Dawca do swapa zespołu napędowego

23 Sie 2014, 07:49

Słowem wstępu:

Parę miesięcy temu nabyłem bardzo okazyjnie Fiata 125p - coraz bardziej popularnego Kanta z zamiarem wyremontowania go pod siebie. Samochód powoli sobie remontuję, nie jest jeszcze ideałem, ale mam nadzieje, że za jakiś czas się stanie. Autka używam przy dobrej pogodzie, na wakacyjne wojaże, itp, bo jeszcze nie jest gotowe na tyle, by jeździć nim na co dzień, a poza tym, dopóki to możliwe chcę go trzymać w ukryciu, by wiedziało o nim jak najmniej osób. Zainteresowały mnie pomysły ludzi, którzy mają takie auta odrestaurowane i jeżdżą nimi z przyczepami kempingowymi na wakacje (jak ktoś chociaż trochę ogarnia temat 125p w kraju, to pewnie kojarzy zestawy Klasycznie on Tour RIC'a i żółciaka Rufusa). Jako, że ja chciałbym jeździć na wakacje z większą przyczepą (np. dwuosiową) wiadomo, że wymusi to odpowiednie zmiany przede wszystkim w zespole napędowym mojego Kanta. W/w właściciele o ile się nie mylę mają u siebie 1.4 z Poldorovera, co na pewno byłoby dobrym zastępstwem mojego 1300. Jednak ja szukam czegoś znacznie innego. Wiem, że w kraju pojawiło się kilka fajnych projektów 125p - jeden z VR6, jakiś chyba nawet z 1.8 turbo z Rovera był, ale to nadal nie jest to czego ja szukam. W głowie zrodził mi się pomysł swapa diesla do 125p. Z góry proszę o darowanie sobie wypowiedzi w stylu: "nie ma sensu", "za dużo roboty", "nie podołasz", "koszty Cię zabiją" i tym podobne. Zdaję sobie sprawę z ogromu pracy jaki mnie czeka i środków jakie to pochłonie, ale dla mnie ma to sens. Przez parę lat posiadania prawka jeździłem różnymi autami, zasilanymi benzyną, gazem, olejem napędowym, z turbiną i bez i najlepiej jeździło mi się zawsze turbodieslem - miedzy innymi dlatego jako daily car używam Fiata z Multijetem. Nie chcę tutaj dywagować czy diesel czy benzyzna jest lepsza, bo to rodzi niepotrzebne kłótnie. Dla mnie wybór jest oczywisty i tyle w temacie. Również kwestie w stylu "zabijesz styl tego auta" proszę sobie darować - parafrazując jednego z adminów portalu klasyczny.com - "Mój Fiat, moja sprawa".

Dobra, przejdźmy do meritum, szukam samochodu w którym:
-montowano wzdłużnie silnik wysokoprężny turbodoładowany
-silnik mało skomplikowany - nowoczesne silniki na CommonRailu najnowszych generacji odpadają - ma mieć możliwie najmniej elektroniki, żeby zachować surowość Fiata - nowoczesne, to może być moje daily
-pojemność do 2 litrów
-moc ponad 100KM, moment ponad 200Nm - niekoniecznie seryjnie, bo dopuszczam tuning silnika z przeróbkami w celu zwiększenia wytrzymałości i mocy
-niska awaryjność
-manualna skrzynia
-bez dwumasowego koła zamachowego - generalnie jak najmniejszy poziom skomplikowania całego zestawu
-napęd na tylną oś - chcę swapować cały układ napędowy, wraz ze skrzynią, wałem, mostem itp. i wiem, że wymaga to całej masy "rzeźbienia" - spoko, nie będzie to rozlatujący się ulep
-fajnie jakby do tego auta z tym silnikiem była montowana klimatyzacja bo to też mi przeszło przez myśl podczas paru wojaży moim Kanciakiem
-najfajniej gdyby silnik był od Fiata - względnie włoski, żeby zachować charakter, ale tam chyba próżno szukać turbodiesli z RWD

Sam narazie wydedukowałem sobie, że mógłby to być silnik 1.8tds 90KM z BMW (E36). Nie wiem tylko jak z ewentualnym podkręceniem go, żeby miał więcej mocy i momentu (wytrzymałość). Czy znacie jeszcze jakieś auta które spełniałyby takie wymagania? Z góry dzięki za każdą odpowiedź

PS Przepraszam za tak mało lakoniczny opis, ale akurat dzisiaj naszła mnie wena, żeby tu o tym napisać
franeg
Nowicjusz
 
Posty: 6
Auto: Fiat Grande Punto
Silnik: 1.3 Multijet 75KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

24 Sie 2014, 00:52

Jaki sens jest takiej operacji?
Potrzebujesz czegokolwiek z E36 328i coupe mpakiet - dużo "rarytasów" - pisz na pw,
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

