Dojazd na letnich oponach zimą?

24 Lis 2022, 06:57

Witam, bardzo proszę o jakąś radę!
Pracuje i mieszkam w mieście od niedawna więc wiele moich rzeczy zostało w domu rodzinnym, między innymi opony zimowe.
Niestety nie dałem rady wrócić do domu tydzień temu, przed ujemnymi temperaturami, a teraz boję się, że wybranie się w drogę może być niebezpieczne...

Niestety kupno nowych to nie jest taka szybka i łatwa decyzja, ponieważ dopiero co zaopatrzyłem się w nowe, więc wydawanie kolejny raz takich pieniędzy to nie taka łatwa sprawa.

Do domu mam niecałe 90km.
Czy myślicie, że jeśli pojadę wolno to dam radę dojechać do domu bezpiecznie?
smithy123
Nowicjusz
 
Posty: 4

24 Lis 2022, 07:19

Ja dziś na letnich bym się nie ruszał z domu. U nas śnieg sypie od samego rana.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3794
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

24 Lis 2022, 07:42

pytanie jaka to droga, wybierz sobie dzień gdzie temp będzie dodatnia i powoli jedź , najlepiej od razu umów zmianę opon na miejscu.
zawsze też możesz zlecić transport opon.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16714
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

24 Lis 2022, 08:31

Właśnie u nas też spadł teraz, pada od 7.
Muszę jakoś dojechać. Mam nadzieje, że w sobotę się trochę poprawi.
Już jestem umówiony na wymianę opon, więc liczę, że uda mi się dojechać powoli i bezpiecznie, choć się boję
smithy123
Nowicjusz
 
Posty: 4

24 Lis 2022, 09:11

Dzisiaj na na zimówkach ślizgałem się na lodzie na bocznych drogach rano pod Warszawą więc jazda na letnich to słaby pomysł.

W piątek ma już tak nie padać więc w sobotę powinieneś na spokojnie bez większego problemu dojechać do domu głównymi drogami. Jesteś umówiony na wymianę więc teraz na spokojnie zaplanuj sobie dojazd i tyle.

smithy123 napisał(a):Niestety nie dałem rady wrócić do domu tydzień temu, przed ujemnymi temperaturami
Czasem tak się zdarza i jeżeli jesteśmy w stanie przewidzieć taka sytuację to warto zmienić opony nawet trochę wcześniej :wink:
Rokiko
Forumowicz VIP
 
Posty: 10149
Zdjęcia: 35

24 Lis 2022, 09:19

Dziękuję bardzo za odpowiedzi :)
Już jestem bardziej spokojny.
Mam nadzieję, że do soboty pogoda się ustabilizuje, cóż, mój głupi błąd i nauczka na przyszłość.
Liczę, że na spokojnie i powoli dojadę.
smithy123
Nowicjusz
 
Posty: 4

24 Lis 2022, 09:23

Ja przestanie padać to główne drogi i tak będą czarne więc problemu myślę nie będzie. Generalnie jeżeli chodzi o opady to dzisiejszy dzień ma być najgorszy.
smithy123 napisał(a):Liczę, że na spokojnie i powoli dojadę
Na spokojnie dasz radę :ok: Daj znać jak przebiegnie Ci podróż i jak już będziesz na zimówkach :)
Rokiko
Forumowicz VIP
 
Posty: 10149
Zdjęcia: 35

24 Lis 2022, 11:05

mała porada, zachować odstęp od aut przed Tobą x2, dostosować prędkość do warunków i nie przyspieszać ani nie puszczać gazu w zakrętach.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16714
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

24 Lis 2022, 16:16

Panowie - a może jeszcze jakieś dobre porady, jak jeździć na letnich oponach zimą :?: Za niedługo, to dzięki wam, nie będzie trzeba zmieniać opon letnich na zimowe, tym bardziej jak ktoś jeździ po mieście i do tego sporadycznie. Bo skoro mówicie, że na letnich można przejechać 90 km, to 5 czy 10 km tym bardziej. A jak jeździmy po drogach głównych, które są odśnieżane i sypane, to juz wogóle. A jak nie ma na drodze śniegu, jest sucho, to po co wogóle zmieniać te opony :?
I wy tak serio, na takim forum takie coś piszecie :?:
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

