Diesel czy Benzyna

08 Mar 2011, 10:36

Witam,
często ludzie zastanawiają się czy kupić samochód z silnikiem benzynowym czy diesel-a i jako argument zazwyczaj jest że, diesel mniej pali, ale za to jest bardziej mułowaty, głośny i trzeba o niego bardziej dbać.

Moje pytanie czy to wszystko prawda ?
Przeglądam sobie raporty na autocentrum.pl i np. mam Opla Astrę G

Po kliknięciu na konkretny silnik mamy spalanie, a tu tylko osiągi. Porównując silnik diesel-a 2.0 DTI 16V z benzynowym 1.6 16V wychodzi na to, że benzyna ma przyspieszenie 11,5 a diesel 12 przy czym diesel pali o 0,6l/100 więcej (!). Wiem ze pojemność silnika jest inna, ale brałem takie żeby moce były takie same (101 KM).

A wiec jak to jest z tym spalaniem ? Wychodzi na to, że silnik benzynowy jest bardziej oszczędny przy minimalnie lepszym przyspieszeniu. Czy ten raport jest nieprawdziwy czy cała ta historia o oszczędnych diesel-ach to mit ? Jakie są wiec argumenty za tym, żeby kupić diesel-a ?
michal00002
Nowicjusz
 
Posty: 25
Miejscowość: Wrocław

08 Mar 2011, 11:24

michal00002 napisał(a): diesel pali o 0,6l/100 więcej


Ja tam widzę, że diesel pali 2,4 l mniej...

michal00002 napisał(a): Jakie są wiec argumenty za tym, żeby kupić diesel-a ?


Duże przebiegi, rzędu 20 tyś km rocznie, najlepiej w trasie.
Kubuch
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2671
Miejscowość: Matplaneta
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2013

08 Mar 2011, 11:43

To zależy od konkretnego przypadku.
Trzeba też rozdzielić sens kupowania diesla w przypadku samochodów nowych i używanych.
W przypadku nowego jak najbardziej jest to opłacalny zakup jeśli ktoś dużo jeździ i ma w perspektywie długą eksploatację, nowy więc wiadomo, że koszty ograniczają się do przeglądów, paliwa i ubezpieczenia.
np. moim rodzicom kupili diesla bo im się to opłaca przy ich przebiegach(9 miesięcy-38tys.km) wtedy różnica w cenie się dość szybko rekompensuje mniejszym spalaniem, jeśli jednak ktoś jeździ niewiele(to 20tys. km rocznie to moim zdaniem niewiele) to przy coraz mniejszych różnicach w spalaniu pomiędzy dieslami a nowoczesnymi turbobenzynami typu HTP, TSI czy T-jet jego zakup jest nieopłacalny.
Jako używany zakup diesla znacznie trudniej uzasadnić, są to samochody zazwyczaj bardziej wyeksploatowane niż benzyniaki z racji tego, że kupuje się je po to by nimi sporo jeździć(a ludzie nie są głupi i potrafią liczyć szczególnie jeśli w salonie muszą zostawić przynajmniej kilka tysięcy więcej za diesla), bardziej wrażliwe na nieprawidłową obsługę i wreszcie koszty ewentualnych napraw są wyższe niż w benzyniakach a wiele dość drogich elementów jest elementami eksploatacyjnymi więc trudno uniknąć ich wymiany.
W obu przypadkach jednak trzeba stwierdzić, że tak jak napisał Kubuch diesel jest dobrym wyborem na trasy.
Jeśli ktoś jeździ sporo ale na krótkich dystansach to mimo przebiegów lepsza będzie benzyna.
Ostatnio edytowany przez Jasiek90, 08 Mar 2011, 11:51, edytowano w sumie 1 raz
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

08 Mar 2011, 11:44

załóż LPG i masz najlepszą opcje bo chyba nie będziesz jezdzić tym autem 20 lat

Tu jest więcej na temat twojego pytania diesel czy benzyna
Papież? A ile on ma dywizji?

J. Stalin
emilo222
Aktywny
 
Posty: 395
Miejscowość: kuj-pom inowrocław

08 Mar 2011, 15:51

Kubuch napisał(a):Ja tam widzę, że diesel pali 2,4 l mniej...

