REKLAMA
Przymierzam się do kupna auta, budżet +/-20 tys. Auto glownie do miasta [trasy poza miastem raczej do max 100km raz na ruski rok], myślę, że zrobie nim do 10k km rocznie. Chociaz na autach znam się bardziej niz przeciętna dziewczyna, to napraw sama raczej nie zrobie, więc atutem będzie tania eskploatacja, niska cena napraw i częsci.
Interesuja mnie auta od klasy B i C [hatchbacki] i ew. SUVy [jesli da się coś w miarę porzadnego ogarnać w tej cenie]. LPG odpada, celuję w benzynę, spalanie mile widziane ponizej 10l w miescie i dobry silnik to podstawa, zamulacze odpadaja od razu. Koniecznie bezwypadkowe i nie sprowadzane. Autkiem chce pośmigać do 5 lat, milewidziana utrata wartosci po 5 latach nie przekraczajaca 7kpln.
Za wszelkie porady dziękuję z góry!