24 Lis 2022, 17:59

Albercik, przecież to są rady do tej jednej konkretnej sytuacji.
Nikt tu nie propaguje jazdy na letnich zimą.
Ja tam zmieniam w połowie października, bez względu na pogodę, przynajmniej kolejek nie ma.
Oprócz aut w stopce, wiem co nieco jeszcze na temat Pandy III, Lancera IX, Vitary 1,6 i Outlandera 2.0
yeti65
Stały forumowicz
Awatar użytkownika
 
Posty: 3794
Zdjęcia: 15
Miejscowość: Pieniężno
Prawo jazdy: 29 11 1984
Przebieg/rok: 30tys. km
Auto: Duster , Tucson 2.0D 4x4
Silnik: 1.0 100KM 2.0D 112KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: SUV
Skrzynia biegów: Manualna

24 Lis 2022, 20:22

yeti65 napisał(a):Albercik, przecież to są rady do tej jednej konkretnej sytuacji.

Panowie - ale nasze forum jest profesjonalne. Nie może tu być czegoś takiego, że komuś doradzamy jazdę w zimie na oponach letnich. Nawet jakby miał przejechać po mieście 10 km, to tego też nie powinien robić. Wystarczy, że wyjeżdżając będzie miał fajną pogodę, a w połowie drogi zastanie go jakiś opad śniegu i na drodze zrobi się błotko pośniegowe. I potem powie, że na forum się dowiedział, ze może jechać...Nawet nie wiemy w jakim stanie ma te opony letnie. A co do pogody, to sami wiecie, że na prognozach nie ma co za bardzo polegać, bo wszyscy widzimy od lat, jak prognozy się sprawdzają. Obecnie temp. jest w okolicach zera, miejscami schodzi nawet poniżej zera. Jesteście pewni, że temp w dniu zaplanowanej jazdy będzie powyżej tych 7 stopni? Zapomnieliście, co się robi z oponami poniżej 7 stopni? Gdzie zasady?
Odpowiedź na pytanie autora powinna brzmieć jednogłośnie - mamy zimę i na letnich oponach się nie jeździ. Chyba, że w dniu wyjazdu będzie około 10 stopni. Wtedy można spokojnie powiedzieć autorowi, że może jechać.
I tu nie może być mowy o jakimś konkretnym przypadku. Ja muszę jutro jechać pilnie do cioci, bo się ciężko rozchorowała i muszę kupić jej lekarstwa, a nie miałem czasu zmienić opon. Obiecuję, że pojadę powoli i będę zachowywał odstęp od poprzedzającego auta 3 x większy niż normalnie. Do przejechania mam tylko 15 km - połowa miasto i połowa autostrada...To co, koledzy? Mogę jechać?
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

24 Lis 2022, 20:35

MotoAlbercik napisał(a):To co, koledzy? Mogę jechać?
śmiało :ok:
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16714
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

24 Lis 2022, 20:40

Też tak myślę. Ale jak się po drodze rozwalę z powodu wpadnięcia w poślizg, to ciebie obarczam odpowiedzialnością :naughty:
Co ty na to?
Odpuść dzisiaj, nie spiesz się na cmentarz i nie zabieraj tam innych...
MotoAlbercik
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 20285
Zdjęcia: 1212
Miejscowość: Tychy
Auto: Jeep Grand Cherokee WJ QD HQ
Silnik: 4,7 ccm3 253 KM
Paliwo: Benzyna + LPG
Typ: Terenowy
Skrzynia biegów: Automatyczna
Rok produkcji: 2000

24 Lis 2022, 20:46

też śmiało.
dyskutować nie będę, każdy wyraził swoją opinię na podstawie swoich poglądów i doświadczeń a czy to forum czy rozmowa między kolegami nie ma żadnego znaczenia, efekt taki sam.
To nie moc ani sprzęt a technika czyni z Ciebie zawodnika
Kao
Moderator
Awatar użytkownika
 
Posty: 16714
Zdjęcia: 107
Miejscowość: Francja
Przebieg/rok: 40tys. km
Auto: Bmw 645Ci, M3, Vw T4

24 Lis 2022, 21:18

No powiem tak, panowie macie 100% racji że nie powinienem się ruszać. Rozmyślałem nad tym bardzo aż postanowiłem napisać tu.
Decyzja podjęta, zostaję na miejscu, opony zostaną zmienione za tydzień, bo będę miał je dowiezione, wtedy ruszę w drogę!
Dzięki serdecznie za pomoc i trzymajcie się wszyscy ;)
smithy123
Nowicjusz
 
Posty: 4