A no racja, spojrzałem na średnie zamiast miasto...

emilo222 napisał(a):załóż LPG i masz najlepszą opcje bo chyba nie będziesz jezdzić tym autem 20 lat

Właśnie mam auto z gazem teraz i wole zmienić na jakiś normalny (niekombinowany) silnik. Na gazie jest o wiele większe spalanie, poza tym na rozruch i tak trzeba jeździć na benzynie wiec na krótkich trasach oszczędność jest niewielka (szczególnie w zimie gdzie trzeba przejechać z 5km na benzynie), a instalacja jest droga i silnik nie chodzi tak dobrze jak przed założeniem instalacji.
michal00002
Nowicjusz
 
Posty: 25
Miejscowość: Wrocław

08 Mar 2011, 18:49

Poczytaj jakikolwiek artykuł o samochodach używanych. Weś pierwsze lepsze czasopismo i zobacz że jeśli chodzi o auta uzywane to zazwyczaj najbardziej NIE polecane są diesle ze wzgledu na koszty napraw. A w dieslu jest się co psuć i kosztuje to sporo. Jeśli jeździsz głównie po mieście nie kupuj diesla.

Duże przebiegi, rzędu 20 tyś km rocznie, najlepiej w trasie.

To są duże przebiegi? Ja mieszkając we wcale nie najwiekszym mieście bez problemu tyle robię praktycznie bez żadnych tras.
fiko7
Stały forumowicz
 
Posty: 1162
Miejscowość: Białystok
  • Ciekawe publikacje motoryzacyjne

    Hybrydowy Yaris hatchback
    Wraz z premierą Yarisa czwartej generacji rozpoczyna się nowa epoka dla tego modelu. Nowy hatchback to na tle poprzednich generacji prawdziwa rewolucja. Jednocześnie jednak świetnie się wpisuje w historię miejskiej Toyoty. ...

08 Mar 2011, 18:57

Jasiek90 napisał(a): 20tys. km rocznie to moim zdaniem niewiele

fiko7 napisał(a):To są duże przebiegi?


Głupio się czepiacie. Powinienem napisać 20 tyś km i więcej. Dobrze wiecie, że panuje moda na diesla i ludzie kupują je, żeby raz w tygodniu na zakupy pojechać. 20 tyś km to już przebieg przy którym można myśleć o dieslu - jak ktoś robi mniej to tylko benzyna.
Kubuch
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2671
Miejscowość: Matplaneta
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2013

08 Mar 2011, 19:03

Szczerze mówiąc to dostrzegłem tę modę jedynie wśród nabywców używanych diesli i tu się z Tobą w zupełności zgadzam.
Z właścicieli nowych diesli których znam żaden z nich nie jeździ mniej niż 30tys. km rocznie, na pewno są wyjątki ale wydaje mi się, że większość właścicieli diesli nawet w Polsce pokonują takie przebiegi jak ci z mojego otoczenia.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

08 Mar 2011, 19:06

Autor chce używane auto.
Kubuch
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 2671
Miejscowość: Matplaneta
Przebieg/rok: 20tys. km
Auto: Fiesta MK7 FL / Mini One
Silnik: 1,0 100 KM/1,6 90 KM
Paliwo: Benzyna
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Manualna
Rok produkcji: 2013

08 Mar 2011, 19:08

To trzeba się liczyć z tym, że poprzedni właściciele nie jeździli tylko raz w tygodniu do kościoła/sklepu a dość intensywnie eksploatowali to auto.
Dla mnie w przypadku używanego auta lepszym wyborem niż diesel(nowoczesny) jest benzyna.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

08 Mar 2011, 21:10

Co też widać po oznakach zewnętrznego zużycia takich aut, szczególnie przy silnikach diesla oraz... Pb+LPG :P
kimkes
Początkujący
 
