Czy system start/stop naprawdę oszczędza paliwo?

11 Sty 2019, 11:29

Mam system start-stop w nowym samochodzie. Kilkadziesiąt razy dziennie potrafi się wyłączyć i włączyć na skrzyżowaniach i nic nie trzeba doładowywać akumulatora.

Czy system start/stop na prawdę oszczędza paliwo? Jakie są koszt eksploatacji? Co się może popsuć?
aGradory
 

11 Sty 2019, 12:11

Gradory napisał(a):Mam system start-stop w nowym samochodzie. Kilkadziesiąt razy dziennie potrafi się wyłączyć i włączyć na skrzyżowaniach i nic nie trzeba doładowywać akumulatora.
To jedna z najgorszych modyfikacji samochodów pod ekologię i wiele koncernów nie chce się do tego przyznać ale wystarczy zrozumieć jak wszystko działa podczas odpalania auta i co się dzieje w silniku żeby było wiadomo jak mocno taki system wpływa na żywotność już nie tylko akumulatora ale nawet całego silnika.
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!

11 Sty 2019, 21:07

Cichy77 napisał(a):To jedna z najgorszych modyfikacji samochodów

To potoczna, ale nieprawdziwa opinia. Można znaleźć w Internecie testy. Start-stop obniża zużycie paliwa. W czasie kilkunastosekundowego postoju nie ścieknie cały olej i silnik nie ruszy na sucho. Nawet po wielu dniach postoju pozostaje trochę oleju na czopach wału i panewkach oraz na pierścieniach i tulejach.
aGradory
 

15 Sty 2019, 16:08

Gradory napisał(a):To potoczna, ale nieprawdziwa opinia
Tak ci się tylko wydaje :)
Za taki system trzeba było dopłacać w nowym samochodzie, a jakie masz z tego plusy ile zużyjesz mniej paliwa? Zaoszczędzisz tyle żeby dołożyć przy wymianie/regeneracji do droższego akumulatora, rozrusznika, alternatora? Nie sądzę. Dodatkowo w lato stojąc w korku nie masz klimatyzacji jak silnik nie działa po np. 3 min. postoju klima będzie musiała schłodzić ponownie wnętrze więc będzie działała z większą mocą (większe spalanie) to tylko jeden przykład. Najczęściej jednak samochód taki jest gaszony na około 30 sek. poczytaj zatem o obciążeniach jakie działają na silnik podczas odpalania itd. zobaczysz że jeden rozruch dla silnika to większe zużycie niż ten czas na wolnych obrotach.
Generalnie biorąc wszystkie zalety i wady jest to rozwiązanie nie opłacalne dla kierowcy i jedynie z tego cieszą się ekolodzy to główny plus tego rozwiązania.

… myślę że nie ma co więcej o tym dyskutować i należy wrócić do tematu wyjmowania akumulatora z współczesnego auta :wink:
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!

15 Sty 2019, 17:21

Nie wiem, jakie obciążenia mogą działać na silnik w czasie rozruchu po 10 - 30 s postoju. Mam samochód z systemem S/S (Astra 1.6 Turbo), który był w standardzie. Mam ją dopiero 4 tygodnie i w czasie postojów na skrzyżowaniach się nie wychładza. Na jeździe próbnej jechałem też Superbem jeszcze latem i nie czułem nagrzewania się auta w czasie postojów.
Co do cen, w wersji Astry 1.4 dopłata do S/S jest 1000 zł. Dzięki S/S zużycie paliwa jest niższe. Nawet jak oszczędzi się 0,1 l na 100 km, to mamy: 1500 zł oszczędności na paliwie na 300 000 km (żywot samochodu), jak oszczędzi 0,5 l, to 7500 zł.
aGradory
 

15 Sty 2019, 18:11

Gradory napisał(a):Co do cen, w wersji Astry 1.4 dopłata do S/S jest 1000 zł. Dzięki S/S zużycie paliwa jest niższe. Nawet jak oszczędzi się 0,1 l na 100 km, to mamy: 1500 zł oszczędności na paliwie
Raczej 500zł wyjdzie, a jak wymienisz raz akumulator hm… z oszczędności nic nie zostanie :)
Więcej zaoszczędzisz w mieście ale więcej startów to szybsze zużycie np. rozrusznika. Ja wiem, że na papierze wygląda to fajnie ale w rzeczywistości niestety tak nie wyjdzie.

Trzeba liczyć realnie ile zaoszczędzisz np. na 10tkm, a nie 300tkm.

Pamiętaj, że w salonie będą zachwalali takie rozwiązania żeby wyciągnąć dodatkową kasę :)
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Renault EZ-ULTIMO to samochód autonomiczny
    Warszawa posłużyła jako sceneria do dla filmu promocyjnego oraz realizacji sesji zdjęciowej najnowszego samochodu autonomicznego Renault EZ-ULTIMO, oficjalnie pokazanego po raz pierwszy na Salonie Samochodowym w Paryżu. W ...

15 Sty 2019, 20:46

A juz nie wspominając o tym ze do aut z systemem start/stop sa specjalne aku co za tym idzie oczywiście droższe.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16655
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

16 Sty 2019, 00:33

W salonie mi tego nie zachwalali. Realne oszczędności są w mieście w korkach. S/S to zwykle opcja, więc nie chodzi raczej o ochronę przyrody, ale o oszczędzanie paliwa. To nie EGR, DPF, GPF, katalizator czy inne takie, wymagane przepisami. Po coś chyba robią ten cały start/stop.
aGradory
 

16 Sty 2019, 00:36

No właśnie się mylisz bo to napinka ekologów
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16655
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

16 Sty 2019, 10:21

Kao napisał(a):bo to napinka ekologów
Dokładnie.
Gradory napisał(a):S/S to zwykle opcja, więc nie chodzi raczej o ochronę przyrody, ale o oszczędzanie paliwa
Wierz mi że to co "zaoszczędzisz" na pewno wydasz jak system przestanie sprawnie funkcjonować. W niektórych samochodach z tym systemem nawet nie można było go wyłączyć bez komputera.

