janusztrap napisał(a): wychodzę z uprzejmą prośbą o pomoc w wyborze JAK NAJMNIEJ awaryjnego samochodu dostawczego.
Najmniej awaryjnym autem dostawczym będzie to, które uda się kupić w najlepszym stanie technicznym.
Takie auta służą do pracy, a jeśli są warte te kilka tys to w większości jest to już sprzęt, w który się nie inwestuje i jeździ do pierwszej, większej awarii.
Nie ma sensu rzucać markami/modelami/silnikami skoro liczy się stan techniczny, którego po zdjęciach ocenić się nie da. Druga sprawa to, że przy niskim budżecie trzeba brać co jest blisko bo jeżdżenie po kilkaset km w poszukiwaniu konkretnego modelu jeszcze ten budżet uszczupli.