Posty: 160
Miejscowość: skątowni
Auto: Vectra B 1.8 16V

09 Mar 2011, 10:00

jeśli porównywać silniki to podobnych generacji
czyli jak bezpośredni wtrysk to i benzyna i diesel i wteg\du\y się okazuje że benzyna przy podobnej :nowoczesności" pali w granicach 0,5-1 litra więcej a zwykle ma z 50 kucy więcej :mrgreen:
dodatkowo założenie instalacji LPG dodatkowo zmniejsza koszty, aczkolwiek instalacja musi być dobrze dobrana i założona, przez mechanika a nie "insztalatora", i wtedy śmiga aż miło ;)
jeszcze jeden argument przeciw dieslowi, przy obecnie wysilonych silnikach, przebiegi nie są już jak kiedyż 500-700 tys bez awarii, a naprawa niestety droższa od benzynowego silnika, cena paliwa w zasadzie taka sama (a diesel będzie droższy od beny) i nagle te 50% kierowców znajdzie się z ręką w kibelku ;)
Panowie!! Co JEST!! Ciśnienie mi spada! ;)
pocieszny
Forumowicz VIP
 
Posty: 6650
Zdjęcia: 1
Miejscowość: z błota ;)

09 Mar 2011, 10:35

Benzyna pali jedynie litr więcej?
Z tego co poczytałem o takich autach i ich wersjach silnikowych [link do oferty na Allegro wygasł] [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] [link do ogłoszenia na Otomoto wygasł] to różnice wychodzą jednak 2-4 litry na korzyść ON.
Koszt dobrej instalacji gazowej to koło 3000 zł - to niemało kasy, wolałbym włożyć to w nieco nowszego diesla ;-)
A poza tym dlaczego z ręką w kibelku? Przecież sprzedać można, zawsze się znajdzie ktoś kto zechce zaoszczędzić w trasie te 10-15 zł na 100 km :P
kimkes
Początkujący
 
Posty: 160
Miejscowość: skątowni
Auto: Vectra B 1.8 16V

09 Mar 2011, 11:16

Chciałbym zobaczyć benzynę która pali o 0,5 -1 litr więcej niż diesel i ma o 50 koni więcej.
Nawet te TSI nie osiągają takich wyników, ostatnio jeździłem 1.2TSI po niewielkim mieście jakim jest Lublin, wszystko fajnie , spalanie też małe bo 6,8 litra ale nie zmienia to faktu, że o litr więcej w tych samych warunkach pali mi diesel w aucie o klasie większym i o 200kg cięższym z pojemnością większą o 0,4 litra.
W moim(mojego samochodu wolnossącej benzyny + LPG) przypadku LPG wychodzi drożej niż diesel, pomimo cen ropy to różnica w spalaniu jest aż tak duża po prostu na korzyść diesla.
Kto przejeżdża 500-700tys. km? na pewno nie 50% kierowców, może 50 ale promili i to wśród całej populacji kierowców poruszającej się dieslami.
Jasiek90
Stały forumowicz
 
Posty: 2899
Miejscowość: Zawichost
Prawo jazdy: 01 01 2001
Przebieg/rok: >50tys. km
Auto: Chrysler PT Cruiser/Seat Arosa
Silnik: 2.4-152 KM/ 1.7 SDI
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Hatchback
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

09 Mar 2011, 11:19

w nowszych samochodach z dieslami lubi sie zapchac filtr czastek stalych wtedy wypalanie (koszt od kilkuset zloych) lub wymiana na nowy (koszt kilku tysiecy zl - nie zawsze wypalanie pomaga) aby temu zapobiec trzeba mocniej deptac :) wiec do duzego miasta i przede wszystkim dla osoby o bardzo spokojnym stylu jazdy polecam osobiscie benzynke dodatkowo jesli juz kupi ktos jakiekolwiek tdi musi pamietac o dbaniu o turbo mianowicie zimny silnik (nie zaleznie od pory roku) odpalic autko chociaz na 30sek (zima dluzej) odrazu po ruszeniu trzeba sie delikatnie obchodzic z gazem tzn nie pilowac po zakonczonej jezdzie rowiniez dac odpoczac turbince jak dlugo to zalezy na jakich obrotach jechalismy im wyzsze tym dluzej trzeba czekac
pisze o tym dlatego ze wielu ludzi albo o tym nie wie albo zapomina a pozniej placz i lament bo auto nie chce jechac kopci pali tyle samo oleju co ropy i do tego trzeba regenerowac lub wymieniac turbine co nie jest tanie a w niektorych przypadkach bardzo drogie
Nanek
Początkujący
 
Posty: 230
Miejscowość: z kątowni ;)
Auto: Audi 100 C4 2.8 V6