Tak z ciekawości dodam jeszcze że poduszki silnika i skrzyni na pewno szybciej będziesz musiał wymienić korzystając z tego systemu niż bez niego.

Dlaczego powstał S/S? Kiedyś tym się interesowałem i powiem ci że koncerny produkujące samochody aby spełniać coraz wyższe wymagania EKO musiały wymyśleć system który dodatkowo ograniczy emisję CO2 i innych związków w spalinach. Przerabianie silników to bardzo kosztowna sprawa więc najprościej było dołożyć taki oto system. Oczywiście w nowym samochodzie powinien on działać bezawaryjnie choć mnie osobiście strasznie denerwuje takie włączanie i wyłączanie silnika. Kiedyś jechałem takim samochodem ze stoperem w ręku przez Warszawę (sobota bez większych korków z normalnym ruchem) i mierzyłem na odcinku 10km ile razy wyłączy mi się silnik na światłach i ile czasu w sumie nie będzie pracował. Okazało się że silnik wyłączał się w tym czasie 23 razy, a łączny czas wyłączonego silnika to 168 sekund czyli wychodziło średnio około 7 sek. na jeden postój ale sporo razy było tak że nie wiem czy silnik wyłączał się na 3 sekundy.

Biorąc to pod uwagę przy przejechanym dystansie 100km silnik startowałby 230 razy i nie pracowałby przez 1680 sekund co daje 28 min. Teraz biorąc pod uwagę twoją Astrę 1.4 Turbo która na wolnych obrotach pewnie przez godzinę spali około 0,7l wyszło by że zaoszczędziłeś 0,35l na 100km czyli około 1,75zł :)

No i teraz może to być przykładowa droga którą pokonujemy codziennie w obie strony np. do pracy czyli jednego dnia mamy w sumie 46 startów silnika i oszczędzamy 35 groszy na paliwie.
Nie mając S/S lub jadąc z wyłączonym systemem mamy 2 starty silnika ale nie nic nie oszczędzamy.

Czy warto sam sobie odpowiedz tym bardziej, że masz tam jeszcze turbinę.

PS. Proponuję wydzielenie wątku ze S/S do nowego tematu bo ponad połowa to dyskusja o tym.

EDIT: Temat został wydzielony z wątku "Wyjęcie akumulatora z współczesnego auta"
Ostatnio edytowany przez ArteK 09 Lut 2019, 13:44, edytowano w sumie 2 razy
Powód: Temat przeniesiony.
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!

16 Sty 2019, 12:40

Cichy77, trochę nie tak. S/S oszczędza paliwo, gdy silnik nie pracuje. Ponowne odpalenie po wyłączeniu silnika wymaga też trochę paliwa (podładowanie akumulatora). Z tego, co wiem, postój musi być dłuższy niż około 6-7 s, aby oszczędność paliwa wynikająca z wyłączonego silnika przewyższyła ilość paliwa zużywaną na rozruch (podładowanie akumulatora). W mieście w korkach postoje bywają długie i tu są oszczędności.

System S/S nigdy nie był dodatkiem do zwykłego samochodu, bo standardowy rozrusznik nie wytrzyma takiej ilości cykli stop-start. Samochody z S/S mają inne rozruszniki.
aGradory
 

16 Sty 2019, 13:32

System S/S jest w Vitarce, którą też czasami jeżdżę, ale w ogóle mi nie przeszkadza, bo ja jak się zatrzymuję w korku to nie stoję na luzie(S/S działa tylko na luzie i przy puszczonym sprzęgle), tylko na biegu i sprzęgle. Na luz wrzucam na przejazdach kolejowych i tu ten system działa bardzo dobrze. Za to nie wiem jak jest w automacie, ale podejrzewam, że może być wkurzający.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3783
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

16 Sty 2019, 15:42

U mnie w automacie (Astra K 1.6 Turbo) S/S działa, gdy jest się w pozycji D i ma się wciśnięty pedał hamulca. Przełączenie w N, R, P, tryb manualny lub puszczenie hamulca powoduje włączenie silnika.
aGradory
 

16 Sty 2019, 19:42

Gradory napisał(a):Z tego, co wiem, postój musi być dłuższy niż około 6-7 s, aby oszczędność paliwa wynikająca z wyłączonego silnika przewyższyła ilość paliwa zużywaną na rozruch
Nigdy nie wiesz ile będziesz stał tym bardziej nie wie tego sterownik samochodu który obsługuje S/S. Ja opisałem przykład z mojego doświadczenia.
yeti65 napisał(a):Za to nie wiem jak jest w automacie, ale podejrzewam, że może być wkurzający.
W automacie już jest niestety tak że wystarczy trzymać hamulec żeby silnik zgasł oczywiście jest jakieś opóźnienie i nie gaśnie od razu jak się zatrzymasz. Dokładnie tak jak napisał wyżej [email widoczny po zalogowaniu]
Cichy77
Forumowicz VIP
 
Posty: 5225
Zdjęcia: 62
Auto: Mam, często zmieniam!