REKLAMA
Używanie tempomatu może przyczynić się do oszczędności paliwa w pewnych okolicznościach, ale nie zawsze i o tym trzeba pamiętać.
Jazda z wykorzystaniem tempomatu umożliwia utrzymanie stałej prędkości pojazdu, co pozwala na uniknięcie zbędnych przyspieszeń i hamowań ale tylko wtedy gdy mamy w miarę równy teren po którym porusza się nasze auto. W ten sposób, jeśli kierowca ustawia tempomat na prędkość która mu najbardziej odpowiada np. taką dosyć ekonomiczną, to znaczy taką, przy której silnik pracuje wydajnie ale ma jeszcze umiarkowany apetyt na paliwo z racji obciążenia to może to przyczynić się do obniżenia zużycia paliwa.
Jednakże, gdy warunki drogowe są trudne, takie jak nierówności terenu, wiatr, deszcz lub inne trudne warunki atmosferyczne, tempomat może doprowadzić do zwiększonego zużycia paliwa. Na przykład, jeśli tempomat utrzymuje stałą prędkość, a samochód wjeżdża na wzniesienie, silnik będzie musiał pracować ciężej, aby utrzymać stałą prędkość, co prowadzi do większego zapotrzebowania na paliwo.
W związku z tym aby oszczędzać paliwo, kierowca powinien stosować tempomat wtedy, gdy warunki drogowe są sprzyjające, a samochód porusza się po równym terenie i prędkość jest ustawiona na optymalny poziom, który pozwala na największą oszczędność paliwa.
Oczywiście jadąc pod górę również możemy włączyć tempomat ale prędkość powinna być trochę mniejsza niż utrzymywana na płaskim terenie lub przed znacznym wzniesieniem wyłączamy tempomat i wjeżdżamy na nie sterując przyspieszeniem za pomocą pedału gazu. Niewielkie wytracenie prędkości na całej długości aż do wierzchołka na który się wspinamy pozwala czasem na dosyć długiej takiej drodze z częstymi wzniesieniami zaoszczędzić sporo paliwa.
Macie jakieś rady co do używania tempomatu? Sami go używanie podróżując samochodem?