24 Sie 2014, 09:37

Jaki sens? Już tłumaczę. Silnik który mam teraz jest już niemal na dorżnięciu. Poza tym nie jest demonem mocy, chociaż nawet do tego nie chcę dążyć. Skoro i tak trzeba będzie go wymienić/naprawić, to stwierdziłem, że będę robił swapa. Jak już pisałem dieslem jeździ mi się lepiej, oprócz tego, ze względu na mniej więcej 1,5-2x większy moment obrotowy względem silnika benzynowego o podobnej mocy lepiej nadaje się do ciągnięcia przyczepy. Starszy silnik diesla bez najnowszego CR i wodotrysków jest też mniej awaryjny (jeśli w dobrym stanie i się o niego dba należycie). No i pozostaje jeszcze kwestia spalania, chociaż w aucie do wyjazdów w weekendy na przejażdżki nie ma to wielkiego znaczenia
franeg
Nowicjusz
 
Posty: 6
Auto: Fiat Grande Punto
Silnik: 1.3 Multijet 75KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

31 Sie 2014, 01:40

Nie komentując Twojej decyzji, mocno mnie korci ale się powstrzymam... Tak naprawdę to większość starych RWD...

Ford Sierra/Scorpio, Opel Omega, BMW 3, Mercedes''ki...

Jeżeli już bardzo chcesz to robić to daruj sobie to wymaganie z silnikiem do 1.8.

Jak sobie darujesz to poszukaj silników też z terenówek. Życzę powodzenia bo bez urazy ale to może Ci się bardzo przydać.

Pozdrawiam :).
Vermin
Stały forumowicz
 
Posty: 1670
Zdjęcia: 4
Prawo jazdy: 06 01 1992
Auto: Ściera
Silnik: 2.0 DOHC EFI
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1993

31 Sie 2014, 10:21

Rozumiem, że uparłeś się na 125p i wbrew jakiejkolwiek logice, choćbyś miał sczeznąć i zblednąć, wyłysieć i zbankrutować to musisz zachować tego fiata i nim jeździć?!

Pamiętaj, że moment obrotowy diesel'a na silniku nijak się ma do tego na kołach, bo przełożenie musi być inne z uwagi na niską prędkość obrotową diesel'a. A moment na kołach ma znaczenie. Jakbyś się przejechał porządną benzyną to byś zmienił zdanie.

Jeżeli chodzi o BMW to mogę też polecić 2.4td z E30 chociażby. Ma 115 km, 6 cylindrów i o wiele lepiej sobie poradzi niż cherlawy 1.8tds. Oczywiście spali trochę więcej, ale coś za coś. No i cięższy jest oraz większy, więc trudniej go będzie upchać.

Tak, czy inaczej droga przez mękę Cię czeka. Na starcie to radzę rozebrać fiata to gołej blachy, bo może się okazać, że staniesz na rzęsach, wsadzisz motor, a za rok buda Ci pęknie, bo była przegnita, co jest bardzo prawdopodobne.
Potrzebujesz czegokolwiek z E36 328i coupe mpakiet - dużo "rarytasów" - pisz na pw,
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

31 Sie 2014, 15:54

125 z dieslem??? :shock:
Może hybryde lepiej? :naughty:
No ale dobra- Twój Fiat Twoja sprawa :ok:
Jako że siedzę w temacie Fordów.. Możesz kupić 1.8 TD ze Sierry, bardzo wytrzymały silnik.
1.8 TDCI 125KM montowany w Mk4 był zmodernizowaną jednostką TD ze Sierry. :ok:
Jak więc widzisz mając podstawę możesz podnieść moc w tym silniku.
Fajną propozycją byłby 2.5 TDI R5 z A6 C4 ale tam był napęd przedni..
Pomysł co najmniej dziwny ale zarazem ambitny.
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Czym są masy czynne w akumulatorze?
    Jedną z częstszych przyczyn zakończenia żywota akumulatora na skutek jego wadliwej eksploatacji jest spłynięcie mas czynnych z płyt wypełniających wnętrze baterii. Opad mas czynnych objawia się zmętnieniem elektrolitu, a ...

31 Sie 2014, 21:21

jiGsaw napisał(a):Rozumiem, że uparłeś się na 125p i wbrew jakiejkolwiek logice, choćbyś miał sczeznąć i zblednąć, wyłysieć i zbankrutować to musisz zachować tego fiata i nim jeździć?!

Pamiętaj, że moment obrotowy diesel'a na silniku nijak się ma do tego na kołach, bo przełożenie musi być inne z uwagi na niską prędkość obrotową diesel'a. A moment na kołach ma znaczenie. Jakbyś się przejechał porządną benzyną to byś zmienił zdanie.

Jeżeli chodzi o BMW to mogę też polecić 2.4td z E30 chociażby. Ma 115 km, 6 cylindrów i o wiele lepiej sobie poradzi niż cherlawy 1.8tds. Oczywiście spali trochę więcej, ale coś za coś. No i cięższy jest oraz większy, więc trudniej go będzie upchać.

