REKLAMA
Witam
Niedawno odebrałem samochód z serwisu po tzw. kompleksowym przeglądzie.
Razem z naprawami wyszło mi niecałe dwa tysiące.
Dwa dni poźniej przy uruchomieniu i w trakcie jazdy auta zaczęły się głośne stukania z nadwozia.
I teraz zagwozdka czy przegląd (i zasugeriwana przez warsztat naprawa) nie powinien mnie uchronić przed takim zdarzeniem.
I co mogę z tym zrobić?
czy jest sens ponownie do nich wracać by poprawili usterkę