Witam.
W kwietniu ub roku kupiłem samochód od poprzedniego własciciela. Miał on opłacone OC za pół roku w HDI .czyli jego składka w dniu zakupu obowiązywała jescze przez 6 dni. W tym czasie zgłosiłem sie do Wydz Kom. oraz Fiskusa i dopełniłem formalnosci. Zgłosiłem się tez do swego ubezpieczyciela (HESTIA) aby ubezpieczyc swój samochód.Złożyłem wypowiedzenie umowy dla HDI i zapłaciłem składkę w HESTII.
Po pół roku okazało sie ze HDI RZESZÓW wzywa mnie do zapłaty składki za miesiąc czasu. Stwierdzili ze składając wypowiedzenie umowy od dnia złożenia wypowiedzenia do rozwiązania umowy biegnie 30 dni i za te trzydziesci dni nalezy im sie składka.Do tego strasza mnie sadem.Wykonałem telefon i zazadałem podstawy prawnej mowiacej o tym ze na samochodzie moga byc dwie polisy OC, bez odzewu,( I tak przeciez mozna starac sie o odszkodowania tylko z od jednego towarzystwa).
Wyszło na to ze w HESTII i HDI za ten sam miesiąc miałbym dwie składki OC.
HDI nigdy nie było moją firmą nigdy z nimi nie miałem do czynienia i nagle ządaja pieniedzy. Dokonując formalnosci nikt mnie nie poinformował ze moze byc taka sytuacja.
Po ok 2 m-cach pismo przysłał mi WINDYKATOR ( BYDGOSZCZ) i tez straszy sadem.
O ZGROZO mam Wazne OC miałem 30 dni na dokonanie formalnosci a ja załatwiłem sprawe w 6 dni i teraz traktuje sie mnie jak złodzieja.
Fundusz Gwarancyjny nie moze miec do mnie pretensji bo obowiazek posiadania OC spełniłem wiec o co w tym chodzi?.
Jedyny argument HDI jest taki ze " ta składka poprostu Nam sie nalezy" i podaje ustawe o obowiazkowym OC.
A co z prawem konsumenta ? nie chce HDI i nie bede chciał, zmusza sie mnie do ochony ze strony firmy której ochony nie chce bo złożyłem wypowiedzenie umowy.
I teraz wychodzi na to, ze musze dac im kase dwa razy, takze za to, ze nie chce ich (HDI) ochrony?
Pomóżcie co mam zrobic i jak sie bronic bo kazdy mówi co innego ale raczej wychodzi na to ze bede musiał dac dwa razy w łape i krew mnie zalewa.
Ktos mnie okradł albo
HESTIA zatajajac ustawe o takim zapisie i biorac pieniadze jakby nigdy nic, albo HDI nadinterpretując zapis w ustawie o OC chce skorzystac i mnie naciagnac. Mówią ze 30 dni jest od tego dnia kiedy strona sie moze zapoznac z pismem a nie z data z którą ją składam.
Bede wdzieczny za wszelkie wskazówki i paragrafy do obrony.