Tak, czy inaczej droga przez mękę Cię czeka. Na starcie to radzę rozebrać fiata to gołej blachy, bo może się okazać, że staniesz na rzęsach, wsadzisz motor, a za rok buda Ci pęknie, bo była przegnita, co jest bardzo prawdopodobne.


Ad1
Tak, uparłem się, chce jeździć tym autem - zakochałem się w nim i nie chce nic innego. Szczególnie jako auto do wypadów na wakacje z przyczepą i niedzielnych przejażdżek

Ad2
Jeździłem 1.8T dłubniętym na troszkę ponad 180KM z VW i nie zmieniłem zdania. Co do momentu na kołach itp, to zdaję sobie z tego wszystkiego sprawę, dlatego chcę przeswapować cały zespół napędowy, włącznie z mostem

Ad4
Wiem, że czeka mnie droga przez mękę i będzie to kosztowało worek $$$, ale mimo wszystko chce się tego podjąć. Co do stanu budy, to wiem jaki jest i na szczęście nie muszę się martwić, że pęknie z przegnicia

Co do pozostałych którzy dziwili się dlaczego diesel, to napisałem cały swój długi wywód. 10 minut więcej i będziecie wiedzieć, czemu akurat diesel. Za życzenia powodzenia nie dziękuje, bo na pewno się przyda. Swap na benzynę to nie hop siup, a co dopiero na diesla.

Koniu napisał(a):Fajną propozycją byłby 2.5 TDI R5 z A6 C4 ale tam był napęd przedni..


Podsunąłeś mi właśnie bardzo fajny pomysł. Ten silnik był też montowany w VW LT II i tam był połączony z tylnym napędem. Ten silnik wystarczyłby dla mnie w 200% a dodatkowo jest bardzo długowieczny. Będę musiał się poważnie zastanowić nad tym rozwiązaniem
franeg
Nowicjusz
 
Posty: 6
Auto: Fiat Grande Punto
Silnik: 1.3 Multijet 75KM
Paliwo: Diesel
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2007

31 Sie 2014, 21:44

franeg napisał(a):Ten silnik był też montowany w VW LT II i tam był połączony z tylnym napędem
Rzeczywiście, nawet nie skojarzyłem :yes:
Klime też uda Ci się wrzucić i spadku mocy w znaczącym stopniu nie będzie :ok:
Koniu
Forumowicz VIP
 
Posty: 18296
Zdjęcia: 4
Miejscowość: obecnie Fulda
Auto: Mondeo // Astra

31 Sie 2014, 21:53

Koniu napisał(a):Fajną propozycją byłby 2.5 TDI R5 z A6 C4 ale tam był napęd przedni..


Tak, ale nawet przy FWD ten silnik w Audi był montowany wzdłużnie. Wystarczy dobrze "podpasować" skrzynkę :wink:.

franeg napisał(a):Podsunąłeś mi właśnie bardzo fajny pomysł. Ten silnik był też montowany w VW LT II i tam był połączony z tylnym napędem. Ten silnik wystarczyłby dla mnie w 200% a dodatkowo jest bardzo długowieczny. Będę musiał się poważnie zastanowić nad tym rozwiązaniem


No i mamy rozwiązanie :mrgreen:.

Jeżeli naprawdę się na to zdecydujesz... To wrzuć jakiś opis prac na forum bo jestem mega ciekawy co z tego urośnie :ok:. Osobiście będę się rozglądać za tym tematem.

Aha, przed tą całą operacją... Radzę Ci obspawać budę, nie jest to ciężka operacja, za to później nie będzie Ci się chciało wszystkiego wyciągać by to zrobić.

Pozdrawiam :).
Vermin
Stały forumowicz
 
Posty: 1670
Zdjęcia: 4
Prawo jazdy: 06 01 1992
Auto: Ściera
Silnik: 2.0 DOHC EFI
Paliwo: Benzyna
Typ: Sedan/Limuzyna
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 1993

31 Sie 2014, 23:20

Porządna benzyna to w moim mniemaniu jakieś R6 od BMW >=2.5 albo V8. :wink: :wink:
Potrzebujesz czegokolwiek z E36 328i coupe mpakiet - dużo "rarytasów" - pisz na pw,
jiGsaw
Forumowicz VIP
Awatar użytkownika
 
Posty: 5044
Miejscowość: Rumia
Auto: BMW

01 Wrz 2014, 11:43

wszytko fajnie i super... jest jedno małę ale.. te silniki są za ciężkie do kanciaka, jeździć się będzie średnio albo do dupy całkiem,
jeśli chcesz bardzo diesla (zamiast beny z gazem co będzie o wiele lepsze, i to wcale nie dużej) to 1,9 TDI z WV w starym pasku był montowany wzdłużnie z 5cio stopniową skrzynią biegów
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)