nambro napisał(a):Nie wiem skąd się bierze opinia o fiatach. Ojciec długie lata jeździł pandziątkiem i nie robił przy nim więcej niż przy jakimkolwiek poprzednim aucie.
Z tego co Ja zauważyłem, Fiat jest dosyć awaryjną marką, ale podstawowe i ważne podzespoły jak silnik, zawsze były dobre, albo bardzo dobre. Psują się drobiazgi, których naprawa kosztuje grosze. Kiedyś jeszcze zabezpieczenie antykorozyjne było słabą stroną fiata(ale to już chyba historia). Dlatego ludzie przywiązują się do fiata, bo pomimo teoretycznej dużej awaryjności, aut tych nie trapią żadne poważne problemy.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0