Duże auto do 100-120 tysięcy PLN

18 Gru 2023, 09:00

Witam was serdecznie moi mili.

Tym razem znów ja potrzebuję Waszej pomocy i mam nadzieję, że pomożecie mi spojrzeć na to wszystko może z innego punktu widzenia.

Po XF-ie, który mi trochę napsuł krwi, kupiłem salonową Konę 1.0. Auto dużo gorszej klasy, dużo mniejsze, dużo gorsze ogólnie, ale... Jestem z niej bardzo zadowolony, bo nie sprawia problemów i ma gwarancję. Jednak niedługo szykuje się znów nowe potomstwo do przyjścia na świat i niestety Kona, delikatnie mówiąc, będzie mało wygodna dla rodziny 2+2+kot.

100-120 tysięcy to za mało na nowe auto, które będzie duże, dlatego skłaniam się na używkę. Touran - trochę oklepane. Kodiaq - podobnie.

Przebiegi srednio 7 do 12 tysięcy rocznie. Na codzień miasto około 2-3 kilometry dziennie, jedna do dwóch tras w tygodniu w cyklu mieszanym +/- 40km na dzień. No i dwa, trzy razy w roku wyjazd w rodzinne strony - 900km w jedną stronę.
Diesel - raczej się nie nadaje ze względu na wiele tras, gdzie motor nie nabędzie temperatury roboczej, a co za tym idzie - filtr zapchany szybko i koszta.
No i teraz się sytuacja utrudnia, bo diesle są tańsze i bardziej dostępne (mobile.de).

Coś co na chwilę obecną biorę pod uwagę:

- Hyundai Santa Fe 2.4 GDi
- VW Touran (jaki motor ewentualnie?)
- Chrysler Pacifica 3.6 (dobry motor?)
- Ford S-Max (Ciężko w tym budżecie jednak znaleźć benzynę)
- Skoda Kodiaq (jaki motor? Chyba podobnie jak Touran?)

Może pomożecie spojrzeć na coś, co nie przykłuło jeszcze mojej uwagi?

Ekonomiczność nie jest priorytetem. Ważniejsza jest bezawaryjność i koszty serwisowania. Budżet nie jest elastyczny i 120 tysięcy (30 tysięcy Euro), to już jest maks maksów, więc wolałbym do tych 100 -110 tysięcy coś znaleźć żeby na spokojnie mieć na pierwszy serwis.

No i tak ogólnie, jak by ktoś wiedział, kto chce kupić zadbaną Konę z pierwszej ręki, to służę pomocą

Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam Was!

20 Gru 2023, 22:27

Witam,
ja ostatnio kupiłem używanego lexusa nx 300h w podobnym budżecie, założenia również bardzo podobne- głównie jazda miejska, rodzina 2+2+2 koty oraz wysoki poziom bezawaryjności.

U mnie autko się sprawdza, bardzo przyjemnie się wszystkim jeździ.

21 Gru 2023, 11:20

Deflector2205 napisał(a):ja ostatnio kupiłem używanego lexusa nx 300h

Bardzo fajne auto ale niestety bagażnik bardzo mały i jak ktoś bo nie potrzebuje aż tak to polecam.

kkamykk napisał(a):Coś co na chwilę obecną biorę pod uwagę:

- Hyundai Santa Fe 2.4 GDi
- VW Touran (jaki motor ewentualnie?)
- Chrysler Pacifica 3.6 (dobry motor?)
- Ford S-Max (Ciężko w tym budżecie jednak znaleźć benzynę)
- Skoda Kodiaq (jaki motor? Chyba podobnie jak Touran?)

Na pierwszym miejscu bezapelacyjnie stawiam Chrysler Pacifica 3.6 żaden inny z podanych tu samochodów nie równa się z nim pod względem przestrzeni jak i komfortu jazdy, a silnik to jeden z najlepszych w tej pojemności do tego znoszący dobrze ewentualną instalację LPG. Jedyne co to samochód będzie pewnie ze stanów więc po jakiejś szkodzie dlatego warto go dobrze prześwietlić i sprawdzić ewentualne naprawy.

Moja rada to poszukaj tego auta i przejedź się nim

22 Gru 2023, 09:17

Witam, ja ostatnio kupiłem używanego lexusa nx 300h w podobnym budżecie [...]

Miejsca w bagażniku bardzo mało, a zakładać bagażnik na dach za każdym razem to trochę mało zachęcająca wizja wyjazdu.

Na pierwszym miejscu bezapelacyjnie stawiam Chrysler Pacifica 3.6 [...]

No właśnie też mi sie widzi podobnie. Jednak ciężko znaleźć coś w mojej okolicy, a jak jest, to ponad budżet. Wszystkie modele, które oglądałem w internecie - Stany, więc chyba można iść o założenie, że na Europę nie produkowali. A szkoda.

