sobie Motul Specific LPG/CNG 5W40. Bardzo dobry olej i jest szansa, że nie będzie znikał, tak jak Ci ubywało Lotosa. Przebiegi niewielkie, ale jak głównie po mieście, to warto zainwestować. Możesz go zmieniać co 6 - 7k km spokojnie.

Pamiętaj o luzach zaworowych przy LPG. HC ma regulację poprzez płytki, więc nie za łatwo i tanio się to robi, ale lepsze to niż potem remont głowicy. Powodzenia ;)
cosmopll
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 120
Auto: Honda
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Wakacyjne rabaty na paliwo 2023
    W tym roku rabatów na paliwo w okresie wakacyjnym możemy się spodziewać w takich koncernach jak Orlen, BP, Amic, Cirlce K i Shell które już ogłosiły swoje promocje. W przypadku Orlenu informacja o rabatach została ...

12 Wrz 2014, 15:43

Dzięki za ostrzeżenie, będę o tym pamiętał. Od kupna stopniowo wymieniam części eksploatacyjne, prócz rozrządu, bo po jego wymianie zrobione jest dopiero 30 tysięcy km (wg. poprzedniego właściciela :roll: ) nie wyglądało na to, że kręcił i drugie tyle jeszcze, myślę, pociągnie. Wymienione są klocki, amortyzatory z tyłu (23% u diagnosty :shock: ) olej. W kolejce filtr powietrza + świece, obie rzeczy już kupione. Następnie przegląd instalacji z wymiana filtrów + filtr paliwa. Potem ewentualnie kable WN.

Co do oleju to ja nie wiem co było zalane, wiem tylko, że to był półsyntetyk 10w40. Lotos jedynie wygrzebałem gdzieś z piwnicy i zastanawiałem się, czy zrobić z niego dolewkę.

Dziś byłem zmieniać olej. Duży warsztat z paroma halami, zajmujący się właściwie tylko olejami. Raczej zaufany, bo zawsze kupa klientów, a ojciec i dziadek zmieniają tam olej od wielu lat. Dlatego zdecydowałem się na olej z beczki Mobil, tak trochę na próbę. Nie wiem, jakie jest Twoje zdanie, ale w internecie opinie są może bez ochów i achów (które są przy Motulu), ale pozytywne. Mieli jeszcze Castrol, Lotos, Elf i chyba coś jeszcze z beczek + Shell, Quartz, Motul, Platinum i inne na sklepie w bańkach. Za sam olej 4l Motula 6100 musiałbym dać 121zł, co daje niezłą marżę.

Za całość usługi, tj. spuszczenie oleju, wymianę filtra i zalanie pod max dałem 79zł.

Edycja// Praca silnika albo bez zmian albo ciutkę równiej (może efekt placebo ;)). Na pewno nie jest głośniej, ale to przekonam się jeszcze jak jutro odpalę po nocy. Wcześniej miałem na jałowym lekkie poszarpywania co parę/paręnaście sekund, zwalałem to na świece. Musze na to zwrócić uwagę następnym razem, bo albo to mi przeszło po wymianie albo już się do tego tak przyzwyczaiłem, że nie zauważam, bo było to delikatne.
Silu
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 117
Auto: E46, CX-7
Silnik: M54, 2.3 Tubo DISI
Paliwo: Benzyna

28 Wrz 2014, 15:46

Ogólnie to zawsze zależy od tego co w beczce było. Ja bym wydał parę złotych więcej na Motula, ale jak uważasz. W necie można dostać 5W40 Specific LPG/CNG za 140 PLN/5l. Motul Synergie 6100 to inna półka - półsyntetyk i za 105 PLN plus przesyłka możesz mieć 5l. Także następnym razem, jak CI dużo znikać nie będzie, zastosuj sobie tego Specifica. Mobil będzie Ci z miski na pewno uciekał.
cosmopll
Początkujący
Awatar użytkownika
 
Posty: 120
Auto: Honda

08 Maj 2015, 16:12

Masz rację,jest kiepski,ale tylko podobno.Tajemmnica tkwi w tym,że najtańsze oleje,czyli nasze wybierają raczej ci,którzy chcą oszczędzać,a kto oszczędza ogólnie raczej nie dba o swe auto,przeciąga terminy wymiany oleju np.lub stosuje tylko dolewki.Nasze oleje w niczym nie ustępują tym zachodnim.
PhantomASA1
Forumowicz VIP
 
Posty: 8600
Zdjęcia: 3
Miejscowość: Z prawdy :)