Nie wiem czy ma to być koniec z Viperami, czy będą jakieś nowe edycje? 
REKLAMA
Dodge postanowił godnie pożegnać obecną generację sportowego auta, które od 1992 roku zachwycało miłośników potężnej mocy pochodzącej z jeszcze potężniejszego silnika. Dlatego zostanie wyprodukowana limitowana seria około 500 egzemplarzy z jeszcze bogatszym wyposażeniem, nowym lakierem ozdobionym sportowymi paskami i poprawkami mechanicznymi.
Pod maską będzie znajdować się jednostka V10 o pojemności 8,4 litra, wytwarzająca 612 KM i 760 Nm. Pozwala to na rozpędzenie się do „setki” w około 4 sekundy, uzyskanie czasu nieco ponad 11 sekund w wyścigu na ¼ mili. Cykl 0-160-0 zajmuje Viperowi 11 sekund, a maksymalna prędkość, jaką osiąga to 325 km/h.
12 kolorów nadwozia, 6 wersji pasów biegnących przez nadwozie, 5 kombinacji kolorów wnętrza i 4 wersje felg – jest wiele możliwości wyróżnienia swojego egzemplarza Vipera.
W aucie skrócono przełożenie piątego biegu, by poprawić przyspieszenie. Jest to efektem doświadczeń zebranych na torze Nurburgring w 2008 roku. Moc jest przekazywana przez dwutarczowe sprzęgło ZF Sachs i wytrzymałą, manualną, sześciobiegową skrzynię biegów. O skuteczne wytracenie prędkości dbają wydajne hamulce Brembo, które zatrzymują auto jadące z prędkością 100 km/h po ok. 30 metrach.
Spośród 500 sztuk, które mają być wyprodukowane w 2010 roku, część będą stanowić różne edycje specjalne.
