Diesel czy Benzyna

09 Mar 2011, 11:27

Dokładnie, jestem pewien, że większość tych niezadowolonych z diesli nie ma pojęcia o ich prawidłowej eksploatacji.
Producenci powinni przypominać o tym przed zakupem bo większość ludzi niestety ma kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem lub w ogóle nie czyta.
U mnie zawsze chłodzona jest turbina po jeździe a silnik dopóki nie osiągnie optymalnej temperatury nie przekracza 2,5 tysiąca obrotów + tankowanie na markowych stacjach paliw typu verva i jestem pewien, że to zaprocentuje.
Poza tym np. mama do pracy kupiła Renault Mastera też samochód na common railu, kierowca jeździ często na krótkich dystansach i nie jest zbyt obyty w użytkowaniu diesla a mimo to właśnie dociąga do 300tys. km na pierwszej turbinie i wtryskach i ma się dobrze.
Z tym, że jest serwisowany w ASO, nie ma jednak reguły wcześniej w miejscu Renówki był VW opiewany jako bezawaryjny który zaczął się sypać przy takiej samej eksploatacji przy 200tys. km tzn. wymiania turbiny i wtryskiwaczy.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

09 Mar 2011, 11:55

Ja miałem diesla od nowości, wiem jak sie obchodzic i serwisowany w ASO po 160 tys turbinka poleciała po 200 wtryski. Znajomy w tamtym roku 8 tys na filtr cząstek stałych w 2 letnim aucie, kolejny w Hondzie tez ma problem z filtrem i jeszcze kilka podobnych przypadków wśród znajomych którzy kupili nowe auta w salonie.
Fakt miałem tez kilka słuzbowych diesli którymi zrobiłem po kilkaset tysięcy bezawaryjnie ale to były trasy.

Koszt dobrej instalacji gazowej to koło 3000 zł - to niemało kasy, wolałbym włożyć to w nieco nowszego diesla
A poza tym dlaczego z ręką w kibelku? Przecież sprzedać można, zawsze się znajdzie ktoś kto zechce zaoszczędzić w trasie te 10-15 zł na 100 km

Nieco nowszegoo diesla? Diesel jest zawsze droższy więc jak może być nieco nowszy? :roll:
Jak Ci padnie jakaś część za kilka tysięcy to moze ktoś i kupi tylko czy te kilka tysięcy włożone odzyskasz?

Oczywiście nie ma zasady że w każdym cos padnie ale trzeba brac pod uwagę że tak może byc.
fiko7
Stały forumowicz
 
Posty: 1162
Miejscowość: Białystok

09 Mar 2011, 11:56

Jasiek90, prosze Cie bardzo
Clio sport F1 2litry benzyna, przy normalnej jeździe spalanie w granicach 6-6,5 diesel w granicach 5,5
oczywiście jak chcesz deptać tą benzyne do 9 krpm to spali z 10-nawet 15 ale na 2 biegu w droge możesz nie trafić :mrgreen: zresztą przyśpieszanie do 100 w granicach 4s to dość dobry wynik :mrgreen:
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

09 Mar 2011, 12:44

fiko7 napisał(a):Ja miałem diesla od nowości, wiem jak sie obchodzic i serwisowany w ASO po 160 tys turbinka poleciała po 200 wtryski. Znajomy w tamtym roku 8 tys na filtr cząstek stałych w 2 letnim aucie, kolejny w Hondzie tez ma problem z filtrem i jeszcze kilka podobnych przypadków wśród znajomych którzy kupili nowe auta w salonie.

Dlatego właśnie ja bym nie kupił nowego diesla, nawet gdybym miał na niego kasę. Tak samo jest dziś z elektroniką - pada po kilku latach, podczas gdy np.: telewizory kineskopowe grają po 15-17 lat i zachowują standardy odbioru. Dziś produkuje się urządzenia, maszyny i narzędzia na krótkie okresy czasu, a to co kiedyś było toporne, ruskie, ale nadal "gniotsa nie łamiotsa" :P

fiko7 napisał(a):Nieco nowszegoo diesla? Diesel jest zawsze droższy więc jak może być nieco nowszy? :roll:

Faktycznie, może źle się wyraziłem, bo ten sam rocznik/model z dieslem będzie droższy niż z benzyną, ale są pewne "widełki eksploatacyjne", bo widziałem B+G bardziej zajechane niż równoletnie ON.

Ale jak ma się do tego wszystkiego taka opinia, którą zdają się wyrażać fora i portale, że diesle są bardziej niezawodne? Że z benzyniakiem częściej siedzisz w warsztacie a jak pada coś w dieslu to raz na jakiś czas i dobrze zrobione po prostu działa długo?
kimkes
Początkujący
 
Posty: 160
Miejscowość: skątowni
Auto: Vectra B 1.8 16V

09 Mar 2011, 13:00

kimkes napisał(a):Faktycznie, może źle się wyraziłem, bo ten sam rocznik/model z dieslem będzie droższy niż z benzyną, ale są pewne "widełki eksploatacyjne", bo widziałem B+G bardziej zajechane niż równoletnie ON.

Ale jak ma się do tego wszystkiego taka opinia, którą zdają się wyrażać fora i portale, że diesle są bardziej niezawodne? Że z benzyniakiem częściej siedzisz w warsztacie a jak pada coś w dieslu to raz na jakiś czas i dobrze zrobione po prostu działa długo?


Ta era tych niezawodnych diesli skończyła się dawno a te "udane" mają już dziś nalatane duże przebiegi :razz:
Im więcej elektroniki,czułe wtryski,koła dwumasowe to więcej do zepsucia,bo sam diesel jako silnik jest bardzo wytrzymały i można założyć,że przeżyje benzyne dwukrotnie...
Pozatym zajechaną benzyne zregenerujesz małym kosztem a jak dostaniesz rachunek za remont diesla to możesz się zdziwić :razz:
nitro
Zaawansowany
 
Posty: 928
Miejscowość: znikąd

09 Mar 2011, 13:18

nitro, nie zgodzę się z tobą, są udane benzyny i udane diesle, przykłądowo dla 2,0i WV montowanego w golfach GTI przebieg 700-1000 kkm (nawet na LPG) to nie jest żaden wyczyn, natomiast dla 1.9 robionego przez PSA czasem to jest wielki wyczyn :wink:
wszytko zależy od udanej konstrukcji i dobrania odpowiedniego do gabarytów i masy pojazdu
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

09 Mar 2011, 13:54

No dobra...ja bym powiedział że wiele też od eksploatacji mam kumpla który by to 2.0i zarżnął szybciutko :razz:
Generalnie diesel ma lepszej jakości i bardziej wytrzymałe elementy w silniku co teoretycznie powinno dłużej podziałać, też moge dać przykład 20letniego 1.9D niewiadomo ile razy przekręcił już licznik a odpalał przy -20 stopniach zero brania oleju itd
nitro
Zaawansowany
 
Posty: 928
Miejscowość: znikąd

09 Mar 2011, 14:48

Chciałbym zobaczyć te Golfy które mają po 700tys. km lub nawet milion.
Nie jakieś domysły itp. tylko konkretne linki do takich samochodów, mogą być z forów moto lub nawet z gazet( na pewno poświęcono im osobne artykuły skoro nawet Passat TDI który przejechał 550tys.km się takiego doczekał).
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

09 Mar 2011, 14:58

Właśnie mam auto z gazem teraz i wole zmienić na jakiś normalny (niekombinowany) silnik. Na gazie jest o wiele większe spalanie, poza tym na rozruch i tak trzeba jeździć na benzynie wiec na krótkich trasach oszczędność jest niewielka (szczególnie w zimie gdzie trzeba przejechać z 5km na benzynie), a instalacja jest droga i silnik nie chodzi tak dobrze jak przed założeniem instalacji.[/quote]

Ja tam mam auto w gazie (sekwencja) juz trzeci rok i nie narzekam fakt zimą więcej paliwa pali ale i tak po moich obliczeniach wychodzi że sporo oszczędzam w porównaniu jak bym miał jeżdzić na samej benzynie. A jeżeli chodzi o spalanie pali tyle samo co na benzynie na sto kilometrów.

[ Dodano: 9 Marzec 2011, 14:02 ]
Współczesne diesle to już nie to samo, kiedyś to robili twrde silniki , teraz to zadużo elektroniki a co za tym idzie wiecej do naprawy.
pawlo
pawlo0508
Nowicjusz
 
Posty: 30
Miejscowość: Błaszki

09 Mar 2011, 15:06

ja mialem omesie w gazie tez sekwencja palila okolo 1l lpg wiecej niz pb na gaz przelaczalo sie automatycznie po osiagnieciu przez silnik temp 30 stopni lub na cieplym po 10 sek od odpalenia roznicy w dynamice nie bylo jezdzila tak samo na gazie i na benzynie

jesli montaz lub sama instalacja byla watpliwej jakosci to moga dziac sie cyrki np na gazie pod gorke auto nie chce jechac falujace obroty itd

jesli juz ktos chce zakladac gaz to nie ma co na tym oszczedzac bo w perspektywie czasu wychodzi drozej a nie o to przy tym chodzi
Nanek
Początkujący
 
Posty: 230
Miejscowość: z kątowni ;)
Auto: Audi 100 C4 2.8 V6

09 Mar 2011, 16:32

Nanek napisał(a):jesli juz ktos chce zakladac gaz to nie ma co na tym oszczedzac bo w perspektywie czasu wychodzi drozej a nie o to przy tym chodzi


Całkowicie zgadzam się z kolegą.
pawlo
pawlo0508
Nowicjusz
 
Posty: 30
Miejscowość: Błaszki

09 Mar 2011, 16:41

A pasuje gaz do Golfa IV 1,6?
kimkes
Początkujący
 
Posty: 160
Miejscowość: skątowni
Auto: Vectra B 1.8 16V

09 Mar 2011, 16:54

J
kimkes napisał(a):A pasuje gaz do Golfa IV 1,6?

Pasuje, jedz do gazownika to ci powie jaki gaz najlepiej bedzie pasował, a ilu zaworowy masz silnik :?:
pawlo
pawlo0508
Nowicjusz
 
Posty: 30
Miejscowość: Błaszki

09 Mar 2011, 19:22

Nie znam gazowników, ale G IV na benzynkę miał chyba jeden silnik 1.6 o mocy 100 KM.
kimkes
Początkujący
 
Posty: 160
Miejscowość: skątowni
Auto: Vectra B 1.8 16V

10 Mar 2011, 11:53

Skoro nie znasz to jak zamierzasz założyć instalacje? w szopie nie da rady na legalu :razz: napisz w dziale LPG tam Ci doradzą ale myśle że sekwencja napewno a z marką masz dużo do wyboru
nitro
Zaawansowany
 
Posty: 928
Miejscowość: znikąd