Teraz tak sobie więcej myślę na urlopie i sledze internety i się tak zastanawiam czy kombi by nie było lepsze (niż Santa Fe, Touran czy Kodiaq). Np. Superb, albo Passat.
Nie ukrywam, że najbardziej zawsze marzyłem o BMW 5 w Turasie. Auto 4-5 letnie można by już szukać w tym budżecie. Ale czy nie zrujnuje mnie przy serwisach? Ma ktoś doświadczenie? I jaki silnik szukać?
Czy Kombi w ogóle sprawdzi się w moim przypadku?

22 Gru 2023, 15:08

Przy przejściu na BMW możesz przeżyć szok serwisowy, akurat po gwarancji

22 Gru 2023, 19:48

No właśnie tak mi się też wydawało. Jednakowoż nie zamierzam serwisować auta w BMW po gwarancji. Tak jak nie serwisowałem i40 w Hyundaiu po gwarancji czy XF'a w Jagu, bądź Fordzie. XF wbrew pozorom nie był drogi w serwisie (nieautoryzowanym), choć wiadomo, że jednak dużo droższy niż Hyundai. Ale tak czy owak kupując go, liczyłem się wtedy z wyższymi kosztami. Bardziej martwi mnie to, że w takiej piątce jest co się psuć.

23 Gru 2023, 10:50

kkamykk napisał(a):Jednakowoż nie zamierzam serwisować auta w BMW po gwarancji

Trudno się dziwić

kkamykk napisał(a):Bardziej martwi mnie to, że w takiej piątce jest co się psuć.

Oj jest

kkamykk napisał(a):Chrysler Pacifica 3.6 (dobry motor?)
- Ford S-Max (Ciężko w tym budżecie jednak znaleźć benzynę)

Zastąp te auta Toyota Sienna i masz po temacie.

23 Gru 2023, 11:11

W tej kwocie masz względnie nowe/z niskim przebiegiem auto więc nie liczył bym tutaj na awarie odrazu, do tych 100 tyś km możesz być w miarę spokojny nie ważne co byś kupił, dodatkowo robisz małe przebiegi więc na kilka lat Ci wystarczy.

23 Gru 2023, 20:42

Zastąp te auta Toyota Sienna i masz po temacie.

Łatwo powiedzieć, trudniej znaleźć.
No nic. Temat chyba wyczerpany. Po świętach, a przed nowym rokiem, albo zaraz po nowym roku pojeżdżę trochę i poszukam. Dziękuję wszystkim za pomoc i życzę zdrowych i spokojnych świąt.

24 Gru 2023, 07:31

kkamykk napisał(a):Łatwo powiedzieć, trudniej znaleźć.

Nie przesadzaj. Jeżeli nie potraktujesz tego jak wycieczki po bułki i do tego nie masz podejścia polskiego Janusza to na 100% kupisz. Możesz też dogadać się na sprowadzenie.
Ogólnie bierzesz VIN carfax + np.autodna + ktoś ogarnięty w wiedzy blacharsko/mechanicznej żeby się nie okazało że widok zdjętego zderzaka z błotnikiem jest eliminujący auto.

P.s.

Kilka miesięcy temu pomagałem kuoić sienne 2013r która od nowości była w EU na placówce dyplomatycznej. Sprzedawała się kupę czasu a właściciel na dzień dobry mówił że była jedna strona auta malowana i nie uprawia pierdolingu przez telefon.
Potem przepraszał bo myślał że wystawiając bezwypadkowe auto tej klasy za 60% ceny rynkowej z nalotem około 140k.km.z historią jasną i klarowną będzie kolejka po niego no ale PL rządzi się odrębnymi zasadami pt"ło panie malowany"

04 Lut 2024, 09:52

Korzystając z okazji, że temat jeszcze nie jest zamknięty chciałbym prosić o Wasze zdanie.

Oglądałem już kilka aut (Pacifica, Sharan, Kodiaq, nawet BMW 5). Nic jednak nie przypadło mi do gustu, poza BMW, które jednak nie przypadło mojej żonie do gustu.
Na ostatek zostawiliśmy sobie do oglądnięcia Hyundai Santa Fe z grudnia 2018. Auto w pełnej opcji 2.4 GDi z napędem na 4 koła. Przebieg to niecałe 60 tysięcy km. I teraz pytanie... czy ktoś zna ten silnik? Wie może ile to potrzyma? Miałem 1.6 GDi w i40 i zrobiłem ponad 100 tys. bez wkladu. A jak z 2.4? Cena auta jest dla mnie akceptowalna i stan również. Kodiaq, którego widziałem był z motorem 1.5 i nie było to coś czego oczekiwałem. Tutaj ten 2.4 też nie jest jakiś super żwawy, ale... wolnossący 2.4 powinien chyba trochę potrzymać? Jak myślicie?

Pozdrawiam.

Duże auto do 100-120 tysięcy PLN

Ciekawe publikacje motoryzacyjne

Praktyczne

Galeria motoryzacyjna

Warto przeczytać

Najnowsze dyskusje na forum