REKLAMA
hej to ja moze tak w skrucie . kupilem samochod lnacia beta coupe z 1981 roku. samochod zostal wyrejstrowany w 1995 roku i do tej pory stal w garazu u niemca. kupilem ten samochod i sprowadzilem go do polski. wraz z zakupem dostalem 2 briffy ale te stare czyli takie duze . odrestaurowalem ten samochod i zrobilem przglad, przetlumaczylem umowe, briffy, oplacilem urzad skarbowy i celny. na koniec kiedy juz mialem wszytkie dokumenty i wszytko bylo juz opalcone w wydziale komunikacyjnym zaostalem
mile poinformowany ze dnia 25 grudnia 2007 zmienilo sie prawo i teraz zeby zarejstrowac samochod z zagranicy trzeba miec przeglad techniczy kraju skad zostal sciagniety lub trzeba miec dowod rejstracyjny a do 25 grudnia na podstawie tych dokumentow ktore posiadam moglem zarejstrowac a teraz juz nie. ja swoj samochod sciaglem 05 stycznia 2008 a pierwsza probe rejstracji podejmowalem w marcu. w urzedzie mowia ze jedynym wyjsciem jest zwiesc samochod zrobic przeglad i spowrotem przyjechac do
polski. tylko ze taka wyciecza bedzie mnie kosztowala ponad 1 tys euro i na dodatek nie bede mogl wrocic z samochodem poniewaz to jest juz zabytek i policja jak nas skontroluje to mi go zabiora a ja z kryminalu nie wyjde.
w razie pytan moj numer 509608626
prosze o jakas rade i z gory dziekuje
Michal Budny